Pamięć GUŁagu recenzja

dojrzewanie świadomości i prawdy historycznej w mieszkańcach ziem byłych obozów

Autor: @asymaka ·2 minuty
2013-01-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zaciekawiła mnie bardzo tematyka, jak też spodobała mi się okładka tej książki. Od razu wiedziałam, że to coś dla mnie. Przeglądałam zdjęcia zamieszczone na końcu "Pamięci...", czytałam i czułam się niemalże tak, jakbym wraz z autorką przysłuchiwała się opowieściom mieszkańców tych czterech regionów, w których powstały obozy pracy przymusowej, jakbym była tuż obok niej, jakbym widziała te miejsca z bliska. Więźniowie nie byli tylko Rosjanami, nasi rodacy również tam ginęli, byli tu i polityczni, i kryminalni, i społecznie niepożądani. Wszyscy ginęli, nie zawsze przez drugiego człowieka, czasami większym wrogiem okazywał się mróz. Jakie to straszne...
Jak wyjaśnia nam autorka dopiero pod koniec lat osiemdziesiątych świadomość wśród mieszkańców tych miejsc wzrosła, dopiero wtedy zaczęli rozumieć, jak wielka tragedia rozegrała się tuż obok. W tamtym okresie zaczęto stawiać pomniki, znaki pamięci, krewni zamordowanych mogli odwiedzić byłe obozy, pomodlić się, pobyć tam, gdzie zginęli ich przodkowie. Jednak niektórzy mieszkańcy nie chcieli, by Wyspy Sołowieckie na przykład kojarzyły się tylko z takimi dramatycznymi, tragicznymi wydarzeniami, jak jednak mogli myśleć, że cokolwiek będzie w stanie przyćmić, przytłumić to, co tam się stało? Na pewno z jednej strony mieli wiele racji, chcąc żyć normalnie, zapomnieć o przeszłości, iść ku przyszłości, bez zmartwień, bez tego niechcianego bagażu, jednak z drugiej strony ogrom tamtych wydarzeń, to, jak wielu ludzi tam zginęło, nigdy nie powinien być zapomniany. Wszyscy jesteśmy winni choć tyle ofiarom, pamięć... nic innego zrobić już nie możemy, w żaden sposób im pomóc nie jesteśmy już w stanie... możemy 'jedynie" pamiętać, lub "aż" pamiętać.
Mogłabym o tej książce napisać wiele, o wiele więcej niż napisałam, streszczać jej jednakże nie mam zamiaru, jeśli zechcecie sami po nią sięgniecie. Jeżeli chodzi o mnie to na pewno jeszcze nie jeden i nie dwa razy ją przeczytam, by móc lepiej zrozumieć, odkryć jak najwięcej, dowiedzieć się, poznać prawdę, chociaż nigdy nie dowiemy się wszystkiego, niestety. Szkoda, że nie mamy wehikułu, nie możemy się przenieść w przeszłość, poznać dawnych czasów, zagłębić się w historii, mogłoby to być takie interesujące, może moglibyśmy odwrócić bieg wydarzeń?
Książka ta i historie w niej opisane powinny dać nam do myślenia, byśmy nigdy nie pozwolili na kolejne takie tragiczne zdarzenia, byśmy nie popełniali błędów, jakie przed nami popełnili inni ludzie, bo człowiek powinien być drugiemu przyjacielem, nie wilkiem...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamięć GUŁagu
Zuzanna Bogumił
10/10

Książka Pamięć Gułagu opowiada historię odkrywania przez mieszkańców ZSRR represyjnej przeszłości swojego kraju. Za punkt wyjścia rozważań autorka przyjmuje koniec lat osiemdziesiątych, gdyż jak tłuma...

Komentarze
Pamięć GUŁagu
Zuzanna Bogumił
10/10
Książka Pamięć Gułagu opowiada historię odkrywania przez mieszkańców ZSRR represyjnej przeszłości swojego kraju. Za punkt wyjścia rozważań autorka przyjmuje koniec lat osiemdziesiątych, gdyż jak tłuma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asymaka

Złodziejka marzeń
Spełniać marzenia.

Autorkę książki miałam przyjemność poznać na Warszawskich Targach Książki. Okazała się być osobą pogodną, bezpośrednią i niebanalną. Tak samo zresztą jak Jej debiutancka ...

Recenzja książki Złodziejka marzeń
Szczęście w kolorze burgunda
odnaleźć swoje szczęście

PATRONAT MEDIALNY PISANINKI Dziwne, że wcześniej nie zainteresowałam się twórczością autorki, biorąc pod uwagę, że mieszka tak blisko mnie. Nigdy nie słyszałam jednak o...

Recenzja książki Szczęście w kolorze burgunda

Nowe recenzje

Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
Trzy siostry. Burza
Nadeszła burza
@Radosna:

W życiu bohaterów dalej sporo się zmienia, ale powoli w tym wszystkim odnajdują swoją nową rutynę. Ponowne spotkanie z ...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl