Obietnica recenzja

Człowiek i jego wybory. Co charakteryzuje człowieka? Czyny czy postępowanie?

Autor: @Renax ·2 minuty
2022-11-27
1 komentarz
18 Polubień
Niesamowita książka. Pięknie napisana, bez lania wody, a jednak pełna treści. Jest podzielona na trzy części. Pierwsza to studium dnia głównego bohatera Jana, emerytowanego anglisty. Jawi się w nich pan Jan jako surowy ale wrażliwy człowiek. Pięknie są napisane te rozdziały. Takie opisy, mało zdarzeń, a więcej obserwacji, ale pełne poezji. Potem poznajemy wydarzenia, które dają kłam tamtej wcześniejszej części, aż na końcu następuje wyjaśnienie. Ale i tak zakończyłam lekturę z otwartą buzią i pytaniami o odpowiedzialność, o rodzinę, o indywidualizm i spełniane obietnic, o zło moralne, aż wreszcie o to, czy słabszy ma prawo wymagać od nas czynów niegodziwych (i tutaj system naliczył równo 666 znaków graficznych, co przejęło mnie grozą....).
Początkowo napisałam koleżance, że czytam męską powieść, ale to nie jest powieść męska. Nie da się tego powiedzieć po przeczytaniu całości. To powieść uniwersalna, chociaż mamy wyraźne odniesienia do topografii Wrocławia oraz do stanu z końca pandemii Covid.
Ta książka ukazuje postaci i zachowania jakby z greckiej tragedii lub tragedii Szekspira. Na szczęście w życiu mało jest takich. Ale mamy inne, a ta książka do takich pytań skłania. Mamy bohatera, który spełniwszy obietnicę bratu nabawił się nerwicy i złamał cały Dekalog. Mamy kalekiego brata, który zemstą ogarną innych, mamy człowieka, którego ukarano do śmierci przez pijackie zaniedbanie. Mamy wreszcie samotnych ludzi, którym jeden uśmiech Jana, jedna rozmowa z nim ratuje duszę, ale i mamy ludzi, którym spotkanie z nim przynosi zgubę.
Nie opowiadając treści chciałam się skupić na słowie odpowiedzialność. Ta książka takie pytanie stawia. I to pytanie świeżo po jej lekturze mi w głowie brzęczy. Na ile inni nas kształtują? Na ile my odpowiadamy za to co robimy? Czy zło jest czymś realnie istniejącym na świecie? Co zmazuje zło? Inne zło? Dobro? Kara adekwatna do czynu? Aż wreszcie z innej beczki: czy rodzina ma prawo nam wbijać kajdany na ręce i marnować nam życie? Ja teraz mam w rodzinie problemy zdrowotne i to do takich myśli skłoniła mnie ta książka. Na ile inni mają prawo narzucać nam balast odpowiedzialności, a na ile to nadużycie. Kiedy zło wymyka nam się z rąk i zaczyna się reakcja łańcuchowa? Książka niepokoi i zostawia w głowie masę pytań, a to jest synonim dobrej literatury.....
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-27
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obietnica
Obietnica
Jan Godlewski
6.6/10

Każdy ma swoją datę ważności, przychodzenia i odchodzenia Jan, emerytowany nauczyciel angielskiego, próbuje ujarzmić nękające go zaburzenia nerwicowe. Zajmuje się ogrodem, udziela korepetycji, oddaj...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 2 lata temu
Świetna recenzja
× 1
Obietnica
Obietnica
Jan Godlewski
6.6/10
Każdy ma swoją datę ważności, przychodzenia i odchodzenia Jan, emerytowany nauczyciel angielskiego, próbuje ujarzmić nękające go zaburzenia nerwicowe. Zajmuje się ogrodem, udziela korepetycji, oddaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dostałam w ręce małą, a raczej cienką publikację i... czuje się przez nią pokonana. Dawno mnie tak żadna książka nie umęczyła. Ale od początku... Głównym bohaterem jest Jan, emerytowany nauczyc...

@apo @apo

Jesień zawsze umyka mi pod znakiem książek, które albo zalewają nas mocno krwią i flakami w swojej drastyczności, albo historiami, które mają drugie dno. Zatapiam swoje czytelnicze zębiska i oddaje s...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie