Topiel recenzja

Głuchołazy 1997

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @justyna_ ·1 minuta
2020-06-28
3 komentarze
6 Polubień
Powódź z 1997 roku bezpośrednio nie dotknęła ani mnie, ani okolicy. Nie pamiętam zbyt wiele z tamtego czasu – migawki z telewizora, w których ludzie układają worki z piaskiem, ze łzami w oczach tracą swój dobytek. I te gesty polskiej solidarności, kiedy ludzie prywatnie robili pospolite sąsiedzkie ruszenie. I Cegiełka na rzecz ofiar powodzi – „Moja i twoja nadzieja” czyli singiel charytatywny, wydany w tamtym czasie, na którym znalazło się pięć wersji utworu, w tym ta najbardziej znana, gdzie prócz Kaśki Nosowskiej w nagraniu uczestniczyli Edyta Bartosiewicz, Natalia Kukulska, Maryla Rodowicz, Joanna Prykowska, Patrycja Kosiarkiewicz, Renata Dąbkowska, Anna Świątczak, Czesław Niemen i Grzegorz Markowski.

Jest lipiec 1997 roku. Do Głuchołaz przy granicy z Czechami, na wakacje przyjeżdża Józek. To teren kuzyna Darka oraz Grześka i Kacpra, więc chłopak będzie musiał działać na ich zasadach. Jednak co tu robić jak ciągle pada i pada. W ciągu kliku dni sytuacja staje się na tyle dynamiczna, że beztroskie zabawy idą w kąt, a chłopcy zostają zaangażowani w walkę z dużą wodą. Kiedy odkrywają zwłoki nastolatka ich życie wywraca się do góry nogami.

„Topiel” Jakuba Ćwieka to mocna historia, tym bardziej że inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Kiedy cała Polska walczy żywiołem, w chłopcach wciąż się tli nastoletnia iskierka i burza hormonów. Dorastanie nie zawsze jest łatwe. Przyjaźnie, choćby najbardziej trwałe, nie zawsze są na całe życie. Wydarzenia tamtego lata to dla Józka, Grześka, Kacpra i Darka przyspieszony kurs dorosłości.

Akcja przybiera na sile, jak woda w rzece podczas ulewnego deszczu. Początkowo jest statycznie – chłopcy psocą, poznają się i próbują zbudować na nowo hierarchię grupy. Gdy miasto zagrożone jest zalaniem, w piwnicach pojawia się woda, są przerwy w dostawie energii i odcięte telefony, tempo historii mocno przyspiesza.

Cenię u Ćwieka celność słowa. Opisy są krótkie, ale idealnie oddają klimat tamtych czasów. Historia porywa czytelnika, tak że z czasem wciąga w topiel wydarzeń. Lubię Ćwieka za czarny humor i kreację bohaterów – tych chłopaków da się lubić. Czytajcie „Topiel” - zalega w głowie i zmusza do wyciągania kolejnych wniosków.

Kiedy czytałam „Topiel” lało, i lało. A w niektórych miejscach Polski ogłoszono alarmy powodziowe. Czuwaj!



 Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwo Marginesy

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-21
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Topiel
Topiel
Jakub Ćwiek
7.3/10

Pod koniec lipca 1997 roku ukraińscy żołnierze, którzy przybyli na pomoc powodzianom, dokonują makabrycznego znaleziska w korycie wciąż wezbranej rzeki. Na ułamanym, zanurzonym w wodzie drzewie wiszą...

Komentarze
@rafik_007
@rafik_007 · prawie 4 lata temu
Jakub Ćwiek to jeden z moich ulubionych pisarzy toteż każda jego nowa książka mnie bardzo ciekawi. a Twoja recenzja jest bardzo wartościowa :)
× 1
@justyna_
@justyna_ · prawie 4 lata temu
To było moje pierwsze spotkanie z pisarzem - jak widać bardzo udane.

Dziękuję - miło się czyta takie słowa :)
× 1
@gala26
@gala26 · ponad 3 lata temu
Bardzo dobrze napisana książka. Recenzja rewelacyjna. :)
× 1
@justyna_
@justyna_ · ponad 3 lata temu
Dziękuję za miłe słowa - dodają skrzydeł!
× 1
@tsantsara
@tsantsara · ponad 3 lata temu
Znów będzie, że się czepiam, ale jednak do Głuchołaz... ;)
@justyna_
@justyna_ · ponad 3 lata temu
Przyjmuję na klatę - poprawione :)
× 1
Topiel
Topiel
Jakub Ćwiek
7.3/10
Pod koniec lipca 1997 roku ukraińscy żołnierze, którzy przybyli na pomoc powodzianom, dokonują makabrycznego znaleziska w korycie wciąż wezbranej rzeki. Na ułamanym, zanurzonym w wodzie drzewie wiszą...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Długo zabierałam się do tej książki, bo z Ćwiekiem mam pewien problem. Jestem fanką jego powieści fantastycznych, ale Szwindel już mnie nie porwał. Jednak od pierwszych stron zostałam ofiarą Topiela....

@Patriseria @Patriseria

Jakub Ćwiek – pisarz, publicysta. Zdecydowaną większość jego twórczości stanowi literatura fantastyczna, ale nie stroni od innych gatunków, publikując książki podróżnicze, obyczajowe, kryminalne i re...

@monweg @monweg

Pozostałe recenzje @justyna_

Robaki w ścianie
Robaki w ścianie

Przyznam szczerze, że jakiś czas temu kryminały polskich autorów zaczęłam omijać szerokim łukiem. Przez powtarzalny motyw, płaskich bohaterów i zakończenia bez zaskoczen...

Recenzja książki Robaki w ścianie
Strefa interesów
The Zone of Interest

Martin Amis napisał powieść „Strefa interesów” w 2014 roku, w Polsce po raz pierwszy została wydana w 2015 roku. Hannah Doll jest żoną komendanta. Oficer – Golo Thomson ...

Recenzja książki Strefa interesów

Nowe recenzje

Dzień rozrachunku
Dzień rozrachunku.
@Malwi:

"Dzień rozrachunku" autorstwa Johna Grishama to powieść, która zaczyna się od zdumiewającego aktu przemocy i rozwija si...

Recenzja książki Dzień rozrachunku
Nasze drzewa są jeszcze młode
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Nasze drzewa są jeszcze młode" jest trzecim tomem sagi #opowi...

Recenzja książki Nasze drzewa są jeszcze młode
W tych szacownych murach
Jedna z lepszych antologii, jakie czytałam <3
@maitiri_boo...:

Antologia „W tych szacownych murach” to zbiór dwunastu opowiadań, które zagłębiają się w mroczne klimaty i tajemnicze w...

Recenzja książki W tych szacownych murach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl