Dama i kochanka recenzja

Dama

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2022-02-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ignacy, zamiast rozglądać się za kandydatką, na żonę wikła się w kolejne romanse, a to coraz bardziej przeszkadza jego rodzicom. Matka mężczyzny ma jednak już swój plan na to, aby w końcu siadał na tyłku, zaczął interesować się rodzinnymi interesami i uszatkował się, a może i spłodził swego następcę. Aby jej plan się udał, musi nie tylko znaleźć odpowiednią kandydatkę, ale również sprawić, aby nie znudziła się Ignacemu zbyt szybko. W tym celu udaje się do klasztoru, z którego zabiera młodą dziewczynę, która oficjalnie ma zostać ona jej panią do towarzystwa.
Marlena wychowała się w murach klasztoru. Nie zna innego życia, jednak nie chce zostać jedną z zakonnic. Kiedy otrzymuje dość nietypową propozycję od bogatej kobiety, nie waha się zbyt długo i się zgadza. Przed nią dni pełne wyzwań, w których ma się nauczyć być damą i uwodzicielką jednocześnie. Wie, że nie będzie to łatwe, w końcu tak naprawdę nic nie wie o życiu erotycznym, jednak wie, że to jedna jedyna szansa na ciekawe życie w luksusie przy boku przystojnego mężczyzny. Jak potoczy się szkolenie? Czy Marlena sobie poradzi? Jak będzie wyglądało pierwsze spotkanie z Ignacym? Czy plan matki Ignacego się powiedzie?

Do książki niestety mam trochę mieszane uczucia. W szczególności pierwsza połowa nie do końca spełniła moje oczekiwania, były przeskoki nie tylko między bohaterami (i to nie tylko Marleną i Ignacym, ale również innymi), ale również w czasie. To wszystko sprawiło, że trochę czułam się zagubiona, jednak im dalej czytałam, tym to uczucie było mniejsze, a pod koniec zniknęło całkowicie. Książka jest bardzo niegrzeczna, pełna pikantnych scen, co mnie akurat się podobało (jednak trzeba brać to pod uwagę, jeśli nie lubimy historii bardzo mocno erotycznych lepiej po nią nie sięgać). To historia dziewczyny, która z niewinnej, nic niewiedzącej o życiu ma się zmienić w boginię seksu i wodzić przyszłego męża za nos.

Bohaterów mamy kilku.
Ignacy nie został jednym z moich ulubionych. To mężczyzna, który uważa, że ma pieniądze, więc może wszystko. Lubi seks, dobrą zabawę i ma gdzieś plany czy uczucia innych.
Marlena początkowo nieśmiała, skromna, ułożona, później zmienia się i to bardzo. Jednak tę zmianę musicie poznać sami. Czy według mnie była ona na plus? Częściowo tak, częściowo niestety nie.
Muszę jeszcze wspomnieć o matce Ignacego. To kobieta, która kocha swoje dziecko i chce dla niego naprawdę dobrze, jednak jej pomysł nie do końca mi się podobał. Jakby nie patrzeć manipulowała nie tylko biedną dziewczyną, ale i własnym potomkiem.

„Dama i kochanka” to książka, która mnie nie zachwyciła, jednak podobała się na tyle, że przeczytała w całości i na pewno sięgnę po kontynuację. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/02/wydawnictwo-akurat-ksiazka-pt-dama-i.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dama i kochanka
Dama i kochanka
Monika Liga
7.5/10

Konwenanse, skromność i dobre obyczaje idą w kąt, o moralności lepiej zapomnieć… Ignacy, którego rodzice należą do śmietanki towarzyskiej Warszawy lat dwudziestych XX wieku, z ogromnym zapałem wpro...

Komentarze
Dama i kochanka
Dama i kochanka
Monika Liga
7.5/10
Konwenanse, skromność i dobre obyczaje idą w kąt, o moralności lepiej zapomnieć… Ignacy, którego rodzice należą do śmietanki towarzyskiej Warszawy lat dwudziestych XX wieku, z ogromnym zapałem wpro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

” Dama i Kochanka“ Zabierałam się do tej książki jak pies do jeża. Niby ciekawiła ale bałam się, że jednak rozczaruje. Jak w końcu zaczęłam, to nie mogłam się na początku zdecydować czy mi się po...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Marlena, wychowanka klasztoru nie wie czym jest życie poza jego murami. Oddzielona od cielesnych uciech, mężczyzn i wiedzy praktycznej o tej stronie życia zostaje wysłana by szkolić się na idealną ż...

AG
@agnieszkawa1

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Pan dziennikarz
fajna

Alina ma za sobą nieudane małżeństwo, które właśnie się skończyło. Wraz z przyjaciółkami udaje się do klubu, aby tam świętować swój rozwód. Chce złapać chwilę oddechu, o...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Heterochromia serca
świetna

Kiedyś życie Gabriela było wręcz idealne. Nie musiała się niczym przejmować, miała pieniądze, piękny dom i tak naprawdę wszystko to, co chciała, mogła snuć plany i spełn...

Recenzja książki Heterochromia serca

Nowe recenzje

Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Mój wyścig z depresją
Wyścig z życiem, wyścig z samą sobą
@joanna123:

Depresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Pr...

Recenzja książki Mój wyścig z depresją
© 2007 - 2024 nakanapie.pl