Dwie Gwiazdki recenzja

Idealne zakończenie świątecznej serii!

Autor: @maitiri_books_2 ·6 minut
2022-10-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z książkami Kasi Bester znamy się i lubimy od dawna, a właściwie od momentu, kiedy w moje łapki wpadła pierwsza część świątecznej serii, czyli „Świąteczne nieporozumienie”. Od tego czasu czytam wszystko, co wyszło spod pióra autorki, a jej świąteczne książki są moimi ulubienicami.

W „Świątecznym nieporozumieniu” mieliśmy okazję poznać Harper i Holdena i zakręconą historię ich miłości. „Romans pod choinkę” to historia Raya Coltona – najlepszego przyjaciela Holdena i Everly, która przyjechała do Nowego Jorku na chwilę i tak została. W najnowszym tomie splatają się losy bohaterów poprzednich części, a głównym wątkiem powieści jest opowieść o Imogen – siostrze Holdena, niezależnej, zapracowanej i samotnej. I o Williamie Allisterze – gburze zza wielkiej wody. Mężczyzna prowadzi brytyjski oddział firmy, w której pracuje Imogen, do niedawna stewardesa, obecnie asystentka, sekretarka i opiekunka swojego szefa. Po Świętach kobieta ma lecieć do Londynu, aby spotkać się z „bufonem”, jak nazywa Willa i razem z nim wziąć udział w spotkaniu z hiszpańskim klientem zainteresowanym produktami firmy. Imogen obawia się tego czasu, bo od kilku miesięcy koresponduje z Willem w sprawach służbowych i wydaje jej się on sztywnym służbistą, który dodatkowo ma problem z decyzyjnością. W jak wielkim jest błędzie dowiaduje się, kiedy spotyka Williama osobiście. Mężczyzna jest nie tylko przystojny, ale też zabawny i interesujący. Coś zaczyna się między tą dwójką dziać, jednak wkrótce Imogen wraca do swojego życia w Nowym Jorku, a Will zostaje w Londynie. Miał być tylko seks, ale oboje nie potrafią o sobie zapomnieć. Nawet wtedy, kiedy z życiu Willa pojawia się jego była narzeczona i chce go odzyskać. Czy czas i odległość pozwolą Imogen i Willowi o sobie zapomnieć?

Cały czas zastanawiam się, czy on przypadkiem nie cierpi na jakieś rozdwojenie osobowości lub coś w tym stylu. Maile pisze męczący pierdoła, a na żywo spotykasz uprzejmego przystojniaka.

Po raz kolejny możemy za sprawą świątecznej powieści Kasi Bester poczuć magię Świąt już w październiku. Tym razem jednak akcja nie dzieje się tylko w okresie Świąt, ale, jak już zdradza tytuł, pomiędzy jedną Gwiazdką a drugą. Akcja powieści rozpoczyna się tuż przed Świętami, ale zaraz potem Imogen jest już w podróży do Londynu, gdzie ma spotkać się z „bufonem” Willem, który prowadzi brytyjski oddział firmy, w której kobieta pracuje. I chociaż Święta w powieści mijają naprawdę szybko, można poczuć ten wyjątkowy klimat i niesamowitą magię. Dla czytelników, którzy znają poprzednie części, ten świąteczny okres będzie spotkaniem z bohaterami poprzednich części, bo wszyscy zbierają się razem podczas pewnej uroczystości. Jeśli tęskniliście za Harper, Holdenem, Rayem, Everly, a nawet za Ruby i Chrisem, wszystkich ich spotkacie już na samym początku powieści. I nie będzie to koniec ich obecności w niej, bo losy tych wszystkich ludzi w wyjątkowy sposób splatają się w finałowym tomie świątecznej serii.

Książki świąteczne Katarzyny Bester są jedyne w swoim rodzaju. Nie są przesłodzone ani odrealnione. Opowiadają o prawdziwym życiu, pełnym wzlotów i upadków, zachowując przy tym swój magiczny, nieco baśniowy klimat. W końcu ich akcja dzieje się w najbardziej wyjątkowym okresie w ciągu roku. Tak samo jest tym razem. Imogen nie przepada nie tyle za Świętami, co za ogromem przedświątecznych dekoracji i całym tym świątecznym zamieszaniem. A mimo tej niechęci bohaterki do Świąt wyraźnie można odczuć ich niesamowity klimat. I nawet mimo faktu, że ta początkowa, typowo świąteczna akcja, rozgrywa się w większości w trakcie ważnego rodzinnego wydarzenia (jakiego, nie zdradzę, żeby nie psuć niespodzianki). Autorka nie zawodzi również i tym razem swoim poczuciem humoru, które pokochałam już w pierwszym tomie i dzięki któremu jej książki są tak charakterystyczne. Nie brakuje w książce ostrego języka, ciętych ripost i przekomarzanek słownych, a także trafnych spostrzeżeń na temat życia i innych. Słowne potyczki bohaterów to mistrzostwo i nawet przekleństwa, których pada w książce sporo, a które zazwyczaj niezbyt dobrze znoszę, w tym przypadku w ogóle mi nie przeszkadzają. Bo wynikają z charakteru bohaterów, wychodzą z ich ust naturalnie, a bohaterowie nabierają przy tym wiarygodności. W tym miejscu muszę pochwalić kreację postaci. O ile Imogen dała się trochę poznać już wcześniej, o tyle Williama poznajemy od początku. I od razu robi bardzo pozytywne wrażenie, chociaż początkowo bardzo irytuje Imogen swoimi e-mailami. To bardzo ułożony człowiek, pracowity, odpowiedzialny, pomocny i troskliwy. I taki kochany! Zazdroszczę takiego faceta każdej kobiecie, która z nim będzie. No ideał! Imogen z kolei jest trochę taką zadziorą, ale też jest bardzo pozytywna. Troszczy się o swojego szefa, chociaż nie musi i robi to jeszcze zanim dowiaduje się o jego życiowej tragedii. Lubi ludzi, otacza się samymi dobrymi osobami, takimi, które dają jej energię do życia. Jest pracowita i nieco zwariowana. To taki typ dziewczyny, z którą chciałoby się konie kraść. Od razu przekonuje człowieka do siebie. Podoba mi się, jak rozwija się relacja tej dwójki. Kiedy są razem, atmosfera od razu robi się gęsta, a w powietrzu iskrzy. Ale oni zachowują się tak, jakby niczego nie zauważali. Odległość robi swoje, bo Will mieszka w Londynie, a Imogen w Nowym Jorku. Pewne niedomówienia również nie pozwalają tej relacji wejść na wyższy poziom. Na początku ona myśli, że on ma już swoją „kocicę”, później on widzi ją w dwuznacznej sytuacji i też coś sobie dopowiada. W międzyczasie pojawia się jego była narzeczona, która chce go odzyskać. No nie mają lekko, nie ma co. W książce naprawdę dzieje się bardzo dużo, a liczbą nieporozumień fabuła ostatniej części bije poprzednie na głowę. Najlepsze jest jednak zakończenie, a w tym przypadku również epilog, którego narratorem jest Holden, chociaż przez całą powieść byli nimi Imogen i Will. Uwielbiam takie zakończenia historii, w których możemy dowiedzieć się, co dzieje się w życiu bohaterów trochę później. A tak właśnie tu jest, bo Holden opowiada, na jakim etapie są trzy lata później. Tym razem nie w Święta, a w sylwestra. Słowa uznania należą się też Skosztujowi. Ten kot rozkładał mnie na łopatki za każdym razem, kiedy pojawiał się w powieści. Widać wyraźnie, że autorka jest wielbicielką tych czworonogów, bo doskonale zna ich zachowania i zwyczaje, co z wprawą opisuje w powieści.

„Dwie Gwiazdki” to idealne dopełnienie historii bohaterów znanych z wcześniejszych części, ale też całkiem nowa, świeża opowieść o miłości, przyjaźni i więzi rodzinnej silniejszej niż cokolwiek innego. Książka jest lekka, a mimo to porusza też nieco trudniejsze tematy. Pokazuje, że nie można oceniać kogoś na podstawie szczątkowych, często błędnych informacji, jakie posiadamy. A już tym bardziej na podstawie opinii innych, bo można się bardzo pomylić. W książkach Kasi Bester zachwyca przede wszystkim unikatowy humor, ale też lekkość, z jaką autorka opisuje często bardzo trudne problemy, jej dystans do bardzo wielu spraw i bohaterów przede wszystkim, a także łatwość w przekazywaniu emocji i uczuć, bez sztuczności czy nadętości. Kocham i bardzo Wam tę powieść i poprzednie części polecam!

We współpracy z Wydawnictwem Dlaczemu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwie Gwiazdki
Dwie Gwiazdki
Katarzyna Bester
7/10
Cykl: Świąteczne nieporozumienie, tom 3

Imogen Buckley jest niezależna, bezpośrednia i - jak twierdzi jej brat Holden - pyskata, a chwilami wredna. Od kilku miesięcy pracuje w międzynarodowej firmie, gdzie pomaga dobierać krawaty szefowi i...

Komentarze
Dwie Gwiazdki
Dwie Gwiazdki
Katarzyna Bester
7/10
Cykl: Świąteczne nieporozumienie, tom 3
Imogen Buckley jest niezależna, bezpośrednia i - jak twierdzi jej brat Holden - pyskata, a chwilami wredna. Od kilku miesięcy pracuje w międzynarodowej firmie, gdzie pomaga dobierać krawaty szefowi i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Dwie gwiazdki" - Katarzyna Bester (kontynuacja "Świątecznego nieporozumienia" i "Romansu pod choinkę", można czytać niezależnie, ale polecam jednak po kolei) Czy prosty układ oparty na seksie...

NO
@nocna_gwiazdka_reads

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i przygotowuje bohaterów na radosne chwile pełne podaru...

Recenzja książki Spectacular
Gniew Smoka
Rzetelna publikacja

„Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” to szczegółowe spojrzenie na drogę rozwoju legendarnego Bruce’a Lee. Little, bazując na osobistych notatkach Lee i wspomnieniach lud...

Recenzja książki Gniew Smoka

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie