Czterdzieści dusz recenzja

Czterdzieści dusz

Autor: @krukrenata ·2 minuty
2023-03-29
Skomentuj
3 Polubienia


Powieść porusza kontrowersyjny problem – ciemnej strony Kościoła. Z tego powodu kwalifikuję ją jako celowaną do dorosłego, dojrzałego czytelnika, który zrozumie, że patologie dotykają różnych środowisk, a występują szczególnie tam, gdzie zależności, szczeble hierarchii i szerokie wpływy dają możliwości wykorzystania władzy i pozycji.

W jednym z najbardziej religijnych regionów w Polsce, w starym klasztorze, będącym miejscem resocjalizacji dla czterdziestu księży - pensjonariuszy, dochodzi do brutalnego morderstwa. Ze szczególnym okrucieństwem zostaje zabity ojciec dyrektor, a ze względu na specyfikę miejsca, podejrzani są właściwie wszyscy mieszkańcy, szczególnie, że każdy z nich mógł mieć motyw i sposobność. Dlaczego zginął ksiądz Krzysztof – człowiek dobry, mentor i opiekun, który nikogo nie skreślał, a wręcz przeciwnie, każdemu dawał szansę i z wyrozumiałością podchodził do wszelkich słabości?

Tego próbuje dowiedzieć się Sara Bednarek, starsza aspirantka, która jednocześnie zostaje zaskoczona zaproszeniem do kurii, oddelegowaniem do wyjaśnienia specyficznego przestępstwa i awansem. Jej szef, nadinspektor Leon Bugajski, uważa, że idealnie sprawdzi się w tym zadaniu. Docenia jej szeroką wiedzę, kompetentność, skuteczność i co istotne w przypadku tej konkretnej sprawy – głęboką wiarą, z którą się nie kryje. Jednak czy pozostawienie jedynej kobiety samej pośród zepsutych i zdegenerowanych mężczyzn to na pewno dobry pomysł? Czy jej fachowa wiedza, zdolność dedukcji, szacunek wobec przełożonych będą miały szansę wygrać z ograniczeniami, wymuszonymi przez potrzebę ochrony dobrego imienia Kościoła? Sara początkowo czuje ekscytację, ale szybko zaczyna zastanawiać się nad tym, czy spotkała ją życiowa szansa, czy też zastawiono na nią perfidną pułapkę… Prawnik, związany z kurią i arcybiskupem, zdecydowanie sprzeciwia się udziałowi Sary w śledztwie. Przeszkadza mu nie tylko fakt, że jest kobietą, zarzuca jej również młodość, porywczość i bezczelność. Na szczęście sam arcybiskup Żywiecki okazuje się trzeźwo myślącym i pozbawionym uprzedzeń człowiekiem…

Powieść stanowi doskonały pretekst do dyskusji o tajemnicach, skandalach, grzechach księży, ale także sposobach wybrnięcia z niekorzystnej passy w mediach, poprawę PR-u. Trzeba pogodzić się z tym, że są to tylko ludzie, którzy nie zawsze przynoszą Kościołowi chlubę, a na dłuższą metę zamiatanie paskudnych spraw pod dywan, przemilczenia, zasłanianie się klauzulą poufności przynoszą tylko szkodę.

Książka zaskoczyła mnie jeszcze z innego powodu – niedawno przeczytałam „Incydent” i z zachwytem stwierdzam, że są to bardzo różne powieści. Piotr Borlik ujmuje profesjonalizmem w prowadzeniu fabuły, jak nikt inny potrafi czytelnika jednocześnie wciągnąć w akcję… i zmylić w próbach typowania mordercy.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czterdzieści dusz
Czterdzieści dusz
Piotr Borlik
7.9/10

Czy działanie w imię wyższego dobra może gwarantować bezkarność? Czy wszyscy zasługują na drugą szansę? W klasztorze na odludziu, będącym schronieniem dla czterdziestu duchownych o nadwerężonej repu...

Komentarze
Czterdzieści dusz
Czterdzieści dusz
Piotr Borlik
7.9/10
Czy działanie w imię wyższego dobra może gwarantować bezkarność? Czy wszyscy zasługują na drugą szansę? W klasztorze na odludziu, będącym schronieniem dla czterdziestu duchownych o nadwerężonej repu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejna książka autorstwa Piotra Borlika za mną. Nie czytałam przed lekturą o niej opinii, więc nawet nie spodziewałam się, że będzie na temat obecnie dosyć modny, poruszający kontrowersyjny problem,...

@maciejek7 @maciejek7

,,Czterdzieści dusz" Piotra Borlika jest opisywana, jako najbardziej kontrowersyjna pozycja w dorobku autora. Czy najbardziej? Tego nie jestem w stanie stwierdzić, bo nie przeczytałam, do tej pory, w...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @krukrenata

Odlecieć jak najdalej
Odlecieć jak najdalej, zacząć od nowa...

Powieść przenosi czytelnika do trudnych i smutnych lat 60-tych w Polsce, okresu, w którym wszechobecna kontrola i ingerencja państwa wpływały na każdy aspekt życia ob...

Recenzja książki Odlecieć jak najdalej
Nielat
Nielat, Piotr Kościelny

Gniew, bezsilność, rozdrażnienie – to tylko część emocji, jakie budzi ta powieść. Jest tak realna, że wszystko po niej boli, a właściwie trzeba ją sobie nawet dozować, a...

Recenzja książki Nielat

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka