Dziecko lodu recenzja

Dziecko lodu

Autor: @magda87 ·2 minuty
2013-12-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Elizabeth McGregor - angielska pisarka, autorka miedzy innymi kilku thrillerów psychologicznych. Pisze również pod pseudonimem Elizabeth Cooke lub Holly Fox. Jej najbardziej znaną powieścią jest Dziecko lodu.

Przenieśmy się na chwilę do roku 1845 kiedy to dwa olbrzymie okręty - Erebus i Terror z prawie stutrzydziestoosobową załogą pod dowództwem sir Johna Franklina wyruszyły w Arktykę poszukując legendarnego Przejścia Północno-Zachodniego. Była to najlepiej zaopatrzona ekspedycja polarna, jaka w tamtych czasach wyruszyła z Anglii, a mimo to zakończyła się tragicznie- Erebus i Terror po prostu zniknęły.

W późniejszych latach wielu badaczy podejmowało próby wyjaśnienia, co stało się ze statkami i załogą. Tajemnicze losy wyprawy Franklina zafascynowały także Douglasa Marshalla, jednego z bohaterów książki. Doug, profesor archeologii mający swój stały program w BBC2, któregoś dnia znika gdzieś w krainie lodu i śniegu, podczas jednej z akademickich wypraw badawczych. Sprawą interesuje się redaktorka jednaj z poczytnych gazet i zleca napisanie artykułu swojej przyjaciółce, a zarazem koleżance po fachu - Jo Harper. Dziennikarka początkowo nie jest zainteresowana tematem, ale wkrótce cała sprawa jak i sam Doug Marshall stają się jej niezwykle bliskie…

Dziecko lodu to książka, która od lat stała u mnie na półce, czekając na przeczytanie. Nie powiem żeby jakoś szczególnie mnie do niej ciągnęło, nie miałam też zbyt dużych oczekiwań, ale po przeczytaniu kilkunastu stron spotkało mnie bardzo miłe zaskoczenie. W powieści autorka splata ze sobą dwie historie - jedną, dziejącą się współcześnie i dotyczącą dziennikarki Jo Harper i Douga Marshalla oraz drugą, dotyczącą wyprawy Franklina. I chociaż do niedawna myślałam, że wyprawy morskie to ostatnia rzecz na świecie, jaka może mnie zainteresować, to właśnie wątek dotyczący przeszłości i tragicznych losów załogi Erebusa i Terrora, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, wciągnął mnie bez reszty. Trochę mniej interesujące natomiast okazały się fragmenty poświęcone współczesności, a wszystko przez krótkie streszczenie znajdujące się na okładce książki. Zdradza ono praktycznie wszystkie szczegóły i psuje przyjemność z czytania. Dlatego ja streściłam fabułę z trochę innej perspektywy i z własnego doświadczenia powiem, że jeśli planujecie przeczytać tę książkę radzę omijać jej recenzje.

Dziecko lodu to historia o miłości i nadziei, o zmaganiu się z poczuciem winy i straty, a także o walce o życie i to nie tylko swoje. Znajdziecie tutaj historię i przygodę, ale też odrobinę romansu. Myślę, ze taka mieszanka powinna Wam się spodobać, zwłaszcza w długie, zimowe wieczory.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-12-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziecko lodu
2 wydania
Dziecko lodu
Elizabeth McGregor
7.4/10

Po śmierci partnera Jo Harper zostaje sama z ukochanym dwuletnim synkiem Samem. Gdy dziecko zapada na ciężką chorobę, istnieje tylko jedna niewielka szansa na jego uratowanie - przeszczep szpiku kostn...

Komentarze
Dziecko lodu
2 wydania
Dziecko lodu
Elizabeth McGregor
7.4/10
Po śmierci partnera Jo Harper zostaje sama z ukochanym dwuletnim synkiem Samem. Gdy dziecko zapada na ciężką chorobę, istnieje tylko jedna niewielka szansa na jego uratowanie - przeszczep szpiku kostn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do tej pory nie miałam okazji czytać żadnej książki napisanej ręką Elizabeth McGregor. Sięgając po "Dziecko lodu" oprócz opisu książki znalazłam na tylnej okładce krótką wzmiankę o autorce. Wg niej je...

@Amarisa @Amarisa

Pozostałe recenzje @magda87

Wyspa na prerii
Wyspa na prerii

„Rzecz dzieje się współcześnie, w Arizonie, tuż przy granicy z Meksykiem. Dziki Zachód dawno przestał być dziki, ale mieszkańcy prerii wciąż o tym zapominają. Preria jest...

Recenzja książki Wyspa na prerii
Dotknięcie pustki
Dotknięcie pustki

Joe Simpson – brytyjski alpinista i pisarz. Sławę przyniosła mu książka Dotknięcie pustki, którą obecnie zalicza się do klasyki literatury górskiej. W 1985 roku dwaj mł...

Recenzja książki Dotknięcie pustki

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii