Znak i Omen recenzja

Dobra dawka pogańskiej religii, czarownic i intryg

Autor: @wybrednabooktok ·2 minuty
2024-02-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Romantasy, dark academia i vibe Harry'ego Pottera, czyli nowa seria od Marah Woolf.

Akcja tej książki rozpoczyna się przytupem, ponieważ od razu w pierwszym rozdziale Valea - wiccanka ukrywająca się wśród ludzi - spotyka Nikolaia Lazara, strzygę z bardzo wysoko postawionego rodu. Ich (nie)przypadkowe spotkanie uruchamia cały szereg kolejnych wydarzeń, a ich relacja od razu nabiera głębokiej intymności tylko po to, by zerwać ze sobą kontakt na dłuższy czas.

Odwrócony slow burn ich relacji jest największym plusem tej historii. Chemia pomiędzy nimi była namacalna i intrygująca, a ja przez wszystkie rozdziały cieszyłam się jak szalona za każdym razem, gdy była jakaś ich wspólna scena. Z zapartym tchem śledziłam ich losy i im kibicowałam, choć instynkt podpowiadał mi, że Nikolai nie jest do końca idealny dla kruchej Valei.

Poza dobrym romansem należy jednak zwrócić uwagę na wykreowany świat przez autorkę. Nie od dziś wiadomo, że Marah Woolf ma w małym palcu wszelkie pogańskie religie i mity. Lubuje się w nich i umiejętnie przemyca do swoich powieści tworząc postacie, światy i konflikty tak charyzmatyczne i nierealne, że nie sposób się od nich oderwać. Bardzo podobał mi się taki prastary klimat, pełen odniesień do pogańskich świąt i rytuałów z nimi związanymi.

"Znak i Omen" wymaga jednak 100% skupienia czytelnika, bo ilość bohaterów, zasad magii i ogólnych informacji o świecie jest ogromna. Są one dawkowane, czytelnik nie jest nimi nagle zasypany, ale jest ich na tyle dużo, że można pogubić się w skomplikowanej akcji pełnej intryg, manipulacji, kłamstw i zatajania prawdy.

W tej książce nie wiadomo komu ufać, a komu nie. Nie wiadomo, czemu niektóre postaci zachowują się w taki, a nie inny sposób. Lubię takie nieoczywiste sytuacje, ale momentami miałam wrażenie, że jest już tego za dużo i przydałoby się w końcu wyjaśnienie niektórych kwestii. To odczucie łączy się u mnie z tym, że wyłapałam kilka luk fabularnych i nieścisłości, które niestety mocno mnie zirytowały.

Książka mimo wszystko jest dobra, choć nie jest to lekka fantastyka. Burzliwe relacje, skomplikowana sytuacja polityczna i system magii nie gwarantują łatwej lektury, ale warto po nią sięgnąć, jeśli oczekuje się od książki czegoś więcej niż zwykłego romansu.

Mam nadzieję, że drugi tom będzie lepszy i odpowie na moje pytania w sprawie luk fabularnych :)

[współpraca reklamowa z Wydawnictwem Jaguar]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Znak i Omen
Znak i Omen
Marah Woolf
8.4/10
Cykl: Wiccańskie kredo, tom 1

NIE PRÓBUJ ZAKUĆ MAGII W KAJDANY, BO ZNIKNIE! Przed kilkunastu laty rodzice Valei zostali brutalnie zamordowani. By chronić dziedziczkę znamienitego wiccańskiego rodu, dziadek wysyła ją za mur, do...

Komentarze
Znak i Omen
Znak i Omen
Marah Woolf
8.4/10
Cykl: Wiccańskie kredo, tom 1
NIE PRÓBUJ ZAKUĆ MAGII W KAJDANY, BO ZNIKNIE! Przed kilkunastu laty rodzice Valei zostali brutalnie zamordowani. By chronić dziedziczkę znamienitego wiccańskiego rodu, dziadek wysyła ją za mur, do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"- Wróciłaś –wyszlochał, a jego łzy kapały mi na policzki. - Już myślałem, że cię straciłem. Znowu" Valea to młoda wiccanka, która zamieszkuje wśród ludzi. Po tym jak jej rodzice zostali brutalnie z...

@daria.ilovebooks26 @daria.ilovebooks26

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj mnie. Do książki przekonał mnie opis, który zwiastował ciekawą powieść fantasy....

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @wybrednabooktok

Pszczoła i nocny motyl
800 stron ciekawej, ale zbyt szczegółowej historii

Czytałyście kiedyś romantasy osadzone w plemiennym klimacie? 🕸️ UTRATA PAMIĘCI - akcja rozpoczyna się w momencie, gdy plemię Nhil odnajduje Nieznajomą - dziewczynę, któ...

Recenzja książki Pszczoła i nocny motyl
Klątwa prawdziwej miłości
Klątwy, sekrety i walka o miłość

Nadszedł czas na finał historii Jacksa i Evangeliny 🔥 🕸️ UTRATA PAMIĘCI - trzeci tom zaczyna się bezpośrednio po drugim, zatem mamy do czynienia z Evangeliną, która dop...

Recenzja książki Klątwa prawdziwej miłości

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata