Finisz recenzja

Grzechy krwi #4. Finisz

Autor: @marta.boniecka ·2 minuty
2023-07-13
Skomentuj
1 Polubienie
" Bo Tirona to nie nazwisko.
To cholerna filozofia, której nie da się zniszczyć."

Gdy zaczynałam przygodę z tą rodziną, gdy ich poznałam, nie spodziewałam się, że tak się do nich przywiąże. Nie brałam pod uwagę też tego, że pień tej rodziny, Kosta będący ich spoiwem, będzie umierający. Nie spodziewałam się, że autorka postawi na szali jego życie i nie wiedziałam jaki scenariusz będzie w tym przypadku najlepszy. Czemu ? Bo cudowne uzdrowienie byłoby tandetne, a śmierć tego bohatera zbyt bolesna. Jak rozegrała to Magda ? Nie zawiodła. Już na wstępie brawo za to, że obrała taką drogę do finiszu tego wątku, że nie mam się czego doczepić 😊

Ale nie tylko Kosta i jego życie dostarczyło tu niezwykle dużo emocji. Cała ta książka, bałam się, że będzie już zbędna. Aż nazbyt często autorki przeciągają na siłę serie, przez co nie raz męczyłam się czując, że czytam o niczym. Tu jednak było o czym pisać, było czym czytelnika zadowolić. Wiele wątków okazało się jednak nie do końca wyczerpanych, bohaterowie wciąż mieli traumy do wyleczenia. I wg mnie to wciąż nie powinien być koniec, wciąż zostało coś co trzeba dokończyć 😊

Co mamy tu ? Wszystkich Tironów, biały welon, strach, porwanie, zaufanie i niepewność, nadzieję, plan na kolejną walkę o uwięzione kobiety... Dzieje się bardzo dużo ale jak to się skończy dla tej rodziny ?

"Kiedy zyskujesz silne przeświadczenie, że twoje życie jest idealne, to znak.
Znak, że coś zaraz bardzo się spierdoli.
Zniszczy twoją bajkę.
Zmieni ją w koszmar."

Tak więc jak wszystko z pozoru zaczyna się układać, nagle każdy plan okazuje się nie mieć sensu, a bohaterowie muszą walczyć o przetrwanie. Czy im się uda, już sprawdźcie sami. Sądzę, że warto.

To książka, która zapewni Wam cały wachlarz emocji. Bawi, zaskakuje, porusza, rozgrzewa 😈 nie daje się nudzić i nie jest przewidywalna. Podoba mi się to jak dopracowane są wątki wymyślone przez autorkę. Podoba mi się to jak świetnie wykreowani są jej bohaterowie. Podziwiam jaką rodzinę stworzyła, jaka silna więź ich łączy. Każdy kto do niej zaczyna należeć, staje się stałym elementem. Z automatu pod ochroną. I Filomena musi się z tym oswoić choć raczej dla niej najtrudniejsze jest pogodzenie się z więzią jaka nadal istnieje pomiędzy Amą a Jasperem. Olaf też ma z tym problem i mamy tu taki czworokącik dość skomplikowany. Czy w końcu uda im się dojść do ładu, porozumienia? Ponownie stwierdzam, że warto sprawdzić.

Jednak jeśli Kosta nie wygra swojej walki, oni również polegną.

Ach ... Co tu się działo to aż trudno opisać. Ale po raz kolejny czekam na więcej, bo nie można tego tak zostawić. To nie jest Finisz. Nie zgadzam się na to. Magdo - zaczęłaś to dokończ 😈

Na chwilę obecną dziękuję za kolejną dawkę niezapomnianych wrażeń zarówno Tobie jak i Wydawnictwu Akurat.
Polecam 😊


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-02
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Finisz
Finisz
Magdalena Winnicka
9/10
Cykl: Grzechy krwi, tom 4

Kiedy koniec niespodziewanie okazuje się początkiem… Wracamy do opowieści w chwili, w której zakończyła się w poprzednim tomie. Choćby nie wiadomo jak się starać, trudno sobie wyobrazić bardziej ...

Komentarze
Finisz
Finisz
Magdalena Winnicka
9/10
Cykl: Grzechy krwi, tom 4
Kiedy koniec niespodziewanie okazuje się początkiem… Wracamy do opowieści w chwili, w której zakończyła się w poprzednim tomie. Choćby nie wiadomo jak się starać, trudno sobie wyobrazić bardziej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nie bawimy się w mafię Filomena. Jesteśmy nią.”. „Finisz” to czwarty i ostatni tom genialnej serii mafijnej „Grzechy krwi” od Magdaleny Winnickiej, który idealnie domyka całą historię. Jest to ksią...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Książka to finałowy tom serii Grzechy krwi i jednocześnie kończąca całą historię o rodzinie Tirona. Na pewno wiele osób czekało na tę część, by poznać zakończenie. Książka jest jednocześnie idealna z...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka