Dziewczyna z Titanica recenzja

"Dziewczyna z Titanica"

Autor: @Bibliotekarka_Natalka ·3 minuty
2023-06-23
Skomentuj
2 Polubienia
Kto z nas nie zna tragicznej historii słynnego statku o nazwie Titanic? Gdy byłam mała, to był to jeden z moich ulubionych filmów. Zawsze płakałam jak bóbr. Jednak z czasem mi przeszło. Lubię natomiast zgłębiać wiedzę na temat tego statku i tego, co z niego pozostało. Dlatego chętnie sięgam po książki, które w jakimś stopniu tego wydarzenia dotyczą. Co znalazłam w "Dziewczynie z Titanica"? Czy poruszyła mnie przedstawiona historia? Serdecznie zapraszam Was do zapoznania się z moją opinią na temat tej publikacji.

Madeleine Force to młodziutka, bo zaledwie siedemnastoletnia dziewczyna. Jednak już w w tym wieku, zawróciła w głowie ponad dwadzieścia lat starszemu Jackowi Astorowi. Choć dziewczyna pochodziła z klasy wyższej, to jednak mężczyzna był z całkowicie innej ligi. Jego matka pochodziła z amerykańskiej elity. Sam Jack zaś był wojennym bohaterem, wynalazcą i bardzo bogatym biznesmenem. Mimo wielu przeciwności, tych dwoje zakochuje się w sobie bez pamięci. Wiosną, 1912 roku, małżeństwo wyrusza na swój miesiąc miodowy do Nowego Jorku. W podróż tę, udają się luksusowym statkiem RSM Titanic. Gdy stalowy gigant uderza w górę lodową, to właśnie Jack pomaga wsiąść ukochanej do szalupy ratunkowej. Kobieta mimo oporów, zgadza się, bo mąż zapewnia ją, że za jakiś czas spotkają się w Nowym Jorku i znów będą razem... Jaki finał ma ta historia? Komu uda się wyjść cało z katastrofy Titanica? Jaki wpływ to wydarzenie będzie miało na życie bohaterów? Na te i inne pytania, odpowiedzi znajdziecie w trakcie lektury.

Ci co interesują się Titaniciem i jego pasażerami wiedzą doskonale, że romans Madeleine i Jacka Astora był uważany za olbrzymi skandal. Uważano bowiem, że młodej dziewczynie zależało tylko na pieniądzach i statusie społecznym. Jackowi natomiast nie wybaczano, że rozwiódł się z poprzednią żoną i wymienił ją na dużo młodszy i mniej doświadczony model. Mimo wszystko, miłość tych dwojga była naprawdę piękna, choć zakończyła się w sposób tragiczny i nieoczekiwany.

Muszę powiedzieć, że przedstawiona historia wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Z olbrzymim zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów i ciężko było mi się oderwać od lektury. Z każdą stroną, poznawałam lepiej zarówno Madeleine jak i Jacka. Dowiedziałam się, jak wyboista była ich droga do szczęścia. Co musieli znosić niemal każdego dnia. Życie pod stałą obserwacją było dla dziewczyny czymś zupełnie nowym a do tego trudnym. Jednak powoli uczyła się ona, jak należy funkcjonować w świecie, do którego za sprawą swego ukochanego weszła. Czytając, poznałam miejsca, gdzie czuli się najlepiej i gdzie po prostu mogli być sobą. Kiedy nie musieli przed nikim niczego udawać i po prostu mogli cieszyć się swoim szczęściem.

Tak naprawdę, można powiedzieć, że poznajemy tutaj dwa oblicza Madeleine. Najpierw jako młodą dziewczynę, która dopiero wchodzi w wielki świat. Później natomiast jako stateczną wdowę, która z godnością a zarazem z wielkim bólem w sercu przechodzi szereg istotnych zmian, które w jakimś stopniu ją kształtują.

Bardzo podziwiałam tę dziewczynę za to, jaka była oddana i z jaką determinacją do ostatniej chwili walczyła o to, by uratować jak największą ilość osób, które wciąż oczekiwały pomocy. Młoda Pani Astor bowiem cały czas wierzyła, że odnajdzie swojego ukochanego małżonka, choć podświadomie czuła, że więcej go już nie zobaczy.

Ta historia to jedna z tych książek, które na długo pozostają w pamięci czytelnika. Czytając ją, uzmysławiamy sobie, jak wielką traumę i stratę przeżyli ocaleli z katastrofy Titanica. Dowiadujemy się, jak wiele istot pochłonął Atlantyk oraz jakie piętno na nich zostawiło to wydarzenie. Podczas czytania, udzielają nam się emocje bohaterów. Wspólnie z nimi, przeżywamy wszelkie troski i staramy się poukładać życie na nowo. Choć jak wiadomo, jest to bardzo trudne i bolesne.

Poruszyła mnie ta książka i przedstawiona przez Autorkę historia. Myślę, że długo nie zapomnę o tej opowieści. Sądzę też, że dzięki takim powieściom, pamięć o luksusowym transatlantyku RSM Titanic będzie wciąż żywa. Bardzo się cieszę, że dzięki Wydawnictwo FILIA miałam możliwość przeczytania i poznania tak ciekawej publikacji. Dziękuję serdecznie za egzemplarz do recenzji a Wam Kochani, książkę polecam z całego serca. Naprawdę. Myślę, że będziecie zadowoleni z czasu, jaki spędzicie podczas czytania tej lektury. Ja ze swojej strony przyznaję 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐ / 10 punktów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-21
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z Titanica
Dziewczyna z Titanica
Shana Abé
7.0/10

Piękna opowieść, która odsłania kulisy skandalicznego romansu najsłynniejszej pary swoich czasów – Johna Jacoba Astora i Madeleine Force – i ich tragicznego miesiąca miodowego na pokładzie Titanica. ...

Komentarze
Dziewczyna z Titanica
Dziewczyna z Titanica
Shana Abé
7.0/10
Piękna opowieść, która odsłania kulisy skandalicznego romansu najsłynniejszej pary swoich czasów – Johna Jacoba Astora i Madeleine Force – i ich tragicznego miesiąca miodowego na pokładzie Titanica. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Dziewczyna z Titanica" to historia napisana w oparciu o prawdziwe wydarzenia, a dwoje głównych bohaterów to realne osoby, które weszły na pokład RMS Titanic w kwietniu 1912 roku. Mowa tutaj o Madele...

@liber.tinea @liber.tinea

Chyba każdy słyszał o Titanicu, większość może po prostu z filmu, ale każdemu o uszy się ta tragedia obiła. To właśnie tam, częściowo rozgrywa się akcja książki, jednak zacznijmy od początku. Ma...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Pozostałe recenzje @Bibliotekarka_Na...

Elwin 13
"Elwin 13. 400 lat po upadku"

Zastanawialiście się kiedyś, jakby to było żyć w alternatywnej przyszłości? Co będzie ze światem za kilkaset lat? Kto lub co przejmie kontrolę nad światem? Jeśli udało m...

Recenzja książki Elwin 13
Pomidor. Przepisy na każdą porę roku
"Pomidor. Przepisy na każdą porę roku"

Co jakiś czas zdarza mi się czytać książki z przepisami kulinarnymi. Tym razem miałam do czynienia z książką, której głównym bohaterem jest pomidor🍅. Czego się o nim dow...

Recenzja książki Pomidor. Przepisy na każdą porę roku

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka