Hegemon Apopi. Córa lasu recenzja

Czy da się napisać książkę inną od wszystkich z elfami w roli głównej?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @books.on.the.moon ·2 minuty
2021-09-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jeżeli ta recenzja nie będzie miała zbyt dużego sensu, to bardzo przepraszam, ale czuję się, w sumie nawet nie umiem tego określić. Serce boli mnie na samą myśl, że już skończyłam tę książkę i że to jak na razie koniec mojego spotkania z tymi wspaniałymi postaciami i niesamowitym światem. Jestem pewna, że będę miała kaca książkowego i zdecydowanie potrzebuję kolejnych części, na JUŻ.

Książka opowiada historię Apopi, która zostaje zabita, ale pomimo tego, że powinna leżeć martwa, ona dalej żyje, ale świat, w którym się znajduje, nie przypomina w żadnym stopniu tego jej, jest piękny, intrygujący, ale też brutalny i niebezpieczny. W świecie tym żyją elfy, a ludzie są jedynie ich służącymi, jednak z jakichś powodów Apopi, wcale nie trafia tam jako służąca, ale jako ktoś, kim człowiek nigdy nie powinien zostać.

Myślę, że tyle z fabuły wam wystarczy, chciałam opisać tyle, by was to zaintrygowało, ale nie aż tyle by zdradzić najciekawsze, bo uwierzcie mi, ta książka ma bardzo wiele do zaoferowania m.in. ciekawą fabułę, niesamowity, wspaniały i cudownie wykreowany świat, ale również świetnych bohaterów, każdy z nich różni się od siebie, ma swój indywidualny charakter posiadający wady, jak i zalety, nikt tam nie jest czarny, albo biały, każda postać ma miliony odcieni szarości.

Z niecierpliwością czekała na opisy, które nie były nachalne. Co jakiś czas dostawaliśmy dodatkowe informacje związane z tym, jak wygląda świat, można było sobie wtedy wyobrazić, jak to wszystko wygląda, można było się poczuć, jakby widziało się to samo, co widziała główka bohaterka, coś niesamowitego. Oczywiście było co sobie wyobrażać, te wszystkie zwierzęta i rośliny, które pojawiały się w książce, aż żałuję, że nie mogę ich na prawdę zobaczyć.

Teraz pozachwycam się trochę wyobraźnią autorki, bo to, co stworzyła, już nawet nie chodzi o napisanie tego, a właśnie wymyślenie. Tyle różnych rodzajów roślin i zwierząt, jedzeń oraz napoi no i oczywiście różne grupy elfów, które różniły się od siebie nie tylko wyglądem, ale też charakterem i stylem życia. Na pewno o czymś zapomniałam, ale jest tego tyle, że wcale się nie dziwię, za to kłaniam się autorce z podziwem, że była w stanie to wszystko wymyślić i że ma to wszystko sens, bo wymyślić to jedno, ale wymyślić to tak by miało to sens to inna historia, ale jej się to udało.

W skrócie mówiąc, świetna książka i mam nadzieję, że zachęciłam kogoś z was do przeczytania jej.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hegemon Apopi. Córa lasu
Hegemon Apopi. Córa lasu
Justyna K. Komuda
8.3/10
Cykl: Córa lasu, tom 1

W świecie elfów każdy człowiek jest służącym. W hierarchii stoi niżej niż zwierzę. Pracuje i umiera u boku swego pana. Co się stanie, jeśli do tego świata trafi ktoś z zewnątrz? Apopi ‒ studentka,...

Komentarze
Hegemon Apopi. Córa lasu
Hegemon Apopi. Córa lasu
Justyna K. Komuda
8.3/10
Cykl: Córa lasu, tom 1
W świecie elfów każdy człowiek jest służącym. W hierarchii stoi niżej niż zwierzę. Pracuje i umiera u boku swego pana. Co się stanie, jeśli do tego świata trafi ktoś z zewnątrz? Apopi ‒ studentka,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🧚‍♀️🧝‍♀️🧚‍♀️🧝‍♀️ Recenzja 🧚‍♀️🧝‍♀️🧚‍♀️🧝‍♀️ J. K. Komuda " Hegemon apopi #1 @j.k.komuda Cykl: Córka lasu #1 Wydawnictwo: Book Edit @bookedit.pl Premiera audiobooka 15/11/2023r. 🧚‍♀️🧝‍♀️🧚‍♀️🧝‍♀️🧚‍...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

Ostatnio coraz częściej sięgam po fantastykę. Kiedyś jako dziecko ja uwielbiałam potem jakoś miałam przerwę w czytaniu albo było sporadyczne. Kiedy wróciłam do czytania w moje ręce wpadała w większoś...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @books.on.the.moon

Dziury w ziemi
Czy dałbyś się zamknąć pod ziemią by przeżyć życie jakiego pragniesz?

Zazwyczaj nie czytam tego typu książek, jestem raczej fanką fantastyki i kryminałów/thrillerów, ale ta książka od początku mnie zaintrygowała. Opis zaciekawił mnie na ty...

Recenzja książki Dziury w ziemi
O naturze ludzkiej
O naturze ludzkiej

Nigdy nie spodziewałam się, że sięgnę po taką książkę. Odkąd zaczęłam czytać do niedawna jedyne książki jakie czytałam to były młodzieżówki, kryminały, thrillery i fanta...

Recenzja książki O naturze ludzkiej

Nowe recenzje

Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz