Franklin i kółko przyrodnicze recenzja

Franklin i kółko przyrodnicze

Autor: @Elviska ·2 minuty
2012-10-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sympatycznego żółwika o imieniu Franklin dzieciom i rodzicom nie trzeba chyba przedstawiać. Ja sama pamiętam bajki telewizyjne opowiadające o jego przygodach. Można było ją obejrzeć w porze Dobranocki i choć nie byłam wtedy już taka mała (chodziłam do szkoły podstawowej) to jednak czasem je oglądałam.

Moja córeczka także polubiła tego żółwika. Najpierw poznała go w wersji książkowej (o jego przygodach czytamy już od dość dawna), a od jakiegoś czasu ogląda też filmy animowane.

Z omawianej dziś książeczki możemy dowiedzieć się, że Franklin i jego przyjaciele (gąska, bóbr, miś, ślimak i lis) przyłączyli się jakiś czas temu do kółka przyrodniczego prowadzonego przez panią sowę. Jego maskotką jest gekon o imieniu Gekuś.

Zbliżają się wakacje. Pani sowa pewnego dnia mówi: "- Czy ktoś chciałby wziąć naszego gekona do siebie do domu i opiekować się nim przez całe lato?" Chętnych jest dwóch, są to Franklin (który posiada już złotą rybkę) i bóbr. Opiekunka kółka ogłasza więc jawne głosowanie. Obaj zdobywają jednakową ilość głosów, decyzja należy do gąski, która nie może zdecydować się, czyją kandydaturę poprzeć. Postanawia przeprowadzić konkurs i po jego zakończeniu zagłosować na osobę, która go wygra.

Pierwszą konkurencją jest łapanie koników polnych, które są jednymi z przysmaków gekona. Franklinowi udaje się zebrać więcej owadów. Konkurencja druga to quiz na temat wiedzy o gekonach. I tu bóbr okazuje się posiadać więcej informacji na temat tych zwierząt. Ostatnim i decydującym etapem zmagań ma być zabawa w chowanego. Przebrany za gekona ślimak ma się gdzieś ukryć, a kto pierwszy go znajdzie, ten wygra. Odnajduje go Franklin, bóbr jest niepocieszony, ale godzi się z porażką. Gdy gąska chce poinformować panią sowę o swojej decyzji, Franklin ubiega ją i mówi, że bóbr na pewno dobrze zaopiekuje się szkolnym pupilem. Robi tak dlatego, ponieważ pomyślał, że on sam ma w domu swoją rybkę, a przyjaciel nie posiada żadnego zwierzątka. Bóbr jest szczęśliwy i obiecuje, że będzie się zajmował Gekusiem najlepiej jak potrafi.

Karolinka chętnie słuchała tej historyjki, a duże i kolorowe ilustracje przykuwały jej uwagę. To nie pierwsze i na pewno nie ostatnie nasze spotkanie z miłym żółwikiem.

"Franklin i kółko przyrodnicze", w oparciu o książki autorstwa Paulette Bourgeois i Brendy Clark. Ścisła adaptacja telewizyjna napisana i zaprojektowana przez Harry'ego Endulata. Na podstawie odcinka "Franklin and the Gecko Games" autorstwa Karen Moonah. Tłumaczenie: Patrycja Zarawska. Wydawnictwo Debit, Bielsko-Biała 2012
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Franklin i kółko przyrodnicze
Franklin i kółko przyrodnicze
8.3/10

Żółwik i jego koledzy należą do kółka przyrodniczego i razem opiekują się szkolnym zwierzątkiem – jaszczurką Gekusiem. Zbliża się koniec roku szkolnego i trzeba zdecydować, kto zajmie się gekonem podc...

Komentarze
Franklin i kółko przyrodnicze
Franklin i kółko przyrodnicze
8.3/10
Żółwik i jego koledzy należą do kółka przyrodniczego i razem opiekują się szkolnym zwierzątkiem – jaszczurką Gekusiem. Zbliża się koniec roku szkolnego i trzeba zdecydować, kto zajmie się gekonem podc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Któż z Was nie zna małego sympatycznego żółwika o imieniu Franklin? Chyba nie ma dziecka, które choć raz nie widziałoby serialu animowanego o przygodach Żółwika, albo nie czytało o nim książeczek. Na ...

@Amarisa @Amarisa

Mój synek ma 5,5 roku i uwielbia żółwika Franklina, podobnie jak kiedyś lubiła słuchać opowieści o nim moja starsza córka. Nieważne zatem, czy mamy w domu chłopca, czy dziewczynkę, dzieci po prostu lu...

@asymaka @asymaka

Pozostałe recenzje @Elviska

Jesteś tylko mój
Joanna Sykat "Jesteś tylko mój"

„W jakiś paradoksalny sposób jesteśmy z Renatą do siebie podobne. Obie nie umiałyśmy postawić twardych warunków, podjąć decyzji. Tyle że ona nie potrafiła jej podjąć pomi...

Recenzja książki Jesteś tylko mój
Opowieści biblijne dziadzia Józefa
Lidia Miś "Opowieści biblijne dziadzia Józefa" (tom I)

Na rynku wydawniczym możemy znaleźć sporo adresowanych do dzieci publikacji, które oparte są na przekazach biblijnych. Dzieło Lidii Miś wyróżnia się na ich tle m.in. tym,...

Recenzja książki Opowieści biblijne dziadzia Józefa

Nowe recenzje

Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
Most Of All You. Dotyk miłości
Recenzja
@zmiloscidom...:

✨️„W każdym człowieku tkwi coś, o czym nikt nie chce mówić i czego wszyscy unikają”. Ach autorko! Igrałaś z moimi uczu...

Recenzja książki Most Of All You. Dotyk miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl