One last shot recenzja

druga szansa

Autor: @anna.thebookaholicgirl ·2 minuty
2024-08-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejny audiobook na moim koncie (przyznam Wam się, że nie myślałam że słuchanie książek wejdzie mi tak dobrze, że aż wyrobi się z tego swego rodzaju nawyk). Cieszę się, że wybrałam tę książkę, bo zastanawiałam się nad kupnem papierowej wersji, ale ostatecznie wybrałam coś innego. Było by mi szkoda, gdybym przez to pominęła tę pozycję. Słuchało mi się jej dobrze i przeleciała mi bardzo szybko. Fajna, lekka, idealna na lato, zwłaszcza, że w tle mamy piękne krajobrazy Włoch (które na marginesie już niedługo zobaczę na własne oczy - włoskie krajobrazy 🤪).

Emerson jest sławną i rozchwytywaną modelką - można by pokusić się o stwierdzenie, że ma wszystko: piękną figurę, karierę, pieniądze, ekskluzywne ciuchy i wspaniałe posiadłości. Jest tylko jeden mały szkopuł - nie może znaleźć prawdziwej miłości. Niepoprawna romantyczka, która uwielbia czytać książki, chciałaby znaleźć tego jedynego. Po kolejnym zakończeniu nieprosperującego związku na jej telefonie pojawia się przypomnienie o pakcie z dzieciństwa. Pakcie zawartym ze swoim najlepszym przyjacielem z nastoletnich lat - Theo. Ich drogi rozeszły się ponad dekadę temu. Teraz zbliżają się jej urodziny i jednocześnie data, którą ustalili - jeśli do tego czasu w nikim się nie zakochają, to wezmą razem ślub. Jednak jak naprawić coś co zakończyło się 10 lat wstecz? Emerson wykorzystuje swoją pracę i udaje jej się zapewnić sobie udział w sesji zdjęciowej na której fotografem jest właśnie Theo. Czy spotkanie po tylu latach wypali? Czy Theo ucieszy widok miłości z nastoletnich lat? Czy uda im się odnaleźć drogę do tego co kiedyś ich łączyło?

Przyjemnie się czyta historię tej dwójki. Naprawdę wciągnęłam się w ich losy i zżerała mnie ciekawość co się wydarzy. Określiłabym ją jako taki delikatny slow burn, który wyzwala wiele emocji. Podział na teraźniejsze wydarzenia jak i retrospekcje z nastoletnich lat bohaterów pozwalają nam poznać ich lepiej i zrozumieć ich relację. Bardzo podobało mi się jak zostały ukazane zarówno główne postacie jak i te drugoplanowe. Pomimo branży w jakiej pracują to wydali mi się tacy prawdziwi i normalni, z wadami i pełni niepewności. Ta historia pokazuje nam, że nie ważne jak piękne i doskonałe wiedziemy życie w social mediach to rzeczywistość może okazać się z goła inna. Ponad to mamy tu przykład że warto dawać sobie i komuś drugą szansę, próbować i sięgać po to o czym marzymy, czego chcemy od życia dla samego siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
One last shot
One last shot
Betty Cayouette
7.5/10

Supermodelka Emerson wiedzie na pozór idealne życie, jest jednak zmęczona szukaniem miłości nie tam, gdzie trzeba. Gdy w jej telefonie pojawia się przypomnienie o pakcie małżeńskim, który jako nastol...

Komentarze
One last shot
One last shot
Betty Cayouette
7.5/10
Supermodelka Emerson wiedzie na pozór idealne życie, jest jednak zmęczona szukaniem miłości nie tam, gdzie trzeba. Gdy w jej telefonie pojawia się przypomnienie o pakcie małżeńskim, który jako nastol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„One Last Shot” to debiutancka powieść Betty Cayouette, która zabiera czytelników w emocjonalną podróż przez świat mody, przyjaźni i miłości. Główna bohaterka, Emerson, jest supermodelką, która z poz...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

“Nadal jestem bardzo niepewna siebie. Ale to nic, bo potrafię się dobrze maskować. Staję wyprostowana. Ściągam ramiona, podnoszę wysoko głowę i powtarzam sobie, że niezależnie od tego, co ludzie o mn...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @anna.thebookahol...

Zliczyć cuda
Biały Jeleń jest oznaką cudu - czy będzie cudem dla naszych bohaterów

Jeśli obserwujecie moje konto od początku to napewno wiecie, że po prostu kocham Sparksa. Mam jego wszystkie książki, ma swoja półkę w mojej bliblioteczce, po każdą jego...

Recenzja książki Zliczyć cuda
Jesień w kolorze syropu klonowego
Słodycz syropu klonowego i Kanady

Gdy tylko zobaczyłam okładkę tej książki i tytuł, wiedziałam, że będzie to moja obowiązkowa pozycja na jesienny czas 🍂🍁🇨🇦 i chociaż nie odczułam w niej aż tak bardzo teg...

Recenzja książki Jesień w kolorze syropu klonowego

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka