Pani od obiadów. Lucyna Ćwierczakiewiczowa. Historia życia. recenzja

Co dziś na obiad?

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2022-07-15
Skomentuj
3 Polubienia
Znana pisarka przybliża nam postać charyzmatycznej i intrygującej autorki poczytnych książek kulinarnych i poradników.

Lucyna Ćwierczakiewiczowa, bo to o niej mowa, nie ustawała w wymyślaniu nowych potraw (np. 350 obiadów za 5 zł) i zaleceń, również tych z zakresu zdrowia, higieny. Uczyła nie tylko gotowania, ale też innych praktycznych rzeczy. Bohaterka opowieści słynęła z oszczędności, która stała się przyczyną mnóstwa anegdot, żartów. Do grona jej sympatyków należał Bolesław Prus: Do sakramentu małżeństwa potrzebne są następujące kwalifikacje: pełnoletność, wolna a nieprzymuszona wola i ''365 obiadów za 5 złotych'' Ćwierczakiewiczowej.

Zaradna pani domu miała tyle samo zwolenników, co zagorzałych wrogów, zazdroszczących spektakularnego sukcesu w stosunkowo krótkim czasie. Leniwi zawistnicy nie mogli wybaczyć jej przedsiębiorczości i sprytu. W kuluarach powiadano, że Ćwierczakiewiczowa: Jest jak rtęć, wszędzie się zmieści. Jej apanaże w kwocie 84 tys. rubli odpowiadały wówczas trzykrotnej wartości majątku ziemskiego. Wyemancypowana córka prawnika (orędowniczka samodzielnej pracy kobiet) wiedziała swoje, w mig potrafiła odgryźć się antagonistom. Przez nienawistników została posądzona o współpracę z Rosjanami, podczas powstania styczniowego opowiedziała się po słusznej stronie. Zarzuty oczywiście były całkowicie zmyślone, rozpowszechniane przez oszczerców, niepotrafiących znieść samej Lucyny. Odważna kobieta zmuszona była bronić swojego dobrego imienia.

Kreatywna gospodyni domowa współpracowała z Bluszczem i Kurierem Warszawskim. Interesujący jest wątek o dwóch kościelnych małżeństwach Ćwierczakiewiczowej. Jakim cudem? Ano takim, że bohaterka prawdopodobnie zadbała, aby rzecz się nie wydała i na zaślubiny wybrała miejscowość oddaloną o kilka kilometrów od Warszawy. Zapobiegliwie, dokumenty mogły się zawsze ''zawieruszyć". Ale czy tak rzeczywiście było, trudno orzec.

W każdym z rozdziałów zamieszczono przepisy, recepty wybitnej kucharki. W jej obszernym notesie znajdziemy pomysły dań na każdą okoliczność, niektóre z nich powracają do łask.

Marta Sztokfisz świetnie umiejscowiła Lucynę w kontekście historycznym, kulturowym, poznajemy realia ówczesnej epoki. To już czas, gdy kobiety mogły studiować. W 1894 roku Uniwersytet Jagielloński w swoje szeregi przyjął trzy panie, ale na zasadzie hospitacji. Owe panny nie uzyskały jednak dyplomów (stało się to w 1898 roku), lecz świadectwo ukończenia nauki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pani od obiadów. Lucyna Ćwierczakiewiczowa. Historia życia.
Pani od obiadów. Lucyna Ćwierczakiewiczowa. Historia życia.
Marta Sztokfisz
8.8/10

Poznajcie polską Julię Child! Trzęsła warszawską socjetą końca XIX wieku. Bywała na salonach, nadawała ton dyskusjom i balom. Żadna inna kobieta w Królestwie Polskim nie odniosła takiego sukcesu ja...

Komentarze
Pani od obiadów. Lucyna Ćwierczakiewiczowa. Historia życia.
Pani od obiadów. Lucyna Ćwierczakiewiczowa. Historia życia.
Marta Sztokfisz
8.8/10
Poznajcie polską Julię Child! Trzęsła warszawską socjetą końca XIX wieku. Bywała na salonach, nadawała ton dyskusjom i balom. Żadna inna kobieta w Królestwie Polskim nie odniosła takiego sukcesu ja...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marta Sztokfisz- pisarka, publicystka i wykładowca. Absolwentka polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Przeprowadziła ponad trzysta rozmów z ludźmi świata kultury, show-biznesu i mediów. Pis...

@Literatura_Dawna @Literatura_Dawna

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Kajdany
Rasowy kryminał!
@maitiri_boo...:

„Kajdany” to mroczny, klimatyczny kryminał, który przenosi nas do Krakowa, pokazując miasto w zupełnie nowym świetle. B...

Recenzja książki Kajdany
Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl