Cień wiatru recenzja

Cień Wiatru

Autor: @Bujaczek ·2 minuty
2011-11-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Ta książka nauczyła mnie, że czytać to bardziej żyć, to żyć intensywniej, że czytanie może przywrócić wzrok, który straciłam.”*

Możliwe jest aby jedna książka zmieniła kogoś życie? Otóż do tej pory nie znałam nikogo takiego, owszem słyszałam o osobach, które zmieniali poglądy, stawali się empatyczni, ale żeby całe życie? No cóż… Teraz znam pewnego chłopca, mężczyznę, którego książka zmieniła...

Barcelona, rok 1945, wczesny ranek. Daniel Sempere ma 10 lat i właśnie jest prowadzony przez ojca do tajemniczego miejsca, które jest Cmentarzem Zapomnianych książek (są tu wszystkie książki zapomniane przez właścicieli). Okazuje się, że tradycja nakazuje by ten kto tam wejdzie zaadoptował jedną książkę. Traf chciał, że Daniel wybrał „Cień wiatru” - Juliana Caraxa, a może to książka wybrała chłopca? Młody Sempere musi też pamiętać by nikomu, ale to nikomu o tym miejscu nie mówić.
Szczęśliwy dziesięciolatek od razu po powrocie do domu zagłębia się w przygarniętą książkę, która pochłania go tak bardzo, że nie zauważa przemijającego czasu. Gdy ją kończy jest pod wielkim wrażeniem i od razu chce przeczytać inne dzieła Caraxa. Udaje się do ojca aby ten mu je zdobył, okazuje się, że ten nic nie wie o tym autorze, a wydawnictwo jest mało znane. Ojciec Daniela zabiera go do pewnego człowieka Barceló, który przedstawia mu swoją siostrzenicę Klarę. Dziewczyna opowiada mu co wie o owej książce. Okazuje się, że ktoś niszczy wszystkie książki pisarza, a Daniel postanawia odkryć czemu tak się dzieje...
Kto i dlaczego tak nienawidzi Caraxa, że niszczy każdą napotkaną jego powieść? Czy Daniel odkryje tajemnice? Co mu się przydarzy i jak to wpłynie na niego? Na te i inne pytania, które nasuną się podczas czytania poznasz odpowiedzi na końcu.

W książce bardzo podobały mi się wątki o dziejach Hiszpanii dzięki czemu możemy zrozumieć postępowanie bohaterów i ich spojrzenie na świat. Autor przekazuje klimat Barcelony. Jest tu też ukazany wpływ książki na człowieka, czy naprawdę książka może zawładnąć człowiekiem? Bardzo też podobał mi się opis miłości w różnych kolorach. Nie jest ona wcale taka kolorowa, miłość też może zniszczyć. Mogłoby się wydawać, że to będzie banalna fabuła, ale autor nie skupia się na jednym wątku, a porusza wiele tematów, odkrywa tajemnice z przeszłości. Dochodzi do tego, że te dwa światy tracą granice i stają się jednym, a czytelnik zatraca się w czytanej powieści...
Bohaterowie są tu różni, jedni wywołują dreszcze strachu, a jeszcze inni nić sympatii. Autor w książce zawarł bardzo dużo różnych charakterów przez co wszystkie postacie nie zależnie od tego czy główne czy te mniej ważne były interesujące, a czytelnik chce je jeszcze bardziej poznać.
Zafón pisze językiem, który jest lekki i przyjemny co czytelnikowi tylko umila pochłanianie powieści.
Polecam!


*str. 33

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-11-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cień wiatru
19 wydań
Cień wiatru
Carlos Ruiz Zafón
8.8/10

Powieść przetłumaczona na 20 języków. Wydana w 30 krajach. W Hiszpanii sprzedanych ponad milion egzemplarzy! W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księ...

Komentarze
Cień wiatru
19 wydań
Cień wiatru
Carlos Ruiz Zafón
8.8/10
Powieść przetłumaczona na 20 języków. Wydana w 30 krajach. W Hiszpanii sprzedanych ponad milion egzemplarzy! W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Carlos Ruiz Zafón, w swojej powieści "Cień wiatru", zabiera czytelnika w magiczną podróż po uliczkach Barcelony, wplatając w fabułę elementy tajemnicy, miłości, przyjaźni i zdrady. Od momentu swojego...

@marzena.matera @marzena.matera

Napisanie recenzji TAKIEJ książki, nie jest wcale łatwe, choć wydawałoby się, iż nic bardziej banalnego nie mogłoby być. W końcu mamy tu wszystko, miłość, wierność, zdradę, nienawiść, zazdrość, fałsz...

@justyna1domanska @justyna1domanska

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzimy, że jesteśmy nieprzeniknieni, doskonale odporni ...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Powrót Kathy był nieustającym błogosławieństwem, drugą szansą - co rano Claire się budziła z uśmiechem na ustach. Trudność polegała jednak na tym, że nie odzyskała swoje...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią