Sekret świąt recenzja

Jak uratować świąteczny nastrój?

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-11-13
Skomentuj
24 Polubienia
To moje drugie spotkanie z serią "Zagadkowi Agenci" autorstwa Maxa Czornyja. Polubiłam tę trójkę młodych bohaterów, więc teraz z miłą chęcią razem z wnuczkami zabrałyśmy się do lektury książki "Sekret świąt". Moje wnuczki również czekały na tę książkę, a że w bibliotece jeszcze jej nie ma, więc czytałam im historię dzięki Legimi.

"Już pierwsza gwiazdka, czarne firmamenty,
cud Wigilii jedynie raz w roku ożywa,
Na grzecznych czekają piękne prezenty,
na niegrzecznych spadnie klątwa straszliwa."
Chociaż dopiero zaczął się listopad, to wszędzie już mamy namiastkę świąt. Niemal na każdym rogu ulicy widać je w witrynach sklepowych no i oczywiście nie mogło zabraknąć tematów świątecznych w literaturze. Sama przeczytałam już kilka o tej tematyce.
Tym razem młodzi agenci dostali bardzo nietypowe zadanie i w dodatku od nietypowej osoby.
Zbliżają się wielkimi krokami Święta Bożego Narodzenia, wszyscy zaczynają się do nich przygotowywać, śniegu napadało co niemiara, ale jak się okazuje, w miasteczku stała się rzecz straszna. Gdy Eryk z Romkiem i Ewą oraz dokazującą na śniegu Toską wyszli na spacer, zatrzymał się obok nich samochód, siedział w nim nie kto inny jak sam Mikołaj... W dodatku twierdził, że ma dla dzieci prezent. Dzieci nie bardzo w to wierzyły, więc poprosiły aby rzucił ten niby przeznaczony dla nich prezent na śnieg. W domu okazało się, że w kopercie znajduje się... pusta kartka.

"- Pusta kartka? - Ewa parsknęła. - To żart?
- Może...
- W takim razie Święty Mikołaj ma kiepskie poczucie humoru. To już lepsze mają umarlaki na cmentarzu - wtrącił Roman. - A wiadomo, że są kompletnie sztywni."
Nie była to jednak pusta kartka, było to napisana szyfrem napisana prośba o pomoc w odnalezieniu skradzionej srebrnej gwiazdy, która co roku zdobiła czubek miejskiej choinki. Bark tej gwiazdy podobno może stanowić nieszczęście dla mieszkańców. Na śledztwo i odnalezienie skradzionej gwiazdy mają tylko dwa dni, bo w dzień Wigilii burmistrz sam wieszał, tę piękną i dającą szczęście dla miasta, ozdobę na choince.

"To Filigranowa Gwiazda na fotografiach sprzed lat. Jest naprawdę piękna! Spójrzcie sami, jak starannie ja wykonano."

Czy uda się w tak krótkim czasie wpaść na trop złodzieja i odzyskać tę niebanalną błyskotkę? Czy jednak klątwa spadnie na miasto? Tego Wam nie zdradzę, lecz dodam tylko, że mali Agenci będą pracowali pełną parą i zrobią wszystko co w ich mocy aby to się udało i aby uratować te święta.
Tym bardziej, że znajdą pomocników wśród osób dorosłych i suczki Toski.

"Pojedynczy przechodnie szli szybko, dygocąc z zimna. Wydawało się, że atmosfera świąteczna gdzieś się ulotniła i zastąpił ją zwykły zimowy marazm. Znikąd nie dobiegały dźwięki kolęd ani piosenek bożonarodzeniowych, które przecież dało się słyszeć już od ponad miesiąca."
Max Czornyj stworzył świetną historię dla młodszych czytelników, która idealnie wpasowuje się w świąteczny klimat i może być dobrym prezentem mikołajkowym lub gwiazdkowym dla naszych pociech.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-13
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekret świąt
Sekret świąt
Max Czornyj
8/10
Cykl: Zagadkowi Agenci, tom 2

Młody Eryk Deryło i Zagadkowi Agenci ratują święta! Drugi tom serii książek dla dzieci Maksa Czornyja, autora bestsellerowych kryminałów. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, w miasteczku pan...

Komentarze
Sekret świąt
Sekret świąt
Max Czornyj
8/10
Cykl: Zagadkowi Agenci, tom 2
Młody Eryk Deryło i Zagadkowi Agenci ratują święta! Drugi tom serii książek dla dzieci Maksa Czornyja, autora bestsellerowych kryminałów. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, w miasteczku pan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po raz drugi miałam przyjemność przeczytać książkę o przygodach Zagadkowych Agentów mojemu sześcioletniemu synkowi. Gdzie tym razem zawędrowała trójka przyjaciół? Jakie problemy będą musieli rozwiąza...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @maciejek7

Szczęście ma smak szarlotki
Czy szczęście ma smak szarlotki???

“Szczęście ma smak szarlotki” to ciepła i lekka opowieść obyczajowo-romansowa. Książka napisana jest prostym językiem, to jakby pamiętnik, który główna bohaterka zaczęła...

Recenzja książki Szczęście ma smak szarlotki
Juno
Zachwycające jezioro

"Brzeg Juno wciąż jeszcze był pusty, po nabrzeżnym piachu nie biegały dzieci, nie szczekały psy turystów, woda chlupotała na wietrze." Znam nieco jezioro Juno i jego ok...

Recenzja książki Juno

Nowe recenzje

Woda w jeziorze nigdy nie jest słodka
Zachwycająca i poruszająca opowieść o dorastaniu!
@czytanie.na...:

Może się wydawać, że o trudach dorastania napisano już wszystko, gdy jednak skuszona opisem zaczęłam czytać „Woda w jez...

Recenzja książki Woda w jeziorze nigdy nie jest słodka
Na skraju
Świat ludzi, świat driad
@gloria11:

Risten to doświadczony najemnik, który wraz z resztą oddziału towarzyszy księciu w jego sekretnej podróży. Je...

Recenzja książki Na skraju
Alemama, czyli historia z życia wzięta
Ale mama
@Gosia:

„Alemama, czyli historie z życia wzięte” to książka Agaty Wolnej, której rodzinę uwielbiam i od lat podziwiam! Oboje ro...

Recenzja książki Alemama, czyli historia z życia wzięta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl