Ptaszek śpiewa fiu-fiu-fiu, czyli maluszki naśladują dźwięki recenzja

Fiu fiu fiu ;)

Autor: @Zaczytane_Strony ·1 minuta
2021-11-20
Skomentuj
1 Polubienie
Kiedy rodzi się dziecko, czekamy na jego pierwszy krzyk, słowo, potem pełne zdanie, czekamy, aż będzie recytowało wierszyki, staramy się do niego dużo mówić, poprawiać słowa, które źle wypowie, a to wszystko po to, żeby jego mowa była czysta i wyraźna.
Żeby mówić ładnie i poprawnie warto ćwiczyć z dzieckiem już od małego na przykład wypowiadać słowa tak, żeby dziecko patrzyło na nasze usta i próbowało powtórzyć ich ułożenie, ale nawet pomimo to nasze próby czasami kończą się niepowodzeniem. Do ćwiczeń idealnie nada nam się książeczka z naśladowaniem dźwięków towarzyszących nam na co dzień, my rodzice wiemy, że jest to ćwiczenie, a dla dziecka jest to super zabawa w bycie pieskiem lub ptaszkiem. Całość składa się z dwóch części, pierwsza dostosowana jest dla najmłodszych, a druga już dla starszych, ponieważ zawiera trudniejsze głoski, także zawsze zaczynamy od tych łatwiejszych rzeczy, a wraz z postępem idziemy dalej. Każdy wierszyk jest krótki, ma tylko cztery wersy, dużo słów się powtarza, a do tego całość rymuje, więc na pewno przypadną do gustu każdemu dziecku, które będzie je z chęcią powtarzało lub nawet wyśpiewywało.
Książka jest bardzo kolorowa i ma wiele ciekawych obrazków, które nawiązują do wierszyków, ale ważniejsze od grafiki są jednak słowa zawierające głoski, które czasami tak trudno jest powtórzyć i wartość tej publikacji ocenia się, dopiero kiedy po dłuższym czasie widzi się efekt. W takich książkach najbardziej podoba mi się to, że nadają się dla odbiorców w różnym wieku i można je czytać na raz rodzeństwu, bo tak naprawdę książka może być skierowana dla dzieci tych malutkich, jak i tych dużo starszych.
Każdy rodzic wie, jak trudno jest nauczyć dziecko poprawnej mowy, nie każde chce współpracować i powtarzać ćwiczenia więc trzeba znaleźć sposób na naukę poprzez zabawę. Takie czytanie wierszyków to idealne rozwiązanie, bo przy rytmicznych, zabawnych opowieściach jest ogrom śmiechu i czasami może obejść się bez wizyty u logopedy.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ptaszek śpiewa fiu-fiu-fiu, czyli maluszki naśladują dźwięki
Ptaszek śpiewa fiu-fiu-fiu, czyli maluszki naśladują dźwięki
Elżbieta Szwajkowska, Witold Szwajkowski
9/10

Naśladowanie odgłosów to jedne z pierwszych prób porozumiewania się dziecka z otoczeniem i jest ono bardzo ważne w rozwoju jego mowy. Wierszyki z wyrazami dźwiękonaśladowczymi z tej książki można ...

Komentarze
Ptaszek śpiewa fiu-fiu-fiu, czyli maluszki naśladują dźwięki
Ptaszek śpiewa fiu-fiu-fiu, czyli maluszki naśladują dźwięki
Elżbieta Szwajkowska, Witold Szwajkowski
9/10
Naśladowanie odgłosów to jedne z pierwszych prób porozumiewania się dziecka z otoczeniem i jest ono bardzo ważne w rozwoju jego mowy. Wierszyki z wyrazami dźwiękonaśladowczymi z tej książki można ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Zaczytane_Strony

Zapomniane na śmierć
Nie da się ukryć przeszłości

Przeszłość czasami skrywa bardzo mroczne tajemnice, które najczęściej nawet po bardzo wielu latach wychodzą na wierzch, a wtedy przychodzi czas rozliczeń i sprawiedliwoś...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć
Pokusa Diabła
Pokusa

Nałóg to coś, czego trudno się pozbyć, jego siła jest tak wielka, że pomimo uwolnienia się od niego, dobrej woli oraz miesiącach abstynencji, potrafimy do niego wrócić. ...

Recenzja książki Pokusa Diabła

Nowe recenzje

Ukochane dziecko
Romy Hausmann zaskakuje
@Anmar:

Sama nie wiem, co myśleć o tej pozycji. Były całe rozdziały, które pochłaniałam z zapartym tchem, ale też takie przez k...

Recenzja książki Ukochane dziecko
Rozwódki Konstancina
Wszystkie chwyty dozwolone
@mariola1995.95:

“Rozwódki Konstancina” jest to kontynuacja książek Eweliny Ślotały “Żony Konstancina” oraz “Kochanki Konstancina”. Popr...

Recenzja książki Rozwódki Konstancina
Spis paru strat
Teraźniejszość - przeszłość dnia jutrzejszego
@tsantsara:

Pewnego sierpniowego dnia przed kilku laty zawitałam do miasta na północy kraju. (Przedmowa) Lubię obserwować, jak p...

Recenzja książki Spis paru strat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl