Cztery pory roku w Japonii recenzja

Japońskie podróże

Autor: @patrycja.lukaszyk ·1 minuta
2024-07-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Cztery pory roku w Japonii" opowiada historię tłumaczki Flo w kryzysie. Poszukująca sensu życia kobieta natrafia na porzuconą w metrze powieść, która stanowi impuls do zmian. Jednocześnie poznajemy zamkniętą w sobie Ayako i jej utalentowanego wnuka Kyo, którzy usiłują dotrzeć do siebie ponad podziałami. Jak połącza się te historie?

Ta książka to piękny hołd dla japońskiej kultury, historii i obyczajności. Autor z pasją maluje przed czytelnikiem obrazy pięknych okolic, subtelne walory sztuki, fascynujące haiku czy przysłowia, które zachwycają trafnością. Cała książka napisana jest w zbliżonej do tej, jakże trudnej do uchwycenia, aurze tamtejszej literatury. Nie było to może to samo, co czytać powieść faktycznie azjatyckiego pisarza - mają w sobie coś niespotykanego, czego nie idzie objąć słowami, a wyczuwa się smakując książki - ale autor był ku temu całkiem blisko.

Opowieści o Flo, Ayako i Kyo mają w sobie interesujący łącznik fabularny, którego nie chce szerzej zdradzać, aby uniknąć spoilerów, natomiast uznaje, że zabieg był pomysłowy. Ponadto wkraczamy w atmosferę przemijania i zmian, które towarzyszą kolejnym porom roku. Razem z nimi transformacje przechodzą w różnym stopniu bohaterowie, budując kolejne kroki w relacjach, pasjach i leczeniu wewnętrznego cierpienia. Całość ma w sobie sporo emocji, które najsilniej wyczuwalne są w pozornie zwykłych chwilach, a jednak tak pełnych zadumy.

Sporo tu myśli, analiz siebie oraz innych, przeżyć wewnętrznych. Dynamika powieści jest bardzo wolna, co z jednej strony pozwala przyswoić walory języka powieści oraz egzotyki przestrzeni, a z drugiej - momentami troszkę mi się jednak sceny dłużyły i, mimo docenienia ich wartości, zabrakło mi nieco płynności oraz swoistej zgrabnej lekkości w efekcie końcowym, co jest dla mnie małym minusem.

Książka jest ciekawie wzbogacona we wstawki z ilustracjami i zdjęciami, które pozwalają lepiej wejść w jej świat. Oglądałam je z przyjemnością (nawet kod QR działał - mega!)

Podsumowujac: to intrygująca historia, która ma wiele do zaoferowania, nawet jeśli nie idealna, to i tak warta uwagi 😊

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cztery pory roku w Japonii
Cztery pory roku w Japonii
Nick Bradley
7.7/10

Spełnianie marzeń bywa czasem niebezpieczne Flo przeżywa kryzys - praca ją nuży, związek się rozpada, Tokio wydaje się zbyt znajome .. Wtedy właśnie w metrze natrafia na porzuconą powieść Dźwięk w...

Komentarze
Cztery pory roku w Japonii
Cztery pory roku w Japonii
Nick Bradley
7.7/10
Spełnianie marzeń bywa czasem niebezpieczne Flo przeżywa kryzys - praca ją nuży, związek się rozpada, Tokio wydaje się zbyt znajome .. Wtedy właśnie w metrze natrafia na porzuconą powieść Dźwięk w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Cztery pory roku w Japonii” Nick Bradley to wyjątkowa powieść, zupełnie inna od tych, po które z reguły sięgam. Zazwyczaj książki, które wybieram, mają szybką, zwartą akcję, w której nie zatrzymujem...

@Gosia @Gosia

Cztery pory roku w Japonii to pełna spokoju i ciszy powieść o najważniejszych wartościach w życiu każdego z nas. Subtelna i spowita intymną refleksją … Kyo przenosi się do babci, aby przygotowywać s...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @patrycja.lukaszyk

Pozdrowienia z Polski C
Polska C

"Pozdrowienia z Polski C" przenosi do miasteczka, w którym akurat odbywa się słynna, doroczna gala rozdania statuetek Anioła Dobrego Serca. Wielkie wydarzenie, gdzie każ...

Recenzja książki Pozdrowienia z Polski C
Wojna
Wojna

"Wojna" to drugi tom cyklu "Jeźdźcy Apokalipsy". Tym razem przebudza się drugi jeździec - Wojna - szerząc na swej drodze masakrę wraz z przerażającą armią. Gdy pojawia s...

Recenzja książki Wojna

Nowe recenzje

Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania
Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2