Pałac kobiet recenzja

Co znaczy być wolną?

TYLKO U NAS
Autor: @Remma ·1 minuta
2023-12-25
1 komentarz
25 Polubień
Panią Ailien Wu poznajemy, kiedy kończy 40 lat i zarządza radykalne zmiany w domu i w swoim życiu, starając się nikogo nie ranić. Łagodzi rodzinne obyczaje, wspaniale zarządza wielkim domem swojego męża, matka czterech synów, teściowa i babcia. Nieoczekiwanie wpada na kontrowersyjny pomysł, zarówno dla naszej europejskiej kultury, jak i dla jej chińskiej rodziny, obdarzenia swojego kochanego i kochającego męża, konkubiną. W domu, w którym mieszkało 60 osób, zawrzało. Większość była przeciwna takiej decyzji. Ailien ułożona, mądra, zrównoważona, z przewagą tej ostatniej cechy, krok po kroku przekonuje rodzinę do swojego pomysłu. Nawet, przeciwnego takiemu rozwiązaniu, własnego męża.

Przy bliższym poznaniu pani Wu zdaje się być mechanizmem a nie kobietą z krwi i kości. Jej motywacje zdają się być jasne. Wymaga tego kultura wschodu, stoicyzm. Powoli dowiadujemy się, jak radzi sobie z tak wielką rodziną i majątkiem. Działania, które podejmuje po przekroczeniu wieku 40 lat zmierzają do odzyskania wolności i odpoczynku od obowiązku rodzenia dzieci, zarządzania domem. Okazało się, że nie zaznała ani jednego ani drugiego w czasie swojego małżeńskiego życia, bierze więc sprawy we własne ręce.

Pani Wu niczego nie pozostawia przypadkowi, każdy problem rozważa i rozwiązuje indywidualnie, starając się nie urazić nikogo. Zazwyczaj jej się udaje. Ale czy to daje jej tak upragnioną wolność?

Spotkanie z ojcem Andre, katolickim księdzem, wykształconym, obytym, znającym języki, zatrudnionym przez nią w roli nauczyciela dla syna, zmienia bohaterkę diametralnie. Chociaż następuje to powoli, ale bardzo skutecznie. Odkrywa samą siebie, uświadamia sobie, czego naprawdę potrzebuje, aby poczuć się wolną.

Pearl S. Buck w swojej powieści, jak przystało na noblistkę, porusza sprawy egzystencjalne. Wychowana w Chinach, w rodzinie misjonarzy, doskonale znała problemy przez nią opisywane. Pojawiają się opisy ludzi, pomieszczeń i sytuacji z dbałością o szczegóły i szczególiki. Króluje kult piękna i estetycznego wyglądu. Dzięki temu czujemy, jakbyśmy oglądali film, a nie czytali powieść.

Kolejny noblista nie zawiódł moich oczekiwań.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-16
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pałac kobiet
3 wydania
Pałac kobiet
Pearl S. Buck
9.2/10

Przedrewolucyjne Chiny, schyłek lat trzydziestych XX wieku Studium osobowości dojrzałej kobiety, Pani Wu, która poznaje prawdziwą wartość i sens uczuć Pani Wu przez dwadzieścia dwa lata była przykła...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 11 miesięcy temu
Interesująca recenzja i książka.
× 7
@Remma
@Remma · 11 miesięcy temu
Dziękuję bardzo:)
× 2
@tsantsara
@tsantsara · 11 miesięcy temu
Zgadzam się. Dlatego warto poprawić krecią robotę chochlika: egzystencjalny.
× 4
Pałac kobiet
3 wydania
Pałac kobiet
Pearl S. Buck
9.2/10
Przedrewolucyjne Chiny, schyłek lat trzydziestych XX wieku Studium osobowości dojrzałej kobiety, Pani Wu, która poznaje prawdziwą wartość i sens uczuć Pani Wu przez dwadzieścia dwa lata była przykła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

'' Jak życie dowodzi - rzekł - prawdą jest , że ciało kobiety jest ważniejsze od jej umysłu . Ona to bowiem może stwarzać nowe ludzkie istoty . Gdyby nie ona , rasa ludzka przestałaby istnieć . Niebi...

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka

„Pałac kobiet” jest twórczością Laureatki Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 1938. Pearl S. Buck jest powieściopisarką i nowelistką amerykańską. Mając 3 miesiące, rodzice zabrali ją do Chin...

@natkawes @natkawes

Pozostałe recenzje @Remma

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi centrum życia miasta-kasaby, miejsce spotkań, rozpraw ...

Recenzja książki Most na Drinie
Czuwając nad nią
Przyjaźń ponad czasem i podziałami

Nazywał się Michelangelo Vitaliani, częściej nazywany Mimo, półsierota, syn włoskich emigrantów mieszkających we Francji, nazywany Francese , czego bardzo nie lubił. Ojc...

Recenzja książki Czuwając nad nią

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią