Włoch recenzja

Book Coffee Cake

Autor: @bookcoffecake ·2 minuty
2023-04-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
T. L. Swan to autorka, którą kojarzę z lekkimi historiami, konkretnymi postaciami, ciekawą fabułą, namiętnością i humorem. “Włoch” to książka, której zabrakło mi prawie wszystkiego, za co tak bardzo kocham twórczość autorki. O tyle o ile nie w każdej książce musi być humor, tak tutaj po prostu nie było go wcale (a trzeba przyznać, że przy takiej ilości stron, rozładowanie napięcia jest potrzebne). Choć, i to rozładowanie o którym mowa w jakimś stopniu jest, licząc namiętność i pożądanie jakim przesiąknięta jest ta historia. Olivia i Enrico w tym temacie się nie hamują.

Ich historia rozpoczyna się dwa lata wcześniej, gdy spotykają się w Rzymie. Ona jest na wakacjach, on tutaj mieszka. Spędzają upojny i bardzo szczęśliwy wspólny weekend. Jednak później ich drogi się rozchodzą, aż do momentu w którym, mężczyzna nie zapragnie jej ponownie..

Dla mnie jest to moment przełomowy w tej historii, gdyż do tego fragmentu była to idealna historia. Dostaliśmy świetny początek (w tym scenę związaną z półświatkiem mafijnym, której wcześniej nie czytałam w żadnej innej książce), intrygujących bohaterów, chemię i fajną perspektywę na przyszłość. Gdzieś tam jednak po drodze wszystko się posypało. Okazało się, że bohaterowie stracili swoje charaktery, a ich relacja to totalna sinusoida. Nie da się polubić głównego bohatera, za bardzo miesza, dyryguje. Popełnia głupie błędy i nie uczy się na starych wybrykach. Olivia natomiast to totalnie niewykorzystany potencjał. Dziewczyna miała pazur, ale jej decyzje związane z Rico, totalnie mnie zaskoczyły. Kobieta przez niego, dosłownie patrzy na świat przez różowe okulary. Nie widzi jego toksycznego zachowania i tym jak nią dyryguje. A czytając scenę z ich “powrotu” totalnie miałam ochotę rzucić książką i już do niej nie wracać.
Autorka tym razem nie potrafiła utrzymać napięcia. Gdy już zbudowała fajny wątek, który wzbudzał emocje, automatycznie go ucinała. Nie mogłam się przez to wkręcić w tą historię i nie czułam, ekscytacji z minionych wydarzeń. Jako przykład przytoczę sprawę z “rozstaniem i ostatecznym pożegnaniem”. Nie dostaliśmy chwili, aby przeżyć te emocje z bohaterami, bo uwaga - za kilka stron już wszystko jest wyjaśnione. Mamy nasze szczęśliwe zakończenie i możemy czytać dalej kolejne absurdalne sceny.
W tej historii nie znalazłam chemii między bohaterami, nie znalazłam ciekawych charakterów i nie polubiłam się z tym klimatem. I to nie tak, że ta historia mi się nie podoba, czuję, po prostu niewykorzystany potencjał i to mnie irytuje. Znając to jak autorka operuje piórem liczyłam na spójność i konkretne postacie. A tutaj wszystko się rozjeżdża.

Nie jestem również fanką zakończenia, trochę to tak jakby wszystkie wątki związane z bratem czy mafią, które otrzymaliśmy, nie miały większego sensu. Przez co po przeczytaniu, czuję się strasznie dziwnie. Jednak mimo to czekam na więcej, bo mam wrażenie, że dopiero teraz rozpocznie się jazda bez trzymanki. Liczę, że Giuliano i jego historia zamaże te braki, absurdalność i dostaniemy T.L. Swan jaką wszyscy znamy i kochamy. Jeśli chodzi o wątek poruszony w ostatnim zdaniu tej książki, nie jestem pewna czy do końca, tak się sprawy mają. Czas pokaże.

Nie będzie to moja ulubiona książka autorki, jednak nie zniechęcam do przeczytania. Sprawdźcie sami!
PS. Gdy tylko zobaczyłam okładkę totalnie się w niej zakochałam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Włoch
Włoch
T.L. Swan
5.9/10

Najnowsza książka autorki światowych bestsellerów! Olivia podczas wakacji w Rzymie poznała niezwykle przystojnego Włocha, Enrico Ferrarę. Mężczyzna zwalił ją z nóg. Wystarczyło jego jedno spojrzen...

Komentarze
Włoch
Włoch
T.L. Swan
5.9/10
Najnowsza książka autorki światowych bestsellerów! Olivia podczas wakacji w Rzymie poznała niezwykle przystojnego Włocha, Enrico Ferrarę. Mężczyzna zwalił ją z nóg. Wystarczyło jego jedno spojrzen...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mieliście okazję poznać już twórczość T. L. Swan? Ja sięgnęłam po książki autorki po raz pierwszy, wybierając powieść pod tytułem „Włoch”. Olivia podczas wakacji w Rzymie poznała niezwykle przy...

@klaudia.brozyna2320 @klaudia.brozyna2320

„Kiedy obdarzasz kogoś miłością, automatycznie przyjmujesz tę osobę do swojej rodziny. To nie jest kwestia wyboru. Tak się dzieje i już”. Oliwia Reynolds spędza wakacje we Włoszech, przez ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @bookcoffecake

Pokusa
Book Coffee Cake

“On nie był tym, kogo potrzebowałam, był też tym, kogo chciałam.” “Pokusa” to historia w której spotykamy się z zakazanym uczuciem oraz relacją, którą tak bardzo lubimy...

Recenzja książki Pokusa
Krew, która nas dzieli
Book Coffee Cake

„Na początku chciałem podarować ci róże, ale wydały mi się zbyt pospolite, żeby opisać twój charakter. (…) – Dopiero potem to do mnie trafiło. Piwonie! Są piękne, ale ba...

Recenzja książki Krew, która nas dzieli

Nowe recenzje

A gdy znów się spotkamy
Czy się kiedyś spotkamy?
@Malwi:

"A gdy znów się spotkamy" Kristin Harmel to książka, która poruszyła mnie głęboko i nieprzerwanie trzymała w napięciu o...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy
Nielat
Nielat
@greta.zajko:

Nikt mnie nie ostrzegł, że książka autorstwa Piotra Kościelnego będzie nadzwyczaj brutalna. Będzie emanować tyranią, ni...

Recenzja książki Nielat
Demon ruchu
Fanatycy ruchu kolejowego - Łączmy się!
@Asamitt:

Opowiadania Grabińskiego to historie niesamowite, niesłychane, lekko fantastyczne, osnute mrokiem, ale i powleczone kur...

Recenzja książki Demon ruchu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl