Recenzja książki Przypomnij o nas gwiazdom

Jedna z lepszych trylogii, jakie dane było mi czytać.

Autor: @distracted_by_books ·2 minuty
2023-02-01 Skomentuj 1 Polubienie
Ufff... Z bólem serca, dosłownie, przychodzę z opinią tej książki. Nie dlatego, że będę pisała coś złego, tylko dlatego, że to już koniec. Koniec trylogii, która skradła moje myśli. Spotkanie z bohaterami dobiegło końca, będę za nimi tęsknić.

Zarówno dziewczyna, jak i chłopak, przez dwa lata niesamowicie dojrzeli. Ciągle jednak żyją obok siebie. Starają się unikać siebie nawzajem. Mają przecież wspólną paczkę znajomych, jednak spotkania dzielą się na te z Maddy oraz na te z Noah. Strach przed tym, jak to będzie spojrzeć sobie w oczy, przewyższa wszystko inne. Do czasu... Nasza bohaterka, oprócz studiowania, skupiła się również na wolontariacie. To przy dzieciach odnajduje najwięcej przyjemności. Właśnie dlatego, gdy nadarza się okazja, żeby im pomóc, postanawia się przełamać i skontaktować z Noah. Jak zakończy się spotkanie? Czy zawodowy koszykarz odnajdzie w sobie siłę na codzienne widywanie się z byłą dziewczyną? Czy ona będzie w stanie patrzeć w jego oczy bez bólu? Może jest szansa na to, że uda im się wrócić do przyjaźni, a może jednak wygra uczucie, które towarzyszyło im te dwa lata temu?

Już od samego początku tej części czułam wszystkie emocje odczuwane przez Maddy i Noah. Niewyobrażalny ból, który towarzyszył im pod koniec poprzedniego tomu, już od pierwszych stron, dał o sobie znać. To tylko sprawiło, że pojawiły się łzy, które wbrew pozorom, sprawiają mi wiele przyjemności przy lekturach. Tak więc Weroniko, bardzo Ci za nie dziękuję.

"Przypomnij o nas gwiazdom" to przepiękna historia, która jest fenomenalnym zwieńczeniem losów bohaterów trylogii. Dopełnienie, które porusza czytelnika na różne sposoby. Dzięki tej części możemy nauczyć się, że nie należy postępować zbyt pochopnie. Niektóre sprawy w życiu wymagają zdystansowania się, dokładnego przemyślenia. Cierpliwość zazwyczaj popłaca, a jak będzie w przypadku Madison i Noah?

Powtórzę również to, co miałam okazję napisać przy poprzedniej części. Pamiętajmy o tym, że aby móc pokochać drugą osobę, powinniśmy zacząć od miłości do samych siebie. Dopiero akceptując swoją osobę, spełniając się, będziemy w stanie oddać swoje serce.

Dzięki tej serii, śmiało mogę powiedzieć, że pokochałam styl Weroniki. Potrafi wyrwać ze mnie najlepsze uczucia, pisze w przemyślany sposób, do tego tworzy historie, które wciągają, które sprawiają, że chce się poznać ich bohaterów.
Więc, jeśli nie mieliście jeszcze okazji czytać tych książek, szczerze polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-01

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przypomnij o nas gwiazdom
Przypomnij o nas gwiazdom
Weronika Schmidt
9.2/10
Cykl: Trylogia Moon, tom 3
Od powrotu Noah do Nowego Jorku mija kilka miesięcy. On i Maddy starają się unikać, choć nie jest to łatwe, gdyż wciąż mają wspólnych znajomych. Młodzi z powodzeniem układają sobie życie, a dziewczyn...
Komentarze
Przypomnij o nas gwiazdom
Przypomnij o nas gwiazdom
Weronika Schmidt
9.2/10
Cykl: Trylogia Moon, tom 3
Od powrotu Noah do Nowego Jorku mija kilka miesięcy. On i Maddy starają się unikać, choć nie jest to łatwe, gdyż wciąż mają wspólnych znajomych. Młodzi z powodzeniem układają sobie życie, a dziewczyn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🌙Recenzja patronacka🌙 "Uratowaliśmy siebie nawzajem, a tego nigdy nie da się zapomnieć. Takiej osoby nie da się zapomnieć i chyba to w całym tym szaleństwie i chaosie było najpiękniejsze" Maddy mia...

@kami2002polan @kami2002polan

Kilka miesięcy temu rozpoczęłam przygodę wraz z bohaterami trylogii Moon i polubiłam ich bardzo. Teraz moje serce krwawi, że musiałam się z nimi pożegnać, ale jestem również szczęśliwa, iż mogłam wra...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Valentin
Romans fantasy w dobrym stylu

Lexi, główna bohaterka, wiedzie średnio szczęśliwe życie u boku swojego narzeczonego, Adama. Przez przeszłość, która się na niej odbiła, ciężko jest jej w pełni oddać si...

Recenzja książki Valentin
Pandora
Niebanalny, wciągający debiut!

Spójrzcie tylko na to, jak ta książka wygląda! Odkąd mogłam ją trzymać w rękach, byłam tym zachwycona! Aż ciśnie się na język sformułowanie, że sroka okładkowa nabiera t...

Recenzja książki Pandora

Nowe recenzje

Cztery ciotki i trup
Cztery ciotki i trup
@azarewiczu:

Czy istnieje idealna komedia kryminalna? Oczywiście! Jest nią debiut Jesse Q. Sutanto "CZTERY CIOTKI I TRUP" To książk...

Recenzja książki Cztery ciotki i trup
Córka Czarownic
Dorota Terakowska. Moje odkrycie i żal, że więc...
@Nina:

Zakochałam się w twórczości Doroty Terakowskiej. Nie mam pojęcia, dlaczego nie poznałam jej książek wcześniej. Chociaż ...

Recenzja książki Córka Czarownic
Morderstwo na medal
Morderstwo na medal
@ksiazkowafa...:

Dawno nie czytałam tak dobrego kryminału, któr toczy się w 1920 roku. Historia jest tak zakręcona, że musiałam skupić s...

Recenzja książki Morderstwo na medal
O nas Kontakt Pomoc
Polityka prywatności Regulamin
© 2023 nakanapie.pl