Rytuał łowcy recenzja

Dobry kryminał

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2021-11-10
Skomentuj
3 Polubienia
Lubię czasami przeczytać dobrą książkę. Nie wyjątkową, nie wybitną, a po prostu dobrą. Taką, która nie zostanie mi w pamięci, ale czas z nią spędzony będę miło wspominać.
"Rytuał łowcy" idealnie wpisuje się w powyższy opis. To solidny kryminał, w którym pierwszoplanową rolę odgrywa młoda i ambitna pani prokurator. Rudowłosa Gabriela Seredyńska jest nowa w Warszawie, niezaangażowana w żadne układy. Skupia się w pełni na prowadzonym śledztwie, a trafia się jej wyjątkowo trudna sprawa. Intuicja podpowiada jej, że zabójstwa, które zostały jej przydzielone są ze sobą powiązane i okazuje się, że ma rację. W Warszawie grasuje nieobliczalny seryjny morderca, a nieustępliwość Gabrieli pozwala jej zachować dowodzenie.
Bardzo polubiłam panią prokurator. Muszę przyznać, że jej postać jest niebanalna, a mimo to wyjątkowo ludzka i normalna. W pracy zimna profesjonalistka, prywatnie zagubiona, wątpiąca kobieta. Cieszę się, że to właśnie jej Przemysław Borkowski poświęcił najwięcej miejsca na kartach powieści. Oczywiście towarzyszą jej policjanci, ale oni są przytłaczająco stereotypowi - mamy typ macho, mamy funkcjonariusza o krok przed emeryturą, którego doświadczenie jest bezcenne. To już było, to już jest nudne. Tym bardziej na ich tle błyszczy postać Gabrieli.
Jednak najmocniejszą stroną tej książki jest morderca. Nawet nie intryga, ale bohater sam w sobie. Jego portret psychologiczny, który kreśli autor, jest równie fascynujący, co przerażający. Możemy zajrzeć dogłębnie w chory umysł przestępcy, zrozumieć jego szaloną motywację. Rzadko mamy okazję tak dobrze poznać zły charakter, jednocześnie nie znając jego tożsamości. Nie przypominam sobie takiego zabiegu w innej powieści, dlatego jestem nim niesamowicie oczarowana.
Spodobał mi się też styl autora, surowy, momentami ironiczny. Ale niektóre fragmenty książki były w moim odczuciu mocno przegadane. Zabrakło w niej balansu, dynamiczne sceny przeplatane były kompletnie nijakimi. Myślę, że gdyby wyjąć z niej sto, może nawet dwieście, stron, fabuła by na tym nie straciła.
"Rytuał łowcy" to kryminał wystarczająco brutalny, by przy nim nie zasnąć, ze świetnie skonstruowanym rysem psychologicznym mordercy i powiewem świeżości w postaci pani prokurator.
Moje 7/10.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-21
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rytuał łowcy
Rytuał łowcy
Przemysław Borkowski
7.7/10
Cykl: Prokurator Gabriela Seredyńska, tom 1

Młoda prokurator Gabriela Seredyńska po przeprowadzce do Warszawy dostaje swoją pierwszą poważną sprawę – morderstwo. Zwłoki znaleziono w pobliżu muru cmentarza, a twarz ofiary została mocno okaleczo...

Komentarze
Rytuał łowcy
Rytuał łowcy
Przemysław Borkowski
7.7/10
Cykl: Prokurator Gabriela Seredyńska, tom 1
Młoda prokurator Gabriela Seredyńska po przeprowadzce do Warszawy dostaje swoją pierwszą poważną sprawę – morderstwo. Zwłoki znaleziono w pobliżu muru cmentarza, a twarz ofiary została mocno okaleczo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nowa prokurator Gabriela Seredyńska dostaje swoją pierwszą sprawę od razu po przeprowadzce do Warszawy. W pobliżu cmentarza znaleziono zwłoki z mocno pokaleczoną twarzą. Na miejscu zbrodni pierwszy z...

@maniek.em @maniek.em

"Rytuał łowcy" to nie lekkie czytadło, wzbudzające dreszczyk emocji, a prawdziwy, rasowy thriller, wnikający w skórę i przenikający do krwioobiegu. Książka, która szokuje i zaskakuje, a czasami obrzy...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Robaki w ścianie
Debiut z potencjałem

Tegoroczny urodzaj debiutów nie ma końca. Kilka już mnie zachwyciło, żaden nie rozczarował, więc liczę na to, że ta passa będzie się utrzymywać. Lubię mieć podczas lektu...

Recenzja książki Robaki w ścianie
Tyle groźnych miejsc
Genialna

Od kilku lat naprawdę rzadko sięgam po książki zagranicznych autorów. W zeszłym roku jednak dwie pisarki skradły totalnie moje mroczne serce i jedną z nich była Stacy Wi...

Recenzja książki Tyle groźnych miejsc

Nowe recenzje

Fallen Princess
Banshee
@Nastka_diy_...:

Znacie Monę Kasten, autorkę świetnego cyklu Begin Again, Maxton Hall czy dylogii Scarlet Luck? Moje pierwsze kroki w ...

Recenzja książki Fallen Princess
Wizjoner
Wizjoner
@ladybird_czyta:

Fanatyczny zabójca, choroba psychiczna, mroczne tajemnice z przeszłości - jeśli szukasz takich elementów w literaturze,...

Recenzja książki Wizjoner
Wojna o Picassa
Kubizm? Tonacja niebieska? Różowa?...
@aga.kusi_po...:

Już Modigliani i jego towarzysze pędzla uważali Pabla Picassa za najbardziej utalentowanego malarza. „Nie można nie ...

Recenzja książki Wojna o Picassa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl