Kubuś Puchatek. Był sobie miś recenzja

Był sobie miś o bardzo małym rozumku ...

Autor: @Anna_Szymczak ·2 minuty
2022-06-01
Skomentuj
2 Polubienia
Ostatnio coraz bardziej zainteresowały mnie książeczki dla dzieci. Te przepiękne wydania jakie wychodzą teraz to nie to samo, co gdy było w sprzedaży kiedy ja byłam mała. A te coraz piękniejsze wydania sprawiają, że dzieci z większą chęcią sięgają po książki! Tym razem postanowiłam dać się porwać historyjce o misiu o bardzo małym rozumku :) Czy tym razem też mnie oczarowała?


Nagle rozległo się burczenie w brzuszku. To mógł być tylko Kubuś Puchatek. Choć wtedy miś tak się nie nazywał. Nie znał jeszcze Krzysia i był tylko jednym z wielu pluszaków na wystawie w sklepie.

Odkryj, jak zaczęła się przyjaźń Krzysia i Puchatka. Czemu nad Kłapouchym zawsze krążą deszczowe chmury, a opowieść o Prosiaczku jest taka krótka? Wielkie historie mają zawsze wielki początek. Oficjalna opowieść o tym, jak miś o małym rozumku trafił do serca Krzysia, a potem – do Stumilowego Lasu. Napisana w duchu opowiadań A. A. Milne’a, w doskonałym tłumaczeniu Michała Rusinka i z pięknymi ilustracjami w stylu E. H. Sheparda.

Świat Kubusia Puchatka ze wszystkimi jego mieszkańcami: Misiem o bardzo małym rozumku, Kłapouchym nad którym ciągle kłębią się chmury i Tygryskiem, który myśli tylko o brykaniu. Wielka frajda dla wszystkich kochających Kubusia Puchatka.


Przyznam szczerze, że wydanie tej książeczki jest po prostu cudowne! Piękne ilustracje w środku, gruba i przyciągająca uwagę dziecka okładka to wszystko tu znajdziecie! A historia? Teoretycznie wszystkim znana historia Misia o małym rozumku jest tu dość ciekawie oraz interesująco przedstawiona.

Autorka przedstawia nam historię misia w dość nowej odsłonie i tym jak to było zanim poznał Krzysia, ale robi to w sposób absolutnie uroczy i ciekawy. Książeczka podzielona jest na dziesięć interesujących historyjek o każdym ze znanych już nam bohaterów, ale nie tylko w sposób zabawny ale także bardzo pouczający dla naszych małych czytelników. Te urocze opowiadania jakie tutaj mamy na pewno przypadną do gustu małym czytelnikom i zainteresują ich.

Książka napisana jest dość dużymi literami, dzięki temu starsze już dzieci mogą sięgnąć po nie same, a język użyty w niej jest prosty więc i ze zrozumieniem tekstu problemu nie będzie. Autorka i o to zadbała co się chwali w tym przypadku.

Ja ze swej strony gorąco polecam sięgnąć po tę pozycję. Jest ona doskonała zarówno dla młodszych jak i tych starszych czytelników! A mnie szczerze mówiąc choć na chwilę udało się przenieść do tych beztroskich czasów dzięki tej książeczce …

Gorąco polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kubuś Puchatek. Był sobie miś
Kubuś Puchatek. Był sobie miś
Jane Riordan
9.1/10

Świat Kubusia Puchatka ze wszystkimi jego mieszkańcami: Misiem o bardzo małym rozumku, Kłapouchym nad którym ciągle kłębią się chmury i Tygryskiem, który myśli tylko o brykaniu. Notka: Nagle rozleg...

Komentarze
Kubuś Puchatek. Był sobie miś
Kubuś Puchatek. Był sobie miś
Jane Riordan
9.1/10
Świat Kubusia Puchatka ze wszystkimi jego mieszkańcami: Misiem o bardzo małym rozumku, Kłapouchym nad którym ciągle kłębią się chmury i Tygryskiem, który myśli tylko o brykaniu. Notka: Nagle rozleg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Zaginiona
𝗝𝗮𝗸 𝘀𝘁𝗿𝗮𝗰𝗵, 𝗺𝗶𝗹𝗰𝘇𝗲𝗻𝗶𝗲 𝗶 𝗺𝗶ł𝗼ść 𝗽𝗿𝘇𝗲𝗽𝗹𝗮𝘁𝗮𝗷ą 𝘀𝗶ę 𝘄 𝗰𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝗻𝗻𝗼ś𝗰𝗶.

Zaginięcie bliskiej osoby to sytuacja, której dramatyzmu nie oddają suche statystyki policyjne ani nagłówki w gazetach. To moment, w którym życie zatrzymuje się na grani...

Recenzja książki Zaginiona
Służące do wszystkiego
Niezapamiętane bohaterki naszej historii.

Kiedy sięgamy po literaturę faktu, często szukamy w niej odbicia naszych współczesnych lęków, dylematów, a czasem i odpowiedzi na pytania, o które boimy się zapytać wpro...

Recenzja książki Służące do wszystkiego

Nowe recenzje

Śleboda
Śleboda
@Malwi:

Rozpoczynając lekturę „Ślebody” Małgorzaty Fugiel-Kuźmińskiej i Michała Kuźmińskiego, miałam nadzieję na solidny krymin...

Recenzja książki Śleboda
In nomine Diaboli
Walka o godność
@asiaczytasia:

„Kobiety, zwłaszcza te z niższych warstw społecznych, miały małe możliwości szukania sprawiedliwości w męskim świecie, ...

Recenzja książki In nomine Diaboli
Kurzol. Kto ukradł pamięć?
Kiedy dopamina chce przejąć władzę nad organizmem
@asiaczytasia:

Być może pamiętacie, że ja nie byłam szczególną fanką serii o Kurzolu, dziwnym stworku mieszkającym pod łóżkiem Antka, ...

Recenzja książki Kurzol. Kto ukradł pamięć?
© 2007 - 2025 nakanapie.pl