Potwory pod moją skórą recenzja

Potwory pod moją skórą

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·2 minuty
2022-02-28
Skomentuj
1 Polubienie
" - Jesteś strasznie cyniczna.
- Co w tym złego? Świat to potworne miejsce. Potwory na ulicach, potwory w domach, potwory w myślach, potwory pod moją skórą."
Jeśli poszukujecie dobrego debiutu, niełatwego, nieoczywistego, który skłania do myślenia, główkowania, a jego mrok pochłania z każdą kolejną stroną książki, to zachęcam Was do sięgnięcia po "Potwory pod moją skórą". Mnie ta historia kupiła od razu, wciągnęła w mrok, który na pierwszy rzut oka nie jest taki straszny. Ale... Okazuje się, że nic nie jest takie oczywiste.
Lanę dopada żal i rozpacz po śmierci chorej siostry. Wpada w nałóg alkoholowy, który sprawia, że całkowicie odcina się od codzienności. Zaniedbuje siebie, aż w końcu sytuacja się jeszcze bardziej pogarsza i jest zmuszona wynająć jeden z pokoi. Współlokator, z którym przyjdzie jej mieszkać, jest młodym modelem, intrygującym, w którym czai się mrok. Zaprzyjaźniają się i dowiadują o sobie coraz więcej faktów, zwłaszcza Lana o Robercie. Po wypuszczeniu kontrowersyjnej reklamy, w której brał udział Robert, ktoś morduje ludzi związanych z ową reklamą. Lana dostaje obsesji na punkcie Warszawskiego Diabła i stara się dowiedzieć, kto jest mordercą. Sama nie wie, co jest prawdą, a co kłamstwem. Podejrzenia, które padają, nie pomagają jej w sytuacji, w której się znalazła.
Nie czytałam opisu przed przeczytaniem książki i dobrze zrobiłam. Przez to czuję, że książka dostarczyła mi odpowiednich emocji, wrażeń, których mogłoby nie być, gdybym zapoznała się z opisem. Ciężko było spodziewać się kolejnych wydarzeń, ponieważ sytuacja Lany mogła w każdej chwili diametralnie się zmienić.
Pogrążona w żałobie i nałogu coraz to bardziej zapadała się w okowach smutku, a jej ciąg do alkoholu tylko narastał. Ciężko ją oceniać, ponieważ nie wiemy, jakbyśmy my sami zachowywali się w sytuacji utraty kogoś bliskiego, najbliższego.
Pojawienie się Roberta wprowadza jeszcze więcej mroku, ale także pewnej ekscytacji, świeżości, nie tylko w życiu Lany, ale również w odczuciach czytelnika. Pewny siebie młody chłopak staje się przyjacielem dla dziewczyny, tylko czy ta przyjaźń wyjdzie jej na dobre?
Książka naprawdę pożera czytelnika, wciągając go w swój świat. Chęć poznania dalszych wydarzeń sprawia, że nie skończy się czytać przed ostatnią kropką. Maddie Pawłowska świetnie oddała emocje bohaterki, jej rozterki. Historia Lany przedstawiona jest dzięki narracji trzecioosobowej, a styl autorki jest lekki, przyjemny, co też ma wpływ na fakt, że "Potwory pod moją skórą" po prostu się pochłania. Takie debiuty lubię czytać! Bardzo polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Potwory pod moją skórą
Potwory pod moją skórą
Maddie Pawłowska
6.9/10

Współlokatorzy – pogrążona w rozpaczy studentka oraz tajemniczy model. Wstrząsające Warszawą zbrodnie i emocje utrudniające trzeźwy osąd... Po śmierci siostry Lana pogrąża się w żałobie oraz nałogu....

Komentarze
Potwory pod moją skórą
Potwory pod moją skórą
Maddie Pawłowska
6.9/10
Współlokatorzy – pogrążona w rozpaczy studentka oraz tajemniczy model. Wstrząsające Warszawą zbrodnie i emocje utrudniające trzeźwy osąd... Po śmierci siostry Lana pogrąża się w żałobie oraz nałogu....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Panujesz nad swoimi sekretami, czy to one definiują ciebie?” „Potwory pod moją skórą” autorstwa Maddie Pawłowskiej, Wydawnictwo Szósty Zmysł. Książka zaczyna się od kulminacyjnego momentu w życiu ...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Zwróciliście uwagę na tą niesamowitą okładkę. Przyznaję się, że w głównej mierze to ona zachęciła mnie do sięgnięcia po tę powieść, a dopiero później przeczytałam opis. Jakie są moje wrażenia? Wiecie...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Przeklęci
Przeklęci

Jak dobrze było wrócić do serii ECHO! Odkąd przeczytałam "Utraconych" cieszę się na każdy kolejny tom tej serii. Niewątpliwie Marcel Moss jest świetnym autorem, a ECHO ...

Recenzja książki Przeklęci
Imperium kłamstw
Imperium kłamstw

Macie czasami problem z wyrażeniem emocji po przeczytanej książce? Dawno nie miałam takiej zagwostki, aż do teraz. I nie chodzi o negatywne emocje, wręcz przeciwnie! Ksi...

Recenzja książki Imperium kłamstw

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl