Cicha noc Herkulesa Poirota recenzja

Idealna lektura na grudniowe wieczory, która jest subtelną mieszanką świątecznej atmosfery, inteligentnej rozrywki i kryminalnej zagadki 🎄

Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
2024-11-28
Skomentuj
3 Polubienia
Święta Bożego Narodzenia, z ich ciepłem, blaskiem i rodzinną atmosferą, wydają się być najmniej odpowiednim czasem na mrożące krew w żyłach zbrodnie. A jednak Sophie Hannah, kontynuując spuściznę Agathy Christie, udowadnia, że nawet wśród pojawiających się świątecznych dekoracji i piernikowych aromatów, mrok ludzkiej natury potrafi znaleźć swoje miejsce. „Cicha noc Herculesa Poirota” to kryminał, który w wyjątkowy sposób łączy klasyczną, angielską tajemnicę z oczekiwaniem na Święta, który mija w niecodziennej atmosferze.

Akcja książki zaczyna się zaledwie pięć dni przed Wigilią, co od razu nadaje historii presję czasu, która jakże pięknie kontrastuje z marzeniem o spokojnych, rodzinnych świętach. Detektyw Hercules Poirot, w towarzystwie swojego współpracownika, inspektora Edwarda Catchpoola, zostaje wciągnięty w mroczne zakamarki ludzkich tajemnic, gdy morderstwo w szpitalu w Norfolk odkrywa przed nimi siatkę sekretów. Jednak prawdziwą sceną wydarzeń okazuje się rezydencja Laurierów – piękny, choć pełen napięcia dom, w którym splatają się pozory spokoju z niewypowiedzianymi do końca lękami.

Sophie Hannah zgrabnie oddaje ducha świątecznego sezonu, nie rezygnując przy tym z napięcia i wyrafinowania, które cechowały klasyczne powieści królowej kryminału. Atmosfera świątecznego domu, przyjęć i przygotowań do Bożego Narodzenia jest subtelnym tłem dla dynamicznej intrygi, gdzie szczegóły mają specjalne. Postać Poirota błyszczy jak zawsze – jego metodyczne myślenie, precyzja i wyczucie ludzkiej psychologii sprawiają, że zagadka rozwija się z elegancją przypominającą najlepiej zapakowany prezent.

Napięcie rośnie z każdą stroną, gdy Vivienne Laurier, pani domu, przekonuje Poirota, że jej mąż może być następną ofiarą. Co więcej, groźba wisi również nad samym detektywem, a świadomość tego, że czas nie jest sprzymierzeńcem, podkręca emocje aż do samego finału.

Warto zwrócić również uwagę na wydanie książki – z pewnością przyciąga wzrok i stanowi idealny pomysł na prezent pod choinkę dla miłośnika klasycznych kryminałów i detektywa Herculesa Poirota. Sophie Hannah stworzyła tutaj nie tylko świetny kryminał, z którym można spędzić miło czas, ale i opowieść o świętach w cieniu tajemnic, która wciąga i pozostawia z poczuciem pełnej satysfakcji, a jednocześnie lekkim żalem, że ta świąteczna przygoda Poirota dobiegła końca.

„Cicha noc Herculesa Poirota” to idealna lektura na grudniowe wieczory, która jest subtelną mieszanką świątecznej atmosfery i kryminalnej zagadki. Polecam każdemu, kto szuka inteligentnej rozrywki z nutą bożonarodzeniowej magii 🎄.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwo_dolnoslaskie @agathachristiepolska (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-28
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cicha noc Herkulesa Poirota
Cicha noc Herkulesa Poirota
Sophie Hannah
7/10
Cykl: Nowe sprawy Herkulesa Poirota, tom 5

Czy Herkules Poirot zakończy śledztwo przed świętami Bożego Narodzenia? Grudzień, pięć dni przed Wigilią. Detektyw Herkules Poirot i inspektor Edward Catchpool zostają poproszeni o zbadanie sprawy...

Komentarze
Cicha noc Herkulesa Poirota
Cicha noc Herkulesa Poirota
Sophie Hannah
7/10
Cykl: Nowe sprawy Herkulesa Poirota, tom 5
Czy Herkules Poirot zakończy śledztwo przed świętami Bożego Narodzenia? Grudzień, pięć dni przed Wigilią. Detektyw Herkules Poirot i inspektor Edward Catchpool zostają poproszeni o zbadanie sprawy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Duch Wikarego
W XIX-wiecznym Paryżu, gdzie mgła spowija brukowane ulice, a każdy cień może skrywać złowrogą tajemnicę, inspektor Valentin Verne staje przed zagadką... 🕵🏻‍♀️

W XIX-wiecznym Paryżu, gdzie mgła spowija brukowane ulice, a każdy cień może skrywać złowrogą tajemnicę, inspektor Valentin Verne po raz kolejny staje przed zagadką, któ...

Recenzja książki Duch Wikarego
Pęknięta kra
Jak dobrze znamy naszych najbliższych? Czy często to, czego im zazdrościmy, nie jest tylko grą pozorów? 🔪🏚️🏔️

Po lekturze „Czarciego lustra”, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie i zostawiło z trudnymi pytaniami, postanowiłam wrócić i zagłębić się w kolejną intrygującą histori...

Recenzja książki Pęknięta kra

Nowe recenzje

Dzieci upadłych bogów
"Jesteśmy wspomnieniami rozrzuconymi na równina...
@wybrednaboo...:

Czas na drugi tom Wojny Straconych Serc 🔥 Przed sięgnięciem po tę część długo myślałam o tym, że wiele od niej oczekuj...

Recenzja książki Dzieci upadłych bogów
Inwokacje
Inwokacje
@feyra.rhys:

Autorstwa Krystal Sutherland miałam okazję czytać "Dom sióstr marnotrawnych" i bardzo mi się podobała przygoda z tą ksi...

Recenzja książki Inwokacje
Medea z wyspy ognia
Ciąg dalszy losów breslawskiej Medei
@asiaczytasia:

W recenzji książki „Medea z Wyspy Wisielców” napisałam, że jest to raczej luźny retelling mitu o Medei. A zapowiedzi dr...

Recenzja książki Medea z wyspy ognia
© 2007 - 2025 nakanapie.pl