Era recenzja

„Czy podoba ci się moja gra?”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2024-05-09
Skomentuj
4 Polubienia
W dzisiejszym cyfrowym świecie, gdzie technologia nieustannie przekracza granice ludzkiej wyobraźni, „Era” Kamila Piechury stanowi literacką podróż w głąb ludzkich pragnień, ambicji i moralnych dylematów. Od pierwszych stron książki autor zaczarowuje czytelnika intrygującą koncepcją, która szybko przemienia się w mroczną powieść o nadziei, zdradzie, i przede wszystkim, o ludzkiej naturze.

W „Erze” Kamil Piechura zabiera czytelnika w porywającą podróż przez labirynt technologicznych intryg i ludzkich ambicji. Zarys fabuły przenosi nas na targi technologiczne w Hanowerze, gdzie dla Oliwiera Falka oraz jego zespołu, (stawiających wszystko na kartę swojego genialnego kodu komputerowego), wydarzenie to stanowi kulminację życia. Jednakże idylliczny obraz marzeń Falka zostaje brutalnie zakłócony tragicznym wydarzeniem — śmiercią jednego z jego bliskich przyjaciół, kluczowego architekta systemu. Nagłe wydarzenie staje się preludium do serii zawiłych wydarzeń, które łączą się z pytaniem, czy stworzenie, jakim jest "Era" może odwrócić się przeciwko swoim twórcom?

Piechura nie zawodzi w kreowaniu napięcia. Już od pierwszych stron książki czytelnik zostaje wciągnięty w wir wydarzeń, które trzymają go w napięciu aż do ostatniego zdania. Autor nie zapomina również o dbałości o charakteryzowanie postaci i budowaniu ich psychologicznego portretu, co sprawia, że czytelnik czuje się blisko bohaterów, współodczuwając z nimi ich emocje i dylematy.

„Era” to thriller z nutą science fiction, który trzyma czytelnika w nieustannym niepokoju, nie pozwalając mu na chwilę wytchnienia. Powieść nie tylko zachwyca szybkim tempem akcji, ale także umiejętnie balansuje między opisem technologicznych zawiłości a dramatycznymi wyborami i konsekwencjami, jakie niosą za sobą dążenia bohaterów.

Jeśli chodzi o finał, to muszę przyznać, że Kamil Piechura zaskakuje czytelnika niebanalnym zakończeniem, które zostaje mu w pamięci na długo po zakończeniu lektury. „Era” to książka, która nie daje się przewidzieć, pozostawiając czytelnika z uczuciem niedosytu i chęcią poznania kolejnych dzieł autora. Spokojnie mogę stwierdzić, że książka ta to znakomite połączenie dynamiki akcji, intrygującej fabuły i dobrze wykreowanych postaci, której nie powinno zabraknąć na półce miłośników gatunku.

Czy polecam lekturę „Ery”? Zdecydowanie tak. Kamil Piechura stworzył powieść, która nie tylko błyszczy pomysłowością i intrygą, ale także pozostaje w pamięci czytelnika jako niezwykle satysfakcjonujące doświadczenie czytelnicze. To dzieło, które łączy w sobie szybką akcję, zawiłe intrygi, i emocjonalne głębie, zostawiając czytelnika z nieodpartą chęcią poznania kolejnych dzieł tego utalentowanego autora. „Era” to pozycja, której nie może zabraknąć na półce każdego miłośnika literatury z gatunku thrillerów i science fiction.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-03
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Era
Era
Kamil Piechura
8.1/10

Dla Oliwiera Falka targi technologiczne w Hanowerze to wydarzenie, na które czekał całe życie. Wraz ze swoim zespołem chcą dowieść, że ich dzieło — tysiące linii komputerowego kodu — może równać się ...

Komentarze
Era
Era
Kamil Piechura
8.1/10
Dla Oliwiera Falka targi technologiczne w Hanowerze to wydarzenie, na które czekał całe życie. Wraz ze swoim zespołem chcą dowieść, że ich dzieło — tysiące linii komputerowego kodu — może równać się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

\Po Erę sięgnęłam ze względu na wątki z udziałem sztucznej inteligencji. Na co dzień interesuję się nowinkami technologicznymi i bardzo lubię sięgać po powieści, gdzie odgrywają one istotną rolę. Jak...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Od początku wiedziałem, że lektura tej książki nie będzie "spacerkiem po pachnącej kwiatami łące". Ale w najśmielszych snach nie spodziewałem się tego co tutaj zastałem. Tyle strachu. Tyle niepokoju...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka