Granice zła recenzja

Granice zła

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2021-09-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po raz kolejny ojciec próbował nią rządzić, po raz kolejny starała mu się nie dać, na dodatek podsłuchała jego rozmowę, która nie była dla niej za miła. Lia jadąc do Orlando, zamiast myśleć o ważnych dla niej targach tatuaży, gdzie miała się wypowiedzieć, myśli o tym, co niedawno powiedział jej ojciec. Niestety nie udaje jej się dotrzeć na miejsce, psuje jej się samochód. Zła, rozczarowana stoi na poboczu myśląc, co ma teraz zrobić, na szczęście pech ją opuszcza, a na jej drodze pojawia się pewien mężczyzna na motorze, który okazuje się mechanikiem. Kilka spojrzeń, trochę filtru, rozmowy o naprawie jej ukochanego samochodu i pomoc w dotarciu na targi, na tym miało się skończyć, jednak tak nie było. W drodze powrotnej Lia postanawia odwiedzić Reid w konkretnym celu. Nie zamierza się znowu zakochiwać, co w jej przypadku wcale nie jest takie łatwe. Jednak ta znajomość nie kończy się na jednej wspólnej nocy, a im bliżej się poznają, tym więcej zaczynają do siebie czuć.
Tajemnice, przeszłość i błędy wtedy popełnione mogą znacząco wpłynąć na to, co się między nimi rodzi, na dodatek ojciec Li manipuluje nią, używając do tego jej matki. Czy młoda kobieta wyrwie się spod wpływu ojca? Jakie tajemnice skrywa Reid? Czy uczucie, które zaczyna się między tworzyć, ma szansę na rozwinięcie się?

Nie będę ukrywać, że jest to tom czwarty, a ja niestety nie czytałam poprzednich. Jednak ponieważ każdy tom jest o innych bohaterach, nie przeszkadzało mi to w odbiorze książki.
Historia może nie była mocno zaskakująca, jednak według mnie ciekawa i wciągająca. Akcja w książce dość szybka, nie było miejsca na nudę. To historia o toksycznej relacji z rodzicami, a w szczególności z ojcem, o próbach ułożenia sobie samodzielnie życia, o błędach z młodości, o uczuciu, które pojawiło się niespodziewanie. Książka wciągnęła mnie praktycznie od samego początku i nie mogłam się od niej oderwać aż do samego końca.

Bohaterowie ciekawi, dość dobrze wykreowani.
Lia jest tatuażystką wbrew woli ojca. Dla niego jest nic niewarta, rozkapryszona, egoistyczna, a to nie prawda, ona chce tylko żyć po swojemu, a nie pod jego dyktando. Jednak kiedyś złożona babci obietnica sprawia, że nieraz zaciska zęby i robi to, co on chce. Nie dla niego, a dla swojej matki, którą obiecała się opiekować. To kobieta o dużym sercu, a jednocześnie ciętym języku. To bohaterka, którą praktycznie od razu polubiłam.
Reid jest mężczyzną z przeszłością, o której prawie nikt nie wie. Teraz jest właścicielem warsztatu samochodowego, pomaga dzieciom u ubogich rodzin. To mężczyzna, który jest troskliwy i bezinteresowny. Dla mnie to jeden z tych bohaterów, których po prostu nie da się nie lubić.

„Granice zła” to książka, która mnie się podobała i sprawiła, że muszę sięgnąć po wcześniejsze tomy (ciekawość jest zbyt duża, aby odpuścić). Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/09/wydawnictwo-akurat-ksiazka-pt-granice.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Granice zła
2 wydania
Granice zła
Scarlett Cole
7.6/10
Cykl: Tatuaże, tom 4

Samochód Lii odmawia posłuszeństwa na poboczu pustej szosy, w drodze z rodzinnego Miami do Orlando, gdzie ma wygłosić prelekcję na targach tatuażu. Dziewczyna nie spodziewa się, że na ratunek pospi...

Komentarze
Granice zła
2 wydania
Granice zła
Scarlett Cole
7.6/10
Cykl: Tatuaże, tom 4
Samochód Lii odmawia posłuszeństwa na poboczu pustej szosy, w drodze z rodzinnego Miami do Orlando, gdzie ma wygłosić prelekcję na targach tatuażu. Dziewczyna nie spodziewa się, że na ratunek pospi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"A ze wszystkich płócien to właśnie ludzka skóra jest najwdzięczniejsza. Zapewnia najbardziej intymny kontakt. Ciężko to wyjaśnić, tę więź, która rodzi się między mną a człowiekiem pozwalającym zmien...

@recenzowelovee @recenzowelovee

,,A ze wszystkich płócien to właśnie ludzka skóra jest najwdzięczniejsza. Zapewnia najbardziej intymny kontakt. Ciężko to wyjaśnić, tę więź, która rodzi się między mną a człowiekiem pozwalającym zmie...

@krecimnieczytanie @krecimnieczytanie

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Pan dziennikarz
fajna

Alina ma za sobą nieudane małżeństwo, które właśnie się skończyło. Wraz z przyjaciółkami udaje się do klubu, aby tam świętować swój rozwód. Chce złapać chwilę oddechu, o...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Heterochromia serca
świetna

Kiedyś życie Gabriela było wręcz idealne. Nie musiała się niczym przejmować, miała pieniądze, piękny dom i tak naprawdę wszystko to, co chciała, mogła snuć plany i spełn...

Recenzja książki Heterochromia serca

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl