Był sobie chłopczyk recenzja

Był sobie chłopczyk

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2021-04-28
Skomentuj
9 Polubień
Niespełna dwa latka - tyle miał Szymek, kiedy w męczarniach umierał przez trzy dni pobity przez rodziców. Nawet po śmierci nie zaznał spokoju, bo aby zatuszować swój czyn mordercy wrzucili go do stawu w Cieszynie, gdzie przez kila dni leżał niezauważony.
O tej sprawie mówiła cała Polska: maleńki chłopiec bez imienia, którego podobizna przez wiele miesięcy gościła we serwisach informacyjnych i gazetach. Pochowany na cmentarzu pod imieniem Jasio był żegnany przez kilkaset osób z których każda zadawała sobie to samo pytanie: kim jest to dziecko i kto doprowadził do jego śmierci.

Ewa Winnicka w swojej książce "Był sobie chłopczyk" przypomina tę bulwersującą sprawę od momentu znalezienia anonimowych zwłok w cieszyński stawie po proces morderców Szymonka. Jej reportaż to przerażającą historia o niechcianym dziecku któremu przyszło urodzić się w rodzinie bez żadnych norm moralnych, zimnej, traktującej dzieci jak przedmioty.
Autorka dużo miejsca poświęca rodzicom dziecka. Opowiada historię ich życia, niepowodzeń, braku więzi z najbliższymi. W żaden jednak sposób nie stara się usprawiedliwiać tego przerażającego czynu bo nie da się go w żaden sposób wytłumaczyć.

Ewa Winnicka przytacza fakty, bardzo rzadko pozwala sobie na własny komentarz. Taka właśnie relacja: prosta, pozbawiona emocji sprawia, że jeszcze mocniej dociera do nas groza tej zbrodni i przekonanie że śmierci malca można było uniknąć.
Przerażająca jest nie tylko sama zbrodnia ale fakt, iż przez wiele miesięcy nikt nie zidentyfikował chłopca. Że rodzina, znajomi dawali się zbyć wymówkami o chorobie, wyjeździe do dziadków. Gdyby nie telefon wścibskiej sąsiadki której dziwiła przeciągając się nieobecność chłopca sprawa mogłaby zostać nierozwiązana.

Mały Szymon to symbol dzieci maltretowanych którzy na bicie, upokorzenia i często śmierć są narażeni z rąk najbliższych. Ilość zbrodni w których ofiarami są nawet noworodki przeraża i jeży włosy na głowie.
Gdy się słyszy takie historie pędzi się zaraz do własnych dzieci: aby przytulić, sprawdzić czy dobrze śpią. I chce się wyć z rozpaczy kiedy słyszy się kolejną historię o pobiciu jakiegoś malucha na śmierć.

Wstrząsająca relacja o przerażającej zbrodni. Niech będzie dla nas impulsem do reagowania na krzywdę dzieci: tych zbyt żałośnie płaczących za ścianą obok, tych dostających klapsa na ulicy i tych zaniedbanych. Za każdą taką sytuacją może kryć się niewyobrażalna tragedia małego człowieka.

Moja ocena:

× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Był sobie chłopczyk
2 wydania
Był sobie chłopczyk
Ewa Winnicka
7.8/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Z fotografiami Magdaleny Wdowicz-Wierzbowskiej Ta historia zaczyna się od nietypowego pogrzebu bezimiennego chłopca, pogrzebu, na który przybyły tłumy. Dziś wiemy, że był to Szymon z Będzina, którego ...

Komentarze
Był sobie chłopczyk
2 wydania
Był sobie chłopczyk
Ewa Winnicka
7.8/10
Seria: Reportaż [Czarne]
Z fotografiami Magdaleny Wdowicz-Wierzbowskiej Ta historia zaczyna się od nietypowego pogrzebu bezimiennego chłopca, pogrzebu, na który przybyły tłumy. Dziś wiemy, że był to Szymon z Będzina, którego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

był sobie król, był sobie paź i była też królewna... i był sobie chłopczyk. pamiętam, jak moja mama śpiewała mi kołysankę o królu z cukru, paziu z piernika i księżniczce z marcepanu. i teraz kotłuje...

@lemnisace @lemnisace

Są takie reportaże, które pomimo przeczytania nadal są w naszej głowie. Chociaż sięgniemy po inną książkę, one wciąż buzują w naszym umyśle. Słowa, mimo że są martwe, nie dają o sobie zapomnieć. Taki...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @Jezynka

Pianistka
Walka o władzę

Lektura "Pianistki" mocno odcisnęła się na mojej psychice. Nie pamiętam już kiedy, czytałam książkę, która po skończonej lekturze od tygodni "siedzi" mi w głowie. Lektur...

Recenzja książki Pianistka
A gdy znów się spotkamy
A gdy znów się spotkamy

Okres II wojny światowej jest nieustającą inspiracją dla pisarzy, którzy w swoich książkach przywołują nie tylko mrok i okrucieństwo tamtych czasów ale także życie zwykł...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl