Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie recenzja

Dobrzy i źli tyrani

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2022-04-26
Skomentuj
25 Polubień
Norweska autorka odwiedziła pięć postsowieckich państw w Azji Środkowej: Turkmenistan, Kazachstan, Tadżykistan, Kirgistan i Uzbekistan. Jak sama pisze, kraje te są kompletnie nieznane mieszkańcom Zachodu i zadaniem książki było ich przedstawienie i opisanie. Mimo że książka się nieco zestarzała, bo wydana została w 2014 r., dostaliśmy ciekawy, rzetelny tom reportaży, portretujący omawiane kraje jako jednoosobowe dyktatury, w których sowiecka mentalność miesza się z elementami starej kultury orientalnej.

Przez 70 lat kraje Azji Środkowej były częścią ZSRR i w tym czasie podlegały bezwzględnemu i totalnemu eksperymentowi społecznemu i ekonomicznemu. Życie tych ludów zmieniło się nie do poznania: przymusowa kolektywizacja, walka z religią, zniszczenie środowiska naturalnego (Jezioro Aralskie!), likwidacja analfabetyzmu. Autorka stara się odpowiedzieć na pytania: „Jakie ślady lata radzieckich rządów zostawiły w tych krajach, w ludziach tam żyjących, w miastach i w przyrodzie? Co przetrwało z pierwotnej kultury sprzed czasów Związku Radzieckiego? A przede wszystkim: co się działo z Turkmenistanem, Kazachstanem, Tadżykistanem, Kirgistanem i Uzbekistanem po jego upadku?”

We wszystkich tych krajach, za wyjątkiem Kirgistanu, mamy dyktaturę, mniej lub bardziej oświeconą, a po upadku ZSRR dyktatorami zostali ostatni sekretarze partii z czasów sowieckich. Może najgorzej jest w Turkmenistanie, gdzie poprzedni przywódca, Turkmenbasza, stał się bogiem za życia, a jego książka „Ruhnama” podstawową i jedyną lekturą w szkołach, nawet trzeba było ją studiować, aby zdać na prawo jazdy. Następca Turkmenbaszy zamienił stary kult na nowy, samego siebie. I tak w kraju o nieograniczonych zasobach gazu większość ludności żyje w nędzy, ale nikt nie narzeka, każdy chwali mądrego przywódcę...

Lepiej jest w Kazachstanie, gdzie oświecony i wiekowy dyktator (Nazarbajew w czasach pisania tej książki) dbał o wzrost gospodarczy, to stosunkowo najbogatszy kraj w regionie, ale kaprysem satrapy przeniesiono stolicę z kosmopolitycznej Ałma Aty do zbudowanej od podstaw w stepie Astany, klimat tam okropny, to druga z kolei najzimniejsza stolica na ziemi (po Ułan Bator), ale skoro dyktator miał takie życzenie... Niemniej jak pokazują ostatnie wydarzenia w tym kraju, wcale różowo tam nie jest.

Z kolei w Tadżykistanie na początku lat 90. trafił się kiepski wódz, więc wybuchła wojna domowa, która pochłonęła dziesiątki tysięcy ofiar, i od 1994 mają już mocnego człowieka, który rządzi bez przerwy. Co ciekawe, głównym źródłem dochodów tego biednego kraju są pieniądze przysyłane przez miliony Tadżyków pracujących w Rosji.

W Uzbekistanie zaś rządził od 1991 krwawo i bezwzględnie Islom Karimow. W czasie pisania książki wielkie obawy w regionie i na Zachodzie budził stan zdrowia tego 77-letniego człowieka, bo był gwarantem stabilności i spokoju, na szczęście(?) po jego odejściu zmiana dyktatorskiej władzy dokonała się bezboleśnie.

Z kolei w Kirgistanie, jak pisze autorka: „jedynej demokracji w Azji Środkowej, stabilizacja polityczna jest krucha.(...) Etniczna nienawiść między Kirgizami a Uzbekami przytaiła się i tylko czeka, by na nowo rozgorzeć płomieniem.”

Książka pokazuje, że sowieckie reformy zostawiły niezatarte ślady w regionie, ale wiele starych zwyczajów rodowych oparło się komunistom i są żywe do dzisiaj. Dostaliśmy rzetelne źródło informacji o tych odległych i w gruncie rzeczy egzotycznych dla nas krajach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-04-21
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie
Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie
Erika Fatland
7/10
Seria: Terra incognita

Piękno i absurdy najdalszych zakątków byłego ZSRR. Weź głęboki oddech i zanurz się w rzeczywistości byłych republik radzieckich: Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu. Jak...

Komentarze
Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie
Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie
Erika Fatland
7/10
Seria: Terra incognita
Piękno i absurdy najdalszych zakątków byłego ZSRR. Weź głęboki oddech i zanurz się w rzeczywistości byłych republik radzieckich: Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu. Jak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Ekonomiczna analiza prawa
Prawo i ekonomia

Książka jest polskim tłumaczeniem najpopularniejszego amerykańskiego podręcznika z Law&Economics, czyli po naszemu: ekonomicznej analizy prawa. Nie mogę powiedzieć, że p...

Recenzja książki Ekonomiczna analiza prawa
Karuzela pomyłek
Montalbano na wysypisku

Chwała wydawnictwu Noir sur Blanc, że powoli, nie spiesząc się, publikuje kolejne książki z serii z sycylijskim komisarzem Salvo Montalbano w roli głównej. Andrei Camill...

Recenzja książki Karuzela pomyłek

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl