Krwawy obowiązek. Aleksander recenzja

Duża różnica wieku i walka o miłość...

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2023-10-16
Skomentuj
2 Polubienia
Niestety, w realnym świecie duża różnica roku między ludźmi, zawsze sprzyja krzywym spojrzeniom i plotkom. Znam kilka par, które mimo 15 – 20 lat różnicy wieku, są wspaniałymi małżeństwami i doskonale się dogadują. Złe oko jednak zawsze patrzy i nie omieszka wieszać psów. A czy nie chodzi o to, by się kochać? By być dla siebie dobrymi? Chyba nigdy tak naprawdę tego nie zrozumiem…

Aleksander jest zajęty tropieniem zwolenników człowieka, który zabił mu matkę i siostrę. Nie zawraca sobie głowy szukaniem żony, ma zupełnie inne priorytety. Wszystko się jednak zmienia, gdy najlepszy przyjaciel prosi go o pomoc w znalezieniu męża dla córki. Sprawa jest o tyle trudna, że Annika od dawna żywi uczucia do niego… Aleksander to trochę mężczyzna jak ze snu. Trochę taki mój książkowy małżonek. A uwierzcie mi na słowo nie mam ich wielu =D Początkowo jest wykreowany na zimnego drania, ale mimo wszystko sukcesywnie (oczywiście wraz z naszą młodą bohaterką) odkrywamy, że Aleks ma jednak serce. Nie mówiąc o tym, że jest dojrzały, stanowczy i jednak potrafi zawalczyć o swoje!

Annika jest idealnie wykreowana – ma perfekcyjnie dopasowane zachowania do wieku, w końcu chyba każdy z nas pamięta pierwsze uczucie i to jak bardzo, chciało się być starszym, niżeli pokazuje rubryka. Amelia oczywiście podarowała nam pomysłową fabułę, której ni cholery nie da się przewidzieć! Po prostu sprawia, że nie idzie się od książki oderwać, od przemiany bohaterów, od walki o uczucie, które teoretycznie nie ma prawa bytu.

Obok tej serii nie można przejść obojętnie. Wcześniejsze tomy były świetne, a ten podbił moje serce i duszę w stu procentach! Przecież tu nie tylko się dopinguje bohaterom, tutaj się ich wspiera i walczy o mało nie z nimi! Emocji nie brakuje, akcji również, nie ma co zwlekać – trzeba czytać! Bardzo się cieszę, że pani Sowińska pozwoliła mi się cieszyć szczęśliwym zakończeniem, bo nie oszukujmy się, ale to chyba w tym wszystkim sprawia, że łezka radości zakręciła się w oku. Czekam na kolejne tomy. Seria „Krwawy Obowiązek” od dawna utrzymuje się na moim podium!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-12
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krwawy obowiązek. Aleksander
Krwawy obowiązek. Aleksander
Amelia Sowińska
9/10
Cykl: Krwawe obowiązki, tom 5

Aleksander Tołstoj jest pakhanem Petersburga i synem człowieka, który zabił swoją żonę i córkę. Zajęty tropieniem zwolenników ojca, nie zawraca sobie głowy szukaniem żony, chociaż ma już trzydzieści ...

Komentarze
Krwawy obowiązek. Aleksander
Krwawy obowiązek. Aleksander
Amelia Sowińska
9/10
Cykl: Krwawe obowiązki, tom 5
Aleksander Tołstoj jest pakhanem Petersburga i synem człowieka, który zabił swoją żonę i córkę. Zajęty tropieniem zwolenników ojca, nie zawraca sobie głowy szukaniem żony, chociaż ma już trzydzieści ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Miłość. Nigdy nie kochałem. Nigdy nie nauczyłem siękochać i nigdy nie rozumiałem tych słów. Nie miały dla mnie żadnej wartości.” Gdy pojawia się pożądanie i emocje to wszystko inne przestaje mieć z...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Złote kwiaty
Kryminał z obyczajem

Oczywiście jestem ewenementem. Nie mogło być tak, że wzięłam się za serię od początku, tylko od kontynuacji, gdzie jak się domyślacie, brakuje mi wiadomości. Niemniej ...

Recenzja książki Złote kwiaty
Droga bogów
Odnajdź swoje kulturowe dziedzictwo!

Od czasów szkolnych uczymy się o bogach. Mamy mitologię grecką i rzymską. Mitologię nordycką i starodawne wierzenia, niejednokrotnie spisane przez różnych Autorów. Ocz...

Recenzja książki Droga bogów

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl