Kruchy lód recenzja

Fascynująca podróż!

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2024-03-13
Skomentuj
4 Polubienia
Każdy z nas wie, co oznacza „stąpać po kruchym lodzie” i dlatego obawiałam się, jak skończy się ono dla głównego bohatera najnowszej powieści Krzysztofa Bochusa, byłego policjanta, obecnie prywatnego detektywa, Marka Smugi. Niesamowicie ucieszył mnie więc fakt, że powieść, która swoją premierę będzie miała jutro, można było znacznie wcześniej wysłuchać w formie audiobooka w znakomitej interpretacji Filipa Kosiora. I cóż to były za emocje! I jaka niezapomniana egzotyczna podróż w rejony, których się nie spodziewałam i równie fascynująca w ponure zakamarki ludzkich umysłów!

Już w mrocznym pierwszym tomie „Czarna krew” Autor obarcza Smugę bolesnymi traumami z przeszłości, które niszczą jego życie osobiste i zawodowe, a krążące nad nim demony depresji nigdy nie odlatują. W Bieszczadach "krainie bez zbędnych pytań i wielkich potrzeb" mężczyzna próbuje przetrwać poddając się codziennej rutynie i izolując od świata zewnętrznego.

Ale ten świat nie pozwala mu o sobie zapomnieć, a tajemniczy mail „siostro ratuj” przesłany do dziewczyny Marka, Agnieszki, kieruje ich ku niewyjaśnionej sprawie zaginięcia Karoliny przed pięciu laty i odnawia niezabliźnioną ranę.

Fabułę do tego momentu można nazwać wprowadzeniem do wydarzeń niepokojąco mrocznych, tajemniczych i niezwykłych, których dynamika i rozmach terytorialny trzymają na wdechu i nie pozwalają odłożyć książki przed poznaniem jej zakończenia. Z Warszawy jawiącej się jako miasto pełne przemocy przenosimy się do hermetycznego berlińskiego squatu i zmierzamy do afrykańskich wybrzeży Tanzanii na rajską wyspę Pemba. Czy któryś z tych tropów doprowadzi ich do prawdy? I jak wysoką cenę przyjdzie im zapłacić?

Zaskoczył mnie ten tropikalny wątek w powieści Autora, bo we wcześniejszych powieściach mogliśmy oczekiwać raczej podróży w przeszłość, ale z niekłamaną ciekawością poznawałam tę ukrytą przed zwykłymi turystami niejednokrotnie ciemną stronę rajskiego zakątku trawionego konfliktem politycznym i wykorzystywanego przez owładniętych rządzą władzy ludzi. Ludzi z przerośniętym ego, okrutnych i bezlitosnych.

Absolutnie nie zaskoczyły mnie natomiast te wszystkie elementy, które czynią powieści Autora gwarancją lektury doskonałej i sprawiają, że sięgam po każdą kolejną z radosnym wyczekiwaniem i niecierpliwością. Spójność i dynamika wielowątkowej i wnoszącej emocjonalny ciężar fabuły w połączeniu z po mistrzowsku wykreowanymi postaciami i pięknem języka uwydatniającego brzydotę ludzkich dusz stały się już wizytówką Krzysztofa Bochusa. I za to niezmiennie cenię Jego twórczość i Was również gorąco zachęcam do jej poznania.

Zaznaczę, że „Kruchy lód” może być czytany bez znajomości pierwszej części cyklu o Marku Smudze, ale absolutnie nie odbierajcie sobie tej przyjemności.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-09
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kruchy lód
Kruchy lód
Krzysztof Bochus
8.0/10
Cykl: Marek Smuga, tom 2

Od warszawskiej Pragi po berliński Kreuzberg. Od Bieszczad po Zanzibar i Pembę we wschodniej Afryce. Wciągająca od pierwszej do ostatniej strony powieść kryminalno-sensacyjna z wielką egzotyką w tle....

Komentarze
Kruchy lód
Kruchy lód
Krzysztof Bochus
8.0/10
Cykl: Marek Smuga, tom 2
Od warszawskiej Pragi po berliński Kreuzberg. Od Bieszczad po Zanzibar i Pembę we wschodniej Afryce. Wciągająca od pierwszej do ostatniej strony powieść kryminalno-sensacyjna z wielką egzotyką w tle....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

𝐴 𝑐𝑜 𝑡𝑜 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑠𝑧𝑐𝑧ęś𝑐𝑖𝑒? 𝑁𝑖𝑘𝑡 𝑔𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑝𝑜𝑡𝑘𝑎ł 𝑛𝑎 𝑑𝑟𝑜𝑑𝑧𝑒 𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑑𝑜𝑡𝑘𝑛ął, 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑜 𝑗𝑎𝑘 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎. 𝐿𝑢𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑔𝑜 𝑐𝑎ł𝑒 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑧𝑢𝑘𝑎𝑗ą, 𝑛𝑜𝑔𝑖 𝑝𝑜𝑡𝑟𝑎𝑓𝑖ą 𝑠𝑜𝑏𝑖𝑒 𝑢𝑐ℎ𝑜𝑑𝑧𝑖ć 𝑑𝑜 𝑏ą𝑏𝑙𝑖 𝑛𝑎 𝑠𝑡𝑜𝑝𝑎𝑐ℎ, 𝑎 𝑠𝑧𝑐𝑧ęś𝑐𝑖𝑎 𝑛𝑖𝑒 𝑧𝑛𝑎𝑗𝑑ą. 𝐷...

@gala26 @gala26

✨ Recenzja “Dwa słowa, dwanaście liter. To jakiś żart? Kretyński, bezmyślny wygłup kogoś, kto wiedział? Osłupiałym wzrokiem wpatrywała się w ekran, z którego krzyczała wiadomość: “SIOSTRO, RATUJ!” Cz...

KD
@kd.mybooknow

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Wśród burz
Pełna tajemnic saga rodzinna z historią w tle

Dwie poprzednie części cyklu obyczajowego „Ogród sekretów i zdrad” Agnieszki Krawczyk nasyciły w stu procentach mój głód barwnego okresu dwudziestolecia międzywojennego,...

Recenzja książki Wśród burz
Szklarz
Zaskakujący debiut kryminalny!

Daniel Komorowski to nazwisko znanego mi od lat autora fascynującej serii „Furia wikingów”, której osiem tomów pochłonęłam z niesłabnącym zachwytem. Gdy pojawił się sygn...

Recenzja książki Szklarz

Nowe recenzje

Czerń
Zło, które jest stale obecne...
@deana:

Leopold Bilski po zakończeniu poprzedniej sprawy zostaje zesłany do Kartuz. Urokliwe, senne miasteczko raczej obiecuje ...

Recenzja książki Czerń
Tam gdzie mój dom
Gdzie jest jej dom?
@naksiazkach:

"Teraz przychodzi mi na myśl, że moje życie jest jak notatki czynione na zagiętych rogach zeszytu: nieskładne, zawsze w...

Recenzja książki Tam gdzie mój dom
Generał zemsty
Generał zemsty
@marcinekmirela:

RECENZJA „GENERAŁ ZEMSTY” Współpraca Reklamowa — AUTOR: WITOLD HORWATH WYDAWNICTWO: NOCĄ „Generał na s...

Recenzja książki Generał zemsty
© 2007 - 2024 nakanapie.pl