Łabędzie Leonarda recenzja

Gdy żył mistrz

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·3 minuty
2020-08-09
Skomentuj
7 Polubień
Jest to powieść obyczajowa osadzona w piętnastowiecznym Mediolanie i Mantui. Bohaterkami są dwie autentyczne postacie, Isabella d’Este, znana jako Pierwsza Dama Renesansu i jej siostra Beatrice d’Este. Ich mężowie i ojcowie też są postaciami historycznymi. W tle pojawia się wielki Leonardo, już po namalowaniu 'Damy z gronostajem', a w trakcie akcji powieści maluje 'Ostatnią wieczerzę' 'Ledę' i 'Mona Lisę'. Pokazany jest jego warsztat, sposób pracy, jego nowatorskie projekty i szerokie spektrum zainteresowań. Ale nie jest to tylko głupiutka próba odtworzenia historii jakich wiele w literaturze popularnej. To pełna pasji opowieść o kobietach i o sztuce i o tym, co czyni człowieka nieśmiertelnym, a co przemija.
Książki słuchałam jako audiobook w wykonaniu Elżbiety Kijowskiej. To świetna lektorka, a tę książkę przeczytała mistrzowsko. Wstawki z zapisków Leonarda czytał mój faworyt wśród lektorów, pan Ksawery Jasieński. Co mi się najbardziej spodobało w zapiskach? Nieskromnie powiem, że traktat o penisie. Inne też były ciekawe. Ale ten najlepszy. Leonardo musiał być ciekawym człowiekiem, poza geniuszem, pełnym ironii i humoru.
Książka nie jest w żaden sposób nowatorska technicznie, ale jej język jest ciekawy. Narracja przechodzi od tej z punktu widzenia Beatrycze do Isabelli i odwrotnie. Oczekiwałam od tej książki wglądu w świat Leonarda i dlatego zainteresowałam się tym audiobookiem. Książka dała mi to oraz więcej. Naprawdę mnie wciągnęła. Początek to modlitwa Isabelli na grobie siostry Beatrice. Mówi o rywalizacji między nimi, o poczuciu klęski, o nadziejach i namiętnościach. Potem mamy akcję, która rozpoczyna się w domu dziewcząt, gdy już przyszli posłańcy od przyszłych mężów, gdy przez przypadek jedna dostała starszego Ludovica, a druga młodego Fracesco. Słuchałam z pytaniem i ciekawością jak ułożą im się losy: czy ta, której na początku się nie układało, potem będzie szczęśliwa, która para znajdzie szczęście, a która nie. Zdradzę, że ich kobiecość rozwijała się różnie. Beatrice była rodzinną osobą, pełną miłości, a Isabela miała w sobie wieczne pragnienie zdobywania, ale i pragnienie uwiecznienia w sztuce. Można powiedzieć, że mężczyźni w tej książce nie są warci kobiet, ale to oni rządzą światem, a kobieta może się dostosować i czerpać z życia garściami, czasami się uodparniając na zniewagi, albo żyć we frustracji jak Izabela Aragońska, matka naszej Bony, też występująca w powieści. Świat sprzed emancypacji, u schyłku średniowiecza, a na początku renesansu był światem męskim, z którego kobiety mogły czerpać garściami, jeśli dostosowały się i były piękne i dobrze urodzone. Kobiety miały wpływ na władzę, były szyją, która rządzi głową, jeśli potrafiły. Nie były bierne. Zarówno Beatrice, jaki i Izabela były aktywne, lubiły piękno i sztukę. Ich towarzyszenie w wizytach zagranicznych i urok osobisty często sprawiały więcej niż dyplomacja.
A mężczyźni w powieści: to płeć słabsza, bo bardziej przyziemna, która w tamtym świecie miała przyzwolenie na zdradę. Ale podejście do sztuki, do polityki zależało już od indywidualnych cech charakteru. Bardzo ciekawe było śledzić rozwój postaci w książce, ich sukcesy i porażki, ich rozwój osobisty i zagadki Fortuny.
A w tle jest wielki Leonardo. Autorka pokazała go w pracy, z całym jego geniuszem i wszechstronnością. Tak jak napisałam na początku, pokazano jego w trakcie tworzenia największych dzieł, ale i wśród młodziutkich pomocników. Z zapartym tchem czekałam na to, kogo Leonardo wybierze na twarz dla Judasza. Poznałam genezę Damy z gronostajem i Mona Lisy. Sprawdziłam w internecie, zgadza się.
Podsumowując, książka jest fascynująca. Audiobook jest czytany z pasją. Wersja papierowa ukazała się w wydawnictwie Rebis w roku 2006.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-06-14
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łabędzie Leonarda
3 wydania
Łabędzie Leonarda
Karen Essex
8/10

Łabędzie Leonarda to fascynująca historia dwóch rywalizujących ze sobą sióstr z książęcego rodu d Este, sugestywnie nakreślona na tle zamętu, jaki zapanował w Italii u schyłku XV wieku. Piękna, wykszt...

Komentarze
Łabędzie Leonarda
3 wydania
Łabędzie Leonarda
Karen Essex
8/10
Łabędzie Leonarda to fascynująca historia dwóch rywalizujących ze sobą sióstr z książęcego rodu d Este, sugestywnie nakreślona na tle zamętu, jaki zapanował w Italii u schyłku XV wieku. Piękna, wykszt...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Renax

Przeklęty królik
Połączenie koreanskiej duszy z duchem słowianskiej literatury

Już chyba od pół roku nie czytałam niczego, co mnie wciągnie, a chyba od dwóch lat nie czytałam niczego, co odczuję jsko fantastyczną literaturę, czyli wybitną, w tym se...

Recenzja książki Przeklęty królik
Tylko we Lwowie. Tońko, Szczepko i wszyscy inni
Monografia Wesołej Lwowskiej Fali

Wspaniałe wydana i napisana monografia przedwojennej radiowej audycji Wesoła Lwowska Fala oraz dwóch kultowych postaci: Szczepcia i Tońcia. Książka jako przedmiot to dum...

Recenzja książki Tylko we Lwowie. Tońko, Szczepko i wszyscy inni

Nowe recenzje

Czarne
Nigdy nie uwolnię się od Czarnego
@asiaczytasia:

„Zawsze widziałam, że pewnego dnia wrócę do Czarnego”[1] - tak rozpoczyna swoje wspomnienia bohaterka powieści „Czarne”...

Recenzja książki Czarne
Kurzol. Kto ukradł pamięć?
Kurzol. Kto ukradł pamięć?
@greta.zajko:

Co też znowu wymyślił Pan Boguś Janiszewski! Autor oddał w nasze ręce trzecią część przygód Kurzola, tym razem o podtyt...

Recenzja książki Kurzol. Kto ukradł pamięć?
Neom
Miasto na pustyni
@asiaczytasia:

Tytułowy „Neom” z powieści Laviego Tidhara to dziwne miejsce. Zaawansowany technologicznie „raj”, ale jego mieszkańcy o...

Recenzja książki Neom
© 2007 - 2025 nakanapie.pl