Red Rising: Złota Krew recenzja

,,Jestem Czerwonym Helldiverem z Lykos. Jestem Złotym Prymusem Domu Mars.''

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Chassefierre ·1 minuta
2020-01-03
Skomentuj
5 Polubień
Wyobraźcie sobie, że jesteście Pionierami. Jesteście jedyną nadzieją ludzkości. Przeludniona Ziemia umiera. Ludzie na tej Ziemi cierpią. 
I oto wy, najlepsi z lepszych, najwytrwalsi z wytrwałych, wybrani spośród wielu udaliście się na nieprzyjazną powierzchnię Marsa, aby w jego powierzchni ryć korytarze i tworzyć miasta, z narażeniem życia wydobywając cenne helium-3. 
Żyjecie szybko, umieracie młodo. Jesteście ludem tańca i pieśni, jesteście Czerwonymi. 
Wasze społeczeństwo składa się z kast podzielonych na kolory - nigdy nie awansujecie pionowo w tej hierarchii, nigdy nie będziecie Złotymi, prawdziwą elitą ludzkości. Zdobywcami światów. Ale wiecie o tym. I macie świadomość tego, że posłuszeństwo jest najwyższą cnotą, a wasze poświęcenie zostanie docenione. Gdy terramorfowanie planety dobiegnie końca zdobędziecie chwałę i uznanie społeczeństwa. Jako ci, którzy poświęcili swoje życia dla większego dobra. 
Prawda? A co zrobilibyście, gdyby to wszystko okazało się kłamstwem? Gdyby nieszczęśliwy splot przypadków doprowadził do tego, że najbliższa wam osoba została skazana na śmierć? Że musieliście jej w tej śmierci pomóc?

Rzeczywistość i prawda często bywają bolesne, kanciaste i ostre - takie też okazują się dla Darrowa, najmłodszego Helldivera w historii Lykos na Marsie. Młodzieniec musi zmierzyć się nie tylko ze stratą ukochanej, ale i z rolą ,,podwójnego agenta'', która została mu niejako wyznaczona w chwili śmierci Eo. 
Jego ciało przechodzi metamorfozę. Jego maniery, styl wypowiedzi, reakcje zostają wciśnięte w złote ramy najwyższej z kast. On sam zostaje wysłany do jaskini lwa i wystawiony na liczne próby. Jedną z nich jest Chrzest opierający się na pomyśle starym jak świat, ale wciąż aktualnie makabrycznym i trudnym do zrozumienia. 

,,Red Rising. Złota krew'' jest powieścią dynamiczną, obfitującą w liczne zwroty akcji, skonstruowaną w taki sposób, że niemal nie sposób odłożyć jej na bok bez żalu i zżerającej od środka ciekawości. Darrow jest postacią z krwi i kości, rozumiemy jego motywy, czujemy kipiący w nim zimny gniew i wraz z nim pałamy żądzą zemsty. Razem z nim święcimy triumfy, przeżywamy porażki i chwile zwątpienia. 

Czy warto zaczynać przygodę z tą serią? Jeśli jesteście fanami fantastyki i science-fiction - nie wahajcie się ani chwili! To naprawdę świetna książka i nie zawaham się powiedzieć, że właśnie w ten sposób powinny wyglądać udane debiuty. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-03
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Red Rising: Złota Krew
4 wydania
Red Rising: Złota Krew
Pierce Brown
8/10

Tom 1 Kto walczy z potworami, sam musi stać się potworem. Życie Czerwonych na Marsie nie jest łatwe. Zwłaszcza życie Helldiverów, którzy w kopalniach Marsa wydobywają cenne helium-3. Nigdy nie widzą s...

Komentarze
Red Rising: Złota Krew
4 wydania
Red Rising: Złota Krew
Pierce Brown
8/10
Tom 1 Kto walczy z potworami, sam musi stać się potworem. Życie Czerwonych na Marsie nie jest łatwe. Zwłaszcza życie Helldiverów, którzy w kopalniach Marsa wydobywają cenne helium-3. Nigdy nie widzą s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Red Rising. Złota krew" jest debiutancką powieścią Pierca Browna i pierwszą częścią trylogii Red Rising. Głównym jej bohaterem jest Darrow, który jest Czerwonym. Pracuje na Marsie wykonując ciężki za...

A więc zacznijmy od początku. Od początku który dla niektórych może się wydawać niezbyt ciekawym i przyjemnym, ale dla Darrow'a jest wszystkim czego potrzebują. Ma kochającą żonę Eo, rodzinę na której...

LA
@LaylaA

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Czuwając nad nią
Skala Mercallego

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe okazało się dla mnie ostatnimi czasy nieco zbyt c...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Księga zaklęć
Za dużo i za mało jednocześnie

Mam niesamowicie mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony widać, że autorka bardzo się starała – z drugiej strony: starała się aż za bardzo. We fragmentach do...

Recenzja książki Księga zaklęć

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl