W ten mroźny wrześniowy dzień mam przyjemność podzielić się swoją opinią na temat powieści „Sekrety” utalentowanej pisarki z Krakowa E.Raj. Jak dotąd w mojej bibliotece zagościło sześć książek jej autorstwa, są wśród nich zarówno te wydane w Wydawnictwie Novae Res, systemie Ridero i najnowsze pochodzące z Wydawnictwa HM. Twórczość małopolskiej mistrzyni pióra od kilku lat dostarcza mi nie mało artystycznych przeżyć i powoli pcha w stronę sklecania własnych krótkich form pisemnych – opowiadań. Warto wspomnieć, iż powieść została wydana w ramach systemu Ridero w 2021 roku i liczy 149 stron. Jak można dowiedzieć się ze wstępu, ta mini powieść różni się od pozostałych, ponieważ została napisana na zamówienie w podziękowaniu za zobowiązanie crowdfundingowe, a wspierający sam wybrał motyw, który osobiście uważam za strzał w dziesiątkę.
Historia ukazana w powieści rozgrywa się na kilkanaście lat przed wydarzeniami opisanymi w pierwszym tomie „Ucznia Nekromanty”. Fabuła skupia się na magu-nekromancie Rothgarze, który zostaje wplątany w wielką intrygę z udziałem swego przyrodniego brata Naramira i siostry bliźniaczki Rothany. Skutkiem czego, cały dwór królewski zadrży w posadach. W tle tych wydarzeń czytelnik będzie miał możliwość poznać bliżej bohatera, czytając o jego relacjach z ojcem Naramirem II Okrutnym i elifickim księciem Fenrilem.
„Sekrety” E.Raj to powieść, która dostarczyła mi nie mało przyjemności z czytania. Wpływ na to miały m.in. dialogi, które zostały dopracowane w każdym szczególe, niekiedy soczyste, pełne emocji, a czasami ostre niczym katowski topór. Nadawały one tempa całej historii, przez co błyskawicznie przechodziłem między rozdziałami. Ukazane postaci są wyraziste i każda z nich wprowadza coś unikatowego do historii. Warto również wspomnieć, iż w książce znaleźć można nieco akcentów erotycznych, w których to autorka wykazała się niemałą odwagą, przekraczając granice ogólnie przyjętego w naszym kraju tabu.
„Sekrety” autorstwa E.Raj to niezwykle przyjemna mini powieść osadzona w uniwersum „Ucznia Nekromanty”. Uważam, że jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów twórczości krakowskiej mistrzyni słowa.