Biuro do spraw tajemnych recenzja

Czy nauka może napędzać machinę zbrodni?

Autor: @anettaros.74 ·1 minuta
2024-03-24
Skomentuj
1 Polubienie
Mroczny i niepokojący kryminał kostiumowy, który powoduje uczucie smutku i niepokoju. Gęsta atmosfera, lustra i nauka, która napędza machinę zbrodni. Młody, ambitny inspektor, tajemnica, który nosi znamiona obsesji i Paryż, jakiego nie znamy. Wszystko otulone politycznymi nastrojami, które po rewolucji lipcowej dominują wśród francuskich warstw społecznych. Brzmi dobrze, prawda?

Niewątpliwie jest to ciekawa i pobudzająca wyobraźnię lektura. Ma w sobie to „coś”, co przyciąga i powoduje, że ciekawość napędza do czytania. Ja musiałam poświęcić chwilę i skupić się na tekście, by docenić walory tej powieści. Ponieważ rzadko czytam kryminały retro, to miałam problem z odnalezieniem się w innej epoce. Zabrakło mi dynamiki i czegoś, co trudno ubrać mi w słowa. Miałam nawet ochotę przerwać lekturę, ale wtedy dotarłam do zapisków Damiena, które mocno mnie zaintrygowały. Od tego momentu zatraciłam się w świecie przedstawionym przez autora. Poczułam ciarki na plecach, gdy przed oczami stawał mi obraz dziewiętnastowiecznego Paryża osnutego lepką mgłą, brudem i zbrodnią.

Muszę przyznać, że autor doskonale oddał realia epoki, rozwój nauk medycznych i chemii i oczywiście ich udział w zbrodni. To dość przerażające, gdy uświadomisz sobie, że postęp nie tylko ułatwia życie, ale też przyczynia się do jego utraty. Tło historyczne nadaje tej powieści realizmu i wysublimowanego smaku.

Na uwagę zasługuje również kreacja głównego bohatera. Valentin Verne, jest postacią złożoną i bardzo interesującą. Błyskotliwy inspektor policji to również zapalony student nauk medycznych, chemii i ezoterycznych zjawisk. Jego obsesja na punkcie Wikarego jest uzależniająca i tajemnicza. Jednak im więcej szczegółów poznajemy, tym, bardziej sytuacja staje się klarowna. Nie mogę powiedzieć, że go bezgranicznie polubiła, ale na pewno wzbudził moją ciekawość i sympatię.

Przeczytajcie i oceńcie sami. Ja mimo początkowych obiekcji dobrze spędziłam czas z tą książką. To było dla mnie coś nowego, intrygującego i nieprzewidywalnego. Udręczony i wciąż przerażony po rewolucyjnych zamieszkach Paryż czeka na ciebie...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Biuro do spraw tajemnych
Biuro do spraw tajemnych
Éric Fouassier
8.2/10

KIEDY NAUKA INSPIRUJE ZBRODNIĘ Jesień 1830 roku. Ciemne zaułki Paryża, który usiłuje otrząsnąć się z szoku rewolucji lipcowej. Postęp nauki, w połączeniu z szalenie modnym ezoteryzmem, inspiru...

Komentarze
Biuro do spraw tajemnych
Biuro do spraw tajemnych
Éric Fouassier
8.2/10
KIEDY NAUKA INSPIRUJE ZBRODNIĘ Jesień 1830 roku. Ciemne zaułki Paryża, który usiłuje otrząsnąć się z szoku rewolucji lipcowej. Postęp nauki, w połączeniu z szalenie modnym ezoteryzmem, inspiru...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jakie motywy w kryminałach lubicie? Ostatnio dzięki uprzejmości wydawnictwa znak miałam możliwość zapoznania się z książką „Biuro do spraw tajemnych” i jejku jakie to było dobre. Zdecydowanie zbyt r...

@ksiazkowe.ubocze @ksiazkowe.ubocze

"Biuro do spraw tajemnych" Èrica Fouassiera to znakomity i mroczny thriller historyczny, który przenosi czytelnika do Paryża lat 30. XIX wieku. Miasto świateł ma w sobie wiele mroku. Po rewolucji lip...

@nowika1 @nowika1

Pozostałe recenzje @anettaros.74

Świąteczna mozaika
nie każde święta muszą być idealne.

Bardzo refleksyjna, poruszająca trudne tematy historia, która mimo emocjonalnego ciężaru otula, aromatami świątecznych ciast. Zaskakuje, ale w taki pozytywny sposób...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś dobrego?

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem świątecznej atmosfery skrywają się emocje i cienie r...

Recenzja książki Miłość pod choinką

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka