Insygnia. Wojny światów recenzja

Insygnia. Wojny światów

Autor: @miiincik ·3 minuty
2013-03-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bieda była, jest i będzie zawsze i wszędzie. Nie ważne, czy mamy wiek XV, XX lub XV. Nie ma też znaczenia, czy pod lupę weźmiemy Europę, Azję, bądź Amerykę. W każdym kraju znajdzie się bez grosza przy duszy, która nie zgadza się z panującym systemem i nie ma zamiaru utożsamiać się z ludźmi 'normalnymi'...
Takimi wyrzutkami społeczeństwa był Tom Raines i jego tata Neil- alkoholik i hazardzista bez pracy, który wraz ze swoim synem 'podróżował' po świecie, a właściwie po kasynach. Pan Neil wychowywał syna w duchu buntu i sprzeciwu dla władz, przez co nastolatek nie miał za grosz szacunku do własnego kraju. Ojciec, praktycznie w żadnym stopniu nie dbał o swojego syna, chłopak mógł robić, co mu się żywnie podoba, dlatego też nie pojawiał się na zajęciach w internetowej- specjalnej szkole.Jedyną jego pasją były gry, więc w salonach tejże rozrywki spędzał każdą wolną chwilę, czytaj: całe swoje życie.
Jakież było jego zaskoczenie, kiedy o 5 nad ranem w podrzędnym kasynie dostał nietypowe zaproszenie. Tajemniczy starzec zaproponował mu naukę w elitarnej akademii wojskowej, pod tajemniczą nazwą Wieża Pentagonu...

" - Ruso-chińscy hakerzy przypuścili zmasowany cyber atak na salony gier w tej okolicy. Agenci z Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego przesłuchiwali wszystkich w promieniu piętnastu kilometrów. Nie miałem nawet wolnej minutki, żeby wejść do Internetu. Ale chciałem brać udział w lekcjach.
Przysięgam."

"Insygnia" to kolejna dystopia, która mimo tak wielu książek z tego gatunku, bez wątpienia jest wyjątkowa. Akcja toczy się w przyszłości, a na ziemi nie ma wojen, bo... wszystkie konflikty zostały przeniesione do strefy kosmicznej! I ten pomysł tak mnie zauroczył, że na wstępie muszę napisać, iż najnowsza powieść Wydawnictwa Egmont to naprawdę kawał dobrej literatury!
Nie mam zielonego pojęcia dlaczego, ale podczas czytania wydawało mi się, że jest to kolejna powieść spod pióra Pani Rowling. Tym samym, zaczęłam odczuwać podobieństwo do całej serii o Harry'm Potter'ze. Jednakże, Pani Kincaid stworzyła powieść podobną do bestsellerowej sagi bez głównego wątku. Bo, "Wojny światów" są jak Harry Potter bez walki z Voldemortem! Ot, samo chodzenie do niezwykłej szkoły i już. I w istocie w tej książce tak jest. Akcja, bez wątpienia, jest ciekawa, jednakże brakuje tutaj punktu przełomowego, na który czekalibyśmy przez pół książki, a po przeczytaniu zaparło by nam dech w piersiach. Owszem, punkt kulminacyjny jest, jednakże jest on dość przewidywalny, a co najgorsze, stanowczo za krótki.
Warto wspomnieć o stylu pisania autorki. Biorąc pod uwagę fakt, iż jest to jej debiut literacki, powieść jest napisana w iście mistrzowski sposób! Kincaid bez problemu zaintryguje czytelnika swoim wytworem, nader rozwiniętej, wyobraźni, a co zdarza się rzadko w przypadku początkujących pisarzy, potrafi w jasny, ale intrygujący sposób opisać, co miała na myśli.
Wielkim plusem są bohaterowie powieści. Praktycznie każda persona w "Gwiezdnych wojnach" jest postacią barwną i nietuzinkową. Ciężko odgadnąć, kto jest dobry, a kto zły, a liczne metamorfozy bohaterów, w trakcie trwania powieści jeszcze bardziej utrudniają nam to zadanie! Główny bohater jest bezmyślny, momentami głupi i chciałoby się rzec typowy gimnazjalista dzisiejszych czasów, Jednakże, Tom potrafi docenić przyjaźń, trzymać głowę na karku i być... po prostu sobą- uroczym, pełnym optymizmu chłopakiem, którego po prostu nie można nie kochać!
Podsumowując, "Wojny światów" to powieść utrzymana na wysokim poziomie, jednakże brakuje jej tego 'czegoś', do czego przyzwyczaiły nas powieści tego wydawnictwa. Na pewno nie można jej porównywać do "Magicznej gondoli" lub "Cieni na księżycu", które są dużo, dużo lepsze. Powieść Kincaid jest zupełnie inna i dość oryginalna, więc albo się ją pokocha, albo znienawidzi, Ja w niej jestem zakochana, więc z całego serca Wam ją polecam!

MOJA OCENA:
8,5/10

"Jak smakuje porażka? Jest gorzka? Widzicie jestem ciekawa, bo sama jeszcze nigdy jej nie doświadczyłam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-03-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Insygnia. Wojny światów
Insygnia. Wojny światów
S. J. Kincaid
8.7/10
Cykl: Insygnia, tom 1

Tom Raines chciałby być kimś wyjątkowym. Niestety jego życie jest wyjątkowo… nudne – to nieustająca wędrówka od kasyna do kasyna z ojcem, pechowym hazardzistą. Tom zarabia na nich obu, wyzywając innyc...

Komentarze
Insygnia. Wojny światów
Insygnia. Wojny światów
S. J. Kincaid
8.7/10
Cykl: Insygnia, tom 1
Tom Raines chciałby być kimś wyjątkowym. Niestety jego życie jest wyjątkowo… nudne – to nieustająca wędrówka od kasyna do kasyna z ojcem, pechowym hazardzistą. Tom zarabia na nich obu, wyzywając innyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wojny od zarania dziejów przynosiły niesamowite straty. Ginęli ludzie, płonęły wsie i miasta, po ziemiach panoszyły się głód i choroby. Ale nikt nie spodziewał się, że postęp techniczny doprowadzi do ...

@RoXwellPL @RoXwellPL

„Teraz zaczął jednak rozumieć, od czego są przyjaciele: przypominają, że w gruncie rzeczy nie jest tak źle. Że trzeba umieć śmiać się z samego siebie.” Nieznana przyszłość. Trzecia Wojna Światowa to...

@Nerezza @Nerezza

Pozostałe recenzje @miiincik

Apokalipsa Według Pana Jana
Apokalipsa według Pana Jana

Ileż już się naczytałam o wizjach naszego świata. Ile autorów, tyle wyobrażeń, dlatego też każda powieść z literatury postapokaliptycznej charakteryzowała się dużą różnor...

Recenzja książki Apokalipsa Według Pana Jana
Single
Single

Wesele kojarzy nam się z zabawą do białego rana. Tańce, rozmowy, a przede wszystkim radość bijąca od Pani i Pana młodego. Ta uroczystość jest pamiętana przez długi okres...

Recenzja książki Single

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl