Dzień prawdy recenzja

Dzień prawdy

Autor: @ewelina.czyta ·2 minuty
2021-07-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zgłaszając się do zrecenzowania tej pozycji, nie przypuszczałam, że będę się tak świetnie bawić i naprawdę odpocznę przy tej lekturze. Przepadłam od pierwszych stron, a bohaterowie oczarowali i skradli moje serce na długi czas.

Marek z rodziną przeprowadza się do nowo wybudowanego domu w małej i cichej wiosce. Niestety nie mają oni pojęcia, że nad wsią wisi klątwa rzucona wieki temu przez miejscową zielarkę, i działa tylko w jeden sierpniowy dzień.
Początkowo wydaje się ona niegroźna, jednak gdy dotyka bezpośrednio Nowaków, rodzice dochodzą do wniosku, że pomysł z przeprowadzką był pochopny i zaczynają planować alternatywne rozwiązanie. Na początek wyjeżdżają na wakacje, a na posterunku zostaje Zuzanna i babcia Joasia...
Życie płynie leniwie, znajomości z sąsiadami kwitną, aż w końcu nadchodzi dzień felernego grzybobrania, i w domu kobiet przez przypadek pojawia się pewien pobity i tajemniczy Anonim.
Kim on jest, nie napiszę, by nie zdradzić niespodzianki, ale wprowadza on ogrom zamieszania i ściąga olbrzymie niebezpieczeństwo na Zuzannę i Joannę- dodatkowo zbliża się kolejny dzień prawdy, a po wsi zaczynają się kręcić podejrzane typy...
Kto jest przyjacielem, a kto nie? Czy klątwa zostanie ze wsi ściągnięta? Kim jest Anonim i co tak naprawdę ukrywa? Kto niszczy kapliczki?
Milion pytań, prawda? Nic więcej nie zdradzę, ale wszystkie odpowiedzi na te pytania znajdziecie w książce.

"Dzień prawdy" to pełna humoru, błyskotliwych dialogów i odważnych postaci idealna pozycja na letnie popołudnia. Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Autorka zabiera nas na spokojną (?) wieś, dając nam chwilowy oddech od zgiełku i hałasu wielkiego miasta. Opisując leniwo toczące się życie, mieszkańców, przyrodę... poczułam się jak na prawdziwych wakacjach. Rozleniwiłam się, a nagle przychodzi wielkie BUM!
Pomysł na fabułę genialny, zupełnie niesztampowy (przynajmniej ja jeszcze nie widziałam takiego połączenia)!
Akcja toczy się bardzo szybko i dynamicznie, zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie i przynosi najmniej spodziewane rozwiązania.
Stopniowo budując napięcie, wprowadzając nowe, coraz skrytsze i mroczniejsze postacie autorka sprawia, że w ostatecznym rozrachunku zadawałam sobie pytania: czy oby na pewno na wsi jest tak przyjemnie i bezpiecznie jak początkowo się mi to wydawało, bo ostatecznie nic nie jest takie, jak wydawało się na początku...
Postacie są niezwykle barwne i błyskotliwe, uwielbiam je wszystkie, ale moim zdecydowanym faworytem została babcia Asia, chociaż i Anonimowi niczego nie brakuje...

Tak jak wspomniałam, świetna lekka pozycja na letnie popołudnia. Każdy znajdzie w tej historii coś dla siebie.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak.
Anna M. Brengos dostarcza w swej powieści ogrom rozrywki, ale zmusza też do refleksji nad życiem, marzeniami i drodze ich spełnienia. Pokazuje, że warto żyć w prawdzie i zgodzie, bo każde kłamstwo, nawet te najmniejsze może zniszczyć wszystko to, co budowaliśmy wiele lat.

POLECAM...

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzień prawdy
Dzień prawdy
Anna M. Brengos
8.1/10
Cykl: Rodzina Nowaków, tom 1

Rodzina Nowaków, chcąc odpocząć od interesów i miejskiego gwaru, przeprowadza się do nowej willi na wieś. Miało być cicho i spokojnie. Nic bardziej mylnego... Nad wsią zawisła rzucona cztery wieki t...

Komentarze
Dzień prawdy
Dzień prawdy
Anna M. Brengos
8.1/10
Cykl: Rodzina Nowaków, tom 1
Rodzina Nowaków, chcąc odpocząć od interesów i miejskiego gwaru, przeprowadza się do nowej willi na wieś. Miało być cicho i spokojnie. Nic bardziej mylnego... Nad wsią zawisła rzucona cztery wieki t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Dzień prawdy" to powieść kryminalna autorstwa Anny M. Brengos, która zręcznie miesza elementy tajemnicy, humoru i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Książka przenosi nas na wieś, gdzie rodzina Nowakó...

@beatazet @beatazet

"Dzień prawdy" Anny M. Brengos wydana przez Wydawnictwo Lucky to historia zupełnie odmienna od poprzednich książek autorki. Nie ma tu trudnych tematów, jest powieść obyczajową z intrygującym wątkiem ...

@revencleee @revencleee

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Mężczyzna na wydmach
Mężczyzna na wydmach.

Dzień dobry serdeczne! Ostatni czas u mnie obfituje naprawdę w dobre i wyjątkowe książki. Dziś przyszła pora opowiedzieć o kolejnej niezwykłej historii, która dociera do...

Recenzja książki Mężczyzna na wydmach
Złodziej
Złodziej

Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę do Was z książką, która wprawiła mnie w niemałe zaskoczenie, i do tej pory nie umiem wyjść z podziwu dla tej kompozycji jak i same...

Recenzja książki Złodziej

Nowe recenzje

Nokturn
Największym złem jest człowiek
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekNokturn - Jowita Kosiba - Tajemnica kobiety w czerni - Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytan...

Recenzja książki Nokturn
Pokój krwi
„Feministyczny thriller o kobiecej menstruacji”[1]
@asiaczytasia:

„Feministyczny thriller o kobiecej menstruacji”[1] ta fraza z opisu książki „Pokój krwi” Sylwii Błach zachęciła mnie do...

Recenzja książki Pokój krwi
London fairytales
Bajka?
@mag-tur:

O czym byście pomyśleli, gdyby ktoś wam kazał tak od razu powiedzieć o pierwszym skojarzeniu ze słowem „fairytales”? Ja...

Recenzja książki London fairytales
© 2007 - 2024 nakanapie.pl