Ab ovo recenzja

Historia pisana na nowo – recenzja książki „Ab ovo” Rafała Bąka

Autor: @zuzankawes ·2 minuty
2012-02-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jak napisać niezłą książkę. Odwieczne pytanie, nurtujące wielu pisarzy. Zapewne spędzało sen z powiek także Rafałowi Bąkowi, który stworzył swój własny przepis. A brzmi on następująco: szczypta historii, garść fantastyki, łyk przygody. Dodać motyw podróży w czasie plus ciekawie opowiedziane przygody głównych bohaterów, prostą lecz nie prostacką fabułę. Potrząsnąć, wymieszać. Banalnie proste. Niestety, tylko z pozoru. Choć jeśli o Rafała Bąka chodzi, niezwykle skuteczne.
Zaczynając czytać książkę miałam mieszane uczucia. Lubię książki wykorzystujące motyw podróży w czasie, jednak sposób w jaki stało się to z głównym bohaterem „Ab ovo” pozostawiał wiele do życzenia. Mierził mnie też język tej postaci. Sztubacki, irytujący, nie pasujący do jego wieku. Bo główny bohater, postać licząca sobie zdecydowanie więcej niż 15 wiosen, posługiwał się językiem pasującym bardziej do chłopaka ze szkolnej ławy. Postanowiłam jednak dać sobie i książce szansę i czytać dalej. A nuż, polubimy się – pomyślałam. I moje życzenie spełniło się bardzo szybko. Bo dalej było już tylko dobrze. Przede wszystkim diametralnie zmienił się język powieści, dzięki czemu lekturze często towarzyszył mój chichot. Dialogów wywołujących wesołość, o czym miałam wkrótce się przekonać, było na pęczki.
Ale to nie jedyne plusy „Ab ovo”. Urzekła mnie też fabuła. Nieskomplikowana, a wciągająca. W skrócie wygląda następująco: Jan Sum (zwany też Rybą), z zawodu tatuażysta, ojciec dzieciom i mąż żonie, zostaje pewnego pięknego (choć nie na pewno) dnia, przeniesiony do średniowiecznej Polski. Od sprawcy owego dziwnego zdarzenia dowiaduje się, że został wybrany do wypełnienia misji, która pomóc może zbuntowanym aniołom (choć właściwie nazwijmy rzecz po imieniu – ma pomóc zwykłym diabłom) w wyrwaniu się z Piekła i na ponowne przejście na jasną stronę mocy. Sum, początkowo zdezorientowany, dość szybko odnajduje się w nowej rzeczywistości i zjednuje popleczników do podjęcia trudnego zadania. A jest to dość specyficzna kompania: Hiszpan Ramon - alkoholik, jego słudzy chętni do rozbijania ludziom nosów, Fryderyk – dobry Krzyżak. Cały wachlarz ciekawych osobowości, których wspólną pasją jest palenie … Chesterfieldów. Zadanie, które otrzymali do wykonania jest pełne tajemnic i niebezpieczeństw, a by je wypełnić zmuszeni są do wędrówek po Europie, do przemierzania lądów i mórz, a nawet czasoprzestrzeni. Walka z piratami, diabłami, z Krzyżakami, plus walka z własnymi słabościami. To wszystko odkryje czytelnik, jeśli zdecyduje się sięgnąć po lekturę. Odkryje też co łączy Krzyżaków i diabły (te złe oczywiście, „dobre” zarezerwował sobie Sum wraz z kompanią), jaki związek ma bitwa pod Grunwaldem(czy też raczej pod Tannenbergiem) z walką dobra i zła i dlaczego Jagiełło wygrał walkę (to dla amatorów historii alternatywnej), do czego potrzebny aniołom miecz Szatana.
„Ab ovo” ubawi do łez. Wielokrotnie. Choć będą i momenty, kiedy konieczne będzie wyciszenie i chwila refleksji. Bo książka porusza ważkie tematy: problem choroby alkoholowej, utraty bliskiej osoby, śmierci, w końcu konieczności pogodzenia się z własnym losem i samym sobą. Brak tu umoralniania, jest tylko przedstawienie faktów. Gorzkie, bolesne, ale i konieczne. Bez zbędnych frazesów, bez pouczania.
To także powieść o prawdziwej przyjaźni, szczerości i zaufaniu, o trosce o drugą osobę, byciu ze sobą na dobre i złe.
Stwierdzę na koniec śmiało, że „Ab ovo”, to całkiem przyzwoita lektura dla czytelnika poszukującego w książkach chwili wytchnienia i oderwania się od rzeczywistości. To lektura dobra na poprawienie humoru, bo oprócz pozytywnego przesłania, jest napisana niezwykle dowcipnym językiem. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-02-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ab ovo
Ab ovo
Rafał Bąk
6/10

Kiedy Jan zostaje przeniesiony w czasie do średniowiecza i poznaje w obskurnej karczmie hiszpańskiego rycerza Ramona, nie wie jeszcze, że to dopiero początek niezwykłej przyjaźni i niewyobrażalnej prz...

Komentarze
Ab ovo
Ab ovo
Rafał Bąk
6/10
Kiedy Jan zostaje przeniesiony w czasie do średniowiecza i poznaje w obskurnej karczmie hiszpańskiego rycerza Ramona, nie wie jeszcze, że to dopiero początek niezwykłej przyjaźni i niewyobrażalnej prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co może mieć wspólnego tatuażysta Jan Sum z aniołami i diabłami? Czasami postacie te pojawiają się w jego dziełach na skórze ludzkiej, ale to codzienność, jest jeszcze jeden związek, którego źródeł n...

@Kasia9 @Kasia9

"Ab ovo" to debiutancka powieść Rafała Bąka, poruszająca temat podróży w czasie, a także zawierająca elementy historyczne i fantastyczne. Głównym bohaterem i zarazem narratorem jest Jan Sum. To nicz...

@Grafogirl @Grafogirl

Pozostałe recenzje @zuzankawes

Wiersze pod psem
Wanda Chotomska „Wiersze pod psem”

Wiersze pod psem Wandy Chotomskiej, to zbiór wierszy i wierszyków dla dzieci małych i dużych, od krótkich kilku- zaledwie wersowych rymowanek, aż po dłuższe formy. Wszyst...

Recenzja książki Wiersze pod psem
Laura
J.K. Johansson „Laura”

Powrót po latach do dawnego liceum w charakterze szkolnego pedagoga okazuje się dla Mii Pohjavirty wyzwaniem. Nowa praca, która miała być odprężeniem i dawać satysfakcję,...

Recenzja książki Laura

Nowe recenzje

Zacząć od nowa na Camden Roe 13
Co mi się podobało
@ewanslindi11:

Witajcie czytelnicy na kanapie Chciałabym się z Wami podzielić moją opinią o tej książce. Przeczytałam w dwa dni, tylk...

Recenzja książki Zacząć od nowa na Camden Roe 13
Tajemnice różanego ogrodu
Dawnych wspomnień czar
@Moncia_Pocz...:

Grażyna Mączkowska jest kolejną autorką, której twórczość postanowiłam poznać w tym roku. Na półce z nowościami w mojej...

Recenzja książki Tajemnice różanego ogrodu
Furyborn. Zrodzona z furii
Dwie Królowe, światło czy krew?
@agnban9:

📚📚📚 "Brama upadnie. Aniołowie powrócą i sprowadzą na świat zniszczenie. Poznacie ten czas, gdyż wśród ludzi narodzą si...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
© 2007 - 2024 nakanapie.pl