Potwory pod moją skórą recenzja

Interesujący debiut

Autor: @Izzi.79 ·1 minuta
2022-02-28
Skomentuj
5 Polubień
Zwróciliście uwagę na tą niesamowitą okładkę. Przyznaję się, że w głównej mierze to ona zachęciła mnie do sięgnięcia po tę powieść, a dopiero później przeczytałam opis. Jakie są moje wrażenia? Wiecie co, mam mieszane uczucia i taki mętlik w głowie, że nie wiem jak ubrać moje myśli w słowa.

Może zacznę od tego, że jest to debiut i autorka udowodniła, iż wie jak czarować piórem, ma wyjątkowo oryginalny styl oraz potrafi budować napięcie i duszny klimat w książce.
Jednak czegoś mi początkowo brakowało i nie przypominało thrilleru ani kryminału. Ciężko było mi się wgryźć w powieść i trochę dłużyło mi się czytanie. Wszystko zmienia się gdzieś w połowie. Akcja przyśpiesza, pojawiają się zagadkowe morderstwa i czytelnik musi się nieźle natrudzić by z plątaniny poszlak często mylnych, wyłowić te właściwe. Mi nie udało się odgadnąć kim jest diabeł warszawski i zakończenie zaskoczyło mnie.

Fabuła opowiada o Lanie, która po śmierci siostry załamuje się i popada w nałogi. Jej ojciec by ją ratować zmusza ją do pewnych działań. Dziewczyna znajduje współlokatora Roberta, z którym szybko nawiązuje nić porozumienia i doskonale się z nim dogaduje. Jednak, gdy w Warszawie zaczynają ginąć ludzie z ich otoczenia Lana obsesyjnie próbuje rozwikłać tajemnicę zbrodni podejrzewając nawet współlokatora.

Kto jest mordercą? Czy ta dwójka ma coś wspólnego z tym co się dzieje? Czy uwolnią się od wyniszczającego nałogu, który zaciera ich trzeźwy osąd i ciężko im ocenić co jest urojeniem a co prawdą?

Ta pozycja potrafi wstrząsnąć i wywołać wiele emocji. Ukrywane tajemnice komplikują życie i relacje obojga, budują bariery między nimi oraz rodzą w ich głowach ogrom podejrzeń i urojeń.

Mamy tu wiele bólu, zamknięcie się w sobie bohaterów, ciężka depresja, topienie smutków w alkoholu i doprowadzanie się do skrajnych stanów a nawet prób samobójczych. Momentami cierpła mi skóra i nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po dalszej treści.

Lektura jest nieprzewidywalna, intryguje i potrafi zaskoczyć, dlatego wielu fanów tego gatunku będzie zachwycona i nie będzie mogła oderwać się od czytania.
Uważam, że musicie sami wyrobić sobie o niej zdanie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-23
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Potwory pod moją skórą
Potwory pod moją skórą
Maddie Pawłowska
6.9/10

Współlokatorzy – pogrążona w rozpaczy studentka oraz tajemniczy model. Wstrząsające Warszawą zbrodnie i emocje utrudniające trzeźwy osąd... Po śmierci siostry Lana pogrąża się w żałobie oraz nałogu....

Komentarze
Potwory pod moją skórą
Potwory pod moją skórą
Maddie Pawłowska
6.9/10
Współlokatorzy – pogrążona w rozpaczy studentka oraz tajemniczy model. Wstrząsające Warszawą zbrodnie i emocje utrudniające trzeźwy osąd... Po śmierci siostry Lana pogrąża się w żałobie oraz nałogu....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Panujesz nad swoimi sekretami, czy to one definiują ciebie?” „Potwory pod moją skórą” autorstwa Maddie Pawłowskiej, Wydawnictwo Szósty Zmysł. Książka zaczyna się od kulminacyjnego momentu w życiu ...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

" - Jesteś strasznie cyniczna. - Co w tym złego? Świat to potworne miejsce. Potwory na ulicach, potwory w domach, potwory w myślach, potwory pod moją skórą." Jeśli poszukujecie dobrego debiutu, nie...

@gdzie_ja_tam_ksiazka @gdzie_ja_tam_ksiazka

Pozostałe recenzje @Izzi.79

Zasady gry
Świetna lektura

Często czytam książki z wątkiem sportowym, dlatego właśnie sięgnęłam po tą pozycję mimo, iż nie znałam dotąd twórczości autorki. Zaintrygował mnie opis, więc ochoczo wzi...

Recenzja książki Zasady gry
Niewolnica elfów
Wciąga od pierwszych stron

Nawet nie wiecie jak ucieszyłam się, gdy kurier dostarczył mi przesyłkę, w której znalazłam trzeci tom Apopi. Nie zastanawiając się długo rozsiadłam się wygodnie na sofi...

Recenzja książki Niewolnica elfów

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr