Recenzja książki Grając w kalmara. Nieoficjalny przewodnik

"Grając w kalmara" to nieoficjalny przewodnik po serialu, który jest znany raczej już każdemu - "Squid game". Netflixowy fenomen swoją popularnością bije na głowę starsze, rozbudowane sezonowo seriale. Ma swoich zwolenników i przeciwników, wzbudza też wiele kontrowersji.

Co znajdziemy w książce? Przede wszystkim rozdziały takie jak:

1. Przewodnik po odcinkach, dzięki którym możemy przypomnieć sobie, co dokładnie się działo i w którym momencie.
2. Kto jest kim w serialu - przypomnienie postaci.
3. Opis gier zawartych w serialu i sposobów na to, żeby je wygrać (i ujść z życiem!).
4. Rozdział zatytułowany "Niech przemówią liczby", czyli fenomen serialu "Squid game" w danych liczbowych.
5. Dyskusje plagiatowe, inspiracje, porównania z literaturą i znanymi ekranizacjami.
6. Rozdział poświęcony sukcesom innych koreańskich produkcji.
7. Wpadki w serialu, na które mogliśmy zwrócić uwagę.
8. Quiz dla prawdziwych fanów serialu.

Najbardziej spodobała mi się pogłębiona analiza postaci, przedstawiona w formie pierwszoosobowej, a także ciekawe dane liczbowe związane z serialem, czy kulturą koreańską, a także tematy poświęcone innym sukcesom produkcji azjatyckiej.

Jak dla mnie, jest to fajny dodatek dla zagorzałych fanów serialu. Nie każdemu on się przyda, nie dla każdego będzie ciekawy, jak to z takimi przewodnikami bywa, ale na pewno pozwoli uporządkować sobie to, czego dowiedzieliśmy się po pierwszym sezonie serialu. Jeśli ktoś miałby opisywać, analizować i przedstawiać fenomen "Squid game" bardziej naukowo, chociażby planując tegoroczną pracę dyplomową, to ta publikacja będzie dla niego ciekawym wsparciem. Może ktoś się na to skusi :)

Dodatkowym plusem nieoficjalnego przewodnika po serialu "Squid game" jest jego przepiękna oprawa graficzna. Urzekający minimalizm, szata graficzna dostosowana do dominującej kolorystyki serialu, grafiki nawiązujące do fabuły, bardzo estetycznie wyróżnione cytaty.

Lubicie takie dodatki, czy nie są one Wam potrzebne?

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Jaguar.