Cienie przeszłości recenzja

Cienie przeszłości

Autor: @aneta5janiec12 ·1 minuta
3 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Wiele do stracenia. Cienie przeszłości tom 2” to moje kolejne spotkanie z twórczością Marka Marcinowskiego. Po zakończeniu pierwszego tomu z niecierpliwością czekałam na kontynuację i w końcu mogłam ją przeczytać. Bardzo dziękuję autorowi za tę możliwość.

Andrew Freshet po traumatycznych przeżyciach z przeszłości stara się odnaleźć w codzienności. Postanawia wrócić na dawne tory i od nowa zająć się finansami nowojorskich bogaczy. Jednak szybko okazuje się, że świat finansów jest bezlitosny i zatrudniający go ludzie mogą stracić ogromne pieniądze… Mało tego jego przeciwnicy tylko czekają aż podwinie mu się noga i popełni jakiś błąd…

Wow! Marek Marcinowski po raz kolejny mnie pozytywnie zaskoczył. Świetnie było powrócić do świata finansów i Wall Street. Pamiętam jak zasiadałam do czytania tomu pierwszego to miałam obawy, czy odnajdę się w tym świecie, jednak autor tak świetnie nam wszystko ukazuje, że moje obawy były zupełnie bezpodstawne.


Nasz główny bohater to postać mocno skomplikowana. Uzdolniony finansista, który posiada ogrom traumatycznych doświadczeń. Andrew Freshet nie może się pozbierać po wydarzeniach z przeszłości. Chodź na pozór wszystko jest w porządku, to demony odzywają się w najmniej oczekiwanym momencie. Autor świetnie ukazuje nam nie tylko świat przedstawiony, ale i aspekty psychologiczne głównego bohatera, ale też bohaterów pobocznych. Poprzez postać Andrew autor pokazuje nam jak cienka jest granica między sukcesem, a porażką.

Cały świat powieści przedstawiony jest skrupulatnie. Już od pierwszych stron zostaje tutaj zbudowane napięcie, które nie opuszcza nas aż do ostatniej strony. Momenty, w których Freshet stoi na pograniczu utraty ogromnych pieniędzy sprawiają, że czytelnik z niecierpliwością śledzi bieg wydarzeń i oczekuje rozwiązania, czy Andrew uda się uchronić bogaczy przed utratą fortuny.

Marek Marcinowski nie szczędzi nam również zwrotów akcji, które momentalnie zmieniają bieg wydarzeń, dzięki temu akcja powieści jest mocno dynamiczna i sprawia, że od lektury naprawdę bardzo ciężko się oderwać.

Podsumowując, „Wiele do stracenia. Cienie przeszłości” to niezwykle wciągająca powieść, która zabiera nas w niesamowitą podróż po świecie nowojorskich finansów. Marek Marcinowski stworzył powieść, która jest genialna i sprawia, że czytelnik nie może się oderwać dopóki nie pozna zakończenia. Ponadto ta historia to idealna pozycja dla fanów emocjonujących powieści sensacyjnych. Bardzo gorąco polecam!

IG: libresunn

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cienie przeszłości
Cienie przeszłości
Marek Marcinowski
8.7/10
Cykl: Wiele do stracenia, tom 2

Andrew Freshet, ścigany przez cienie przeszłości nowojorski finansista, próbuje odnaleźć się w chaosie własnego życia. Po krótkiej bezczynności powraca do bezwzględnego świata wielkich pieniędzy. Kto...

Komentarze
Cienie przeszłości
Cienie przeszłości
Marek Marcinowski
8.7/10
Cykl: Wiele do stracenia, tom 2
Andrew Freshet, ścigany przez cienie przeszłości nowojorski finansista, próbuje odnaleźć się w chaosie własnego życia. Po krótkiej bezczynności powraca do bezwzględnego świata wielkich pieniędzy. Kto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Minęły dokładnie trzy lata od momentu, kiedy pierwszy tom przeczytany trafił na moją półkę i od kiedy z niecierpliwością czekałam na drugi tom. Jednak mamy to 2024 tom 2 „Wiele do stracenia Cienie pr...

@zakaz_czytaAnia @zakaz_czytaAnia

Andrew Freshet, nowojorski finansista, próbuje odnaleźć uprawniony spokój i ułożyć swoje życie osobiste u boku nowej partnerki. Znudzony bezczynnością postanawia wrócić do zawodu, co wiąże się z poko...

@whitedove8 @whitedove8

Pozostałe recenzje @aneta5janiec12

Wszystkie gwiazdy są twoje
Wszystkie gwiazdy są twoje

Okładka książki „Wszystkie gwiazdy są twoje” mocno przyciągnęła moją uwagę. Przeczytawszy opis wiedziałam, że będę musiała poznać tą historię! Dzięki wydawnictwu Muza mi...

Recenzja książki Wszystkie gwiazdy są twoje
More Than Words. Dźwięki miłości
More than words

Znając już twórczość Mii Sheridan nie mogłam przejść obojętnie obok jej kolejnej książki „More than words. Dźwięki miłości”. Widziałam jednak różne opinie o tej książce ...

Recenzja książki More Than Words. Dźwięki miłości

Nowe recenzje

Zapisane we krwi
Skrywane tajemnice
@Grzechuczyta:

Istnieją pewne choroby natury psychicznej, które możemy odziedziczyć po swych przodkach i nie zawsze mamy w pełni możli...

Recenzja książki Zapisane we krwi
Devi. Waleczna Bogini
Klejnoty Dubaju. Devi. Waleczna Bogini
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤️❤️🔥 Dzień dobry 😊Kochani dzisiaj mam dla Was recenzję książki pt. ,,Devi. Waleczna Bogini" autorstw...

Recenzja książki Devi. Waleczna Bogini
Hellsing t.2
Hirano, Alucard, Uniwersum Hellsing - po raz dr...
@belus15:

Gusta – tak, to one są bardzo ważnym elementem, wręcz wykładnikiem tego, jaką formę ostatecznie przyjmuje kultura, czy ...

Recenzja książki Hellsing t.2
© 2007 - 2024 nakanapie.pl