Jak zjeść słonia recenzja

Jak zjeść słonia

Autor: @MartaAnia ·1 minuta
2012-12-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Musze przyznać, że na tę lekturę zwróciłam uwagę, gdy tylko zerknęłam na okładkę. Roześmiana buzia oraz bardzo ciekawy tytuł sprawił, że natychmiast miałam ochotę ją przeczytać. A ponieważ nie znałam autorki tejże książki, byłam strasznie ciekawa co kryje się wewnątrz.

Z czystym sumieniem muszę przyznać, że absolutnie się nie zawiodłam. Od pierwszych stron polubiłam główną bohaterkę powieści, a historia zawarta w książce wciągnęła mnie niemalże natychmiast. Nie muszę zatem dodawać, że powieść przeczytałam w błyskawicznym tempie i bardzo mi się spodobała.

"Jak zjeść słonia?" to nie książka kulinarna, a już tym bardziej nie jest to lektura o zwierzętach. To historia młodej dziewczyny, której w pewnym momencie bardzo skomplikowało się życie. Jej wieloletni partner postanawia wyjechać za granicę. I choć namawia Alicję, by mu towarzyszyła, ta nie potrafi sobie wyobrazić życia w obcym kraju. Zostaje, choć rozstanie wiele ją kosztuje. Cierpi i żyje w nadziei, że chłopak tęskni równie mocno i do niej wróci. Ale los zgotował jej kolejne niespodzianki. Dziewczyna wkrótce traci pracę, mieszkanie musi dzielić z pewnym nieznajomym osobnikiem, a przy tym na brak emocji i porywów sercowych naprawdę narzekać nie może.

W tej powieści nie zabraknie także męczącej mamuśki, wścibskiej sąsiadki, denerwującego szefa, i gadatliwego małego sąsiada. Muszę przyznać, że tu stale coś się dzieje, a niezwykle pokręcona i bardzo zabawna fabuła nie pozwala oderwać się od lektury.

Mnie ta książka szalenie się spodobała! Od pierwszej chwili pokochałam styl pisania tejże autorki, jej poczucie humoru, pomysłowość i lekkości pióra. Tej powieści się nie czyta, ją się wręcz połyka i wciąż nie mamy dosyć. Zabawne i bardzo pokręcone perypetie głównej bohaterki oraz świetnie wykreowane wszystkie pozostałe postacie to jak dla mnie przepis na wyjątkowo dobrą lekturę i świetną zabawę. Ja naprawdę bawiłam się rewelacyjnie i czytając tę książkę zapominałam o wszystkim dookoła. Trudno mi się było od niej oderwać. Jest zabawna wciągająca i taka... prawdziwa. Bo w zasadzie wydarzenia w niej zawarte mogłyby się przytrafić każdej z nas.

Podsumowując, jeśli szukacie lekkiej i ciekawej lektury na samotny poranek, południe popołudnie czy wieczór, na długą lub niedaleką podróż, w zasadzie na każdą okazje, to z całego serca polecam Wam własnie tę książke. Jestem pewna, że się Wam spodoba. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-12-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak zjeść słonia
Jak zjeść słonia
Karolina Kubilus
10/10

Własnego szczęścia nie da się zaprojektować Alicja doskonale wie, jak to jest, gdy świat wywraca się do góry nogami. Do tej pory całkiem nieźle sobie radziła – miała stałą, ciekawą pracę w firmie proj...

Komentarze
Jak zjeść słonia
Jak zjeść słonia
Karolina Kubilus
10/10
Własnego szczęścia nie da się zaprojektować Alicja doskonale wie, jak to jest, gdy świat wywraca się do góry nogami. Do tej pory całkiem nieźle sobie radziła – miała stałą, ciekawą pracę w firmie proj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @MartaAnia

Krokodyl
Krokodyl

Książeczki wydawnictwa Ezop są nam już znane od bardzo dawna. Lubimy je i jest nam niezmiernie miło, że chociaż część z nich możemy Wam polecić jako te, nad którymi nasz ...

Recenzja książki Krokodyl
Zawsze stanę przy tobie
Zawsze stanę przy tobie

Kiedy zobaczyłam na stronie wydawnictwa Nasza Księgarnia kolejną książkę Gayle Forman od razu wiedziałam, że będzie to dla mnie obowiązkowa pozycja do przeczytania :) Cz...

Recenzja książki Zawsze stanę przy tobie

Nowe recenzje

Schronisko, które spowijał mrok
Karkonoski research
@meryluczyte...:

Sławek Gortych potrafi zaskoczyć! "Schronisko, które spowijał mrok" to świetna, pełna emocji powieść. Autor doskonale b...

Recenzja książki Schronisko, które spowijał mrok
Mokosz
„Mokosz” Anna Sokalska
@martyna748:

Lubicie książki z wątkami nawiązującymi do mitologii słowiańskiej? Ja bardzo, nawet bardziej od tych związanych ze słyn...

Recenzja książki Mokosz
Proszę, pokochaj mnie, tato!
Proszę, pokochaj mnie, Tato!
@wiki820:

„Musiałam dokonać wyboru. Miłość mojego życia czy dziecko? Wybór był oczywisty. Straciłam męża bezpowrotnie, ale nic ni...

Recenzja książki Proszę, pokochaj mnie, tato!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl