Bezwład recenzja

Jessica Barry, Bezwład, recenzja,

Autor: @SFsince2018 ·2 minuty
2020-01-19
Skomentuj
1 Polubienie
Dziś chciałem przedstawić moją opinię na temat książki Bezwład autorstwa Jessici Barry. Jest to debiut literacki młodej pisarki z Stanów Zjednoczonych. Książka ukazała się w Polsce nakładem wydawnictwa Rebis i liczy 416 stron.
Wraz z pokonywaniem kolejnych stron dzieła poznajemy historię dwóch kobiet - Allison i Maggie. Pierwsza z nich to trzydziestolatka, której udało się przeżyć katastrofę lotniczą. Samolot, którym leciała rozbił się na pustkowiu, a ona mimo odniesionych ran zdołała przeżyć. Już w pierwszym rozdziale dowiadujemy się, iż dziewczyna musi uciekać z miejsca wypadku, gdyż jest święcie przekonana, iż wciąż grozi jej niebezpieczeństwo. Już na samym początku daje to czytelnikowi wrażenie, iż rozbicie maszyny to nie był wypadek. 
Drugą z bohaterek jest Maggie, emerytowana bibliotekarka i matka Allison. Dowiedziawszy się o wypadku postanawia odkryć, co wydarzyło się w samolocie. Pikanterii dodaje fakt, iż córka od lat nie utrzymywała kontaktu z matką, obwiniając ją za śmierć ojca. Maggie w swym śledztwie przyjdzie wyruszyć na zachodnie wybrzeże USA oraz pokonać wiele trudności by odkryć co działo się z jej córką przez ostatnie lata.
Historia początkowo rozwija się bardzo szybko, mamy przysłowiowe trzęsienie ziemi, jednak później znacząco zwalnia, by na ostatnich 100 stronach doszło do nieoczekiwanego zwrotu wydarzeń i akcja znacząco przyśpieszyła. Silną stroną dzieła jest lekki styl pisarski autorki i krótkie rozdziały pozwalające płynnie przechodzić z jednego punktu opowieści do kolejnego, bez obawy o przegapienie czegoś istotnego. Mnie osobiście najbardziej urzekło w książce, nie starannie budowany spisek i tajemnica Allison, lecz ukazanie zewnętrznie pięknych i doskonałych, a w rzeczywistości przegniłych elit Kalifornii. Postacią, która wywołała moją szczególną niechęć była niedoszła teściowa Allison. Tak fałszywej postaci od bardzo dawna nie widziałem na kartach żadnej z książek. Na wyróżnienie zasługuje również fakt, w jaki sposób autorka ukazała młodą bohaterkę. Muszę przyznać, że finalnie ubawiłem się czytając jej wewnętrzne przemyślenia i dialogi mówiące o niezależności i samodzielności młodych kobiet. Po czym okazywało się, iż są to tylko puste słowa, gdy przed nosem pojawiają się rzeczywiste, a nie wyimaginowane problemy, a jedyną osobą do której wojowniczka może się zwrócić o ratunek jest silny mężczyzna. Za to jak i wiele innych pomysłów autorka zasługuje na wyróżnienie.
Minusem jest fakt, iż pisarka w swej pracy zbyt szybko daje poznać czytelnikowi najważniejsze elementy układanki, które stanowią odpowiedź na pytanie - co działo się z Allison przez kilka ostatnich lat? Na szczęście zakończenie obfituje w pewne niespodzianki... W książce pojawiają się również nieścisłości np. związane ze znalezioną w pierwszym rozdziale przez bohaterkę sportową wiatrówką. Największą jednak bolączką powieści jest niedopracowany motyw rodzinnego medalionu (kto przeczyta zrozumie, co mam na myśli) oraz opis zajścia jakie miało miejsce w pewnym hotelu po środku Stanów Zjednoczonych.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bezwład
2 wydania
Bezwład
Jessica Barry
7.5/10

Czasami lepiej nie odkrywać prawdy… Najbardziej wyczekiwana książka 2019 roku zdaniem amerykańskich mediów Allison Carpenter przeżywa katastrofę lotniczą w Górach Skalistych, lecz to dopiero początek...

Komentarze
Bezwład
2 wydania
Bezwład
Jessica Barry
7.5/10
Czasami lepiej nie odkrywać prawdy… Najbardziej wyczekiwana książka 2019 roku zdaniem amerykańskich mediów Allison Carpenter przeżywa katastrofę lotniczą w Górach Skalistych, lecz to dopiero początek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bezwład przyciągnęła mnie do siebie swoim opisem. Gdy zauważyłam wzmiankę o katastrofie lotniczej, to już wiedziałam, że muszą ją przeczytać. Lotnictwo zawsze mnie ciekawiło i lubię o tym czytać. Al...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Lądujemy w Górach Skalistych. A właściwie to się rozbijamy. Raczej trudno przeżyć katastrofę lotniczą w górach. Ale nie zawsze wszystko jest takie oczywiste i jednoznaczne. Jak się czasami okazuje, s...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @SFsince2018

Nowicjuszka
Trudi Canavan, Nowicjuszka, recenzja

„Nowicjuszka” to drugi tom „Trylogii Czarnego Maga” autorstwa Trudi Canavan. Akcja powieści rozgrywa się kilka miesięcy po wydarzeniach znanych z pierwszego tomu „Gildia...

Recenzja książki Nowicjuszka
Zapach prochu i lawendy
Mariusz Gładzik, Zapach prochu i lawendy.

„Zapach prochu i lawendy” to jedna z tych powieści, której fabuła, bohaterowie i poruszane problemy potrafią na długo zapisać się w pamięci czytelnika. Na kartach swojej...

Recenzja książki Zapach prochu i lawendy

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii