Jedno życzenie recenzja

💓RECENZJA💓

Dziękuję @wydawnictwoalbatros za egzemplarz do recenzji 🥰

"Nigdy nie zapominaj, że miłość jest silniejsza niż strach."

💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓

Maggie jest niemal 40-letnią kobieta, fotografem. Bardzo znaną. Wraz z przyjaciółmi prowadzi nawet galerię sztuki. Niestety los Jej nie rozpieszczał, bo teraz choruje na nowotwór i według lekarzy, będą to ostatnie święta Bożego Narodzenia w Jej życiu. Zatrudnia do pracy młodego chłopaka - Marka. Z biegiem czasu się zaprzyjaźniają mimo różnicy wieku. Opowiada Mu historię swojego życia. Mówi o tym, jak w wieku 16 lat musiała wyjechać do ciotki do Ockracoke bo zaszła w ciążę. Rodzice chcieli ten fakt ukryć za wszelką cenę, dlatego kazali Jej wyjechać na całe 9 miesięcy ciąży. Tam uczy się w domu. Korepetycji udzielam Jej Bryce. Chłopak zbliżony do Niej wiekiem. Dzięki Niemu Maggie nie czuje się obco. Zbliżają się do siebie. Tylko, czy to dobry pomysł, skoro Ona ma niebawem wrócić do siebie? Co z dzieckiem?

Ci, którzy mnie znają to wiedza, że jestem bezsprzeczną fanką Nicholas'a Sparks'a💓 Dla mnie zawsze będzie amerykańskim królem romansów. Czytałam wszystkie Jego książki i każda zostawiła nieodwracalny ślad w moim sercu💓

Bardzo podoba mi się to, że w każdej swojej książce wpłata Karolinę Północna. Opisuje ten stan w taki sposób, z od razu widać jak sam Go uwielbia. No ale do brzegu...

To chyba najbardziej poruszająca z Jego historii. Sposób, w jaki rodzice traktowali zarówno młodą, jak i starsza Maggie był okropny. Nie wyobrażam sobie jak musiała się czuć💔 Z dwójki dzieci, zawsze była ta gorszą. Nie ważne, jak się starała.

Kolejna rzecz... Po porodzie musiała oddać dziecko do adopcji. Tą kwestię, a raczej fakt, co się okazało w teraźniejszych czasach, wcale mnie nie zdziwił. Spodziewałam się, kim jest Mark, a przynajmniej miałam nadzieję. Byłam za to ogromnie ciekawa, jak to wszystko się potoczy 💓

No i Bryce... Nigdy, w moim 27-letnim życiu, nie spotkałam takiego mężczyzny. Czuły, opiekuńczy w każdej sytuacji, zadbany, pracowity, empatyczny, wyrozumiały, a do tego kochający bezwarunkowo. Chciał nawet wziąć ślub z Maggie choć byli tak młodzi.

Mimo, że nosiła pod sercem nie Jego dziecko, chciał Je wychować💓 Niestety nie była to miłość spełniona ani szczęśliwa. Nie zliczę, ile łez wylałam czytając tę książkę, ani ile później o niej myślałam.

Oczywiście, kto zna twórczość Sparksa, ten wie, że ktoś musi umrzeć... I tym razem nie było inaczej. Tym razem autor jednak przeszedł sam siebie i uśmiercił aż dwie osoby! Moim łzom nie było końca...😭

Całość napisana cudownym, lekkim stylem jak zawsze. Mój top od the top jeżeli chodzi o autorów💓To historia o miłości i przyjaźni. Jeśli coś ma się wydarzyć, to i tak się wydarzy. Czasem mini ogromnej miłości,ludziom nie jest pisane być razem. Każda podjęta przez Nas decyzja niesie za sobą konsekwencje. To również historia o drugich szansach. Tylko od Nas zależy jak i czy w ogóle je wykorzystamy...