Córki jeziora recenzja

Jezioro odsłania swoje tajemnice.

Autor: @lola.montes ·1 minuta
2020-07-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po rozpadzie małżeństwa Kate Granger powraca do domu , malowniczego miasteczka Wharton położonego nad Jeziorem Górnym, aby się pozbierać i zastanowić nad dalszym życiem. W tym czasie wody jeziora wyrzucają nad brzeg zwłoki młodej kobiety ubranej w staroświeckie ubrania. Tożsamość ofiary dla wszystkich stanowi zagadkę , z wyjątkiem Kate , która wielokrotnie widuje zmarłą w… swoich snach. Wraz z kolejnymi sekretami Kate odkrywa prawdę nie tylko na temat tajemniczej zmarłej , ale także na temat siebie, swojej rodziny i Jeziora Górnego Sięgnęłam po to książkę kiedy szukałam odskoczni dla ciężkich skandynawskich thrillerów. I faktycznie to była bardzo miła odskocznia. Akcja powieści rozgrywa się na dwóch płaszczyznach. Pierwsza płaszczyzna obejmuje historia Kate i jej śledztwa , natomiast druga to opowieść o Addie , urodzonej wśród fal jeziora potomkini dzieci jeziora. Co łączy te dwie kobiety , które dzieli ponad sto lat , to sekret , który czytelnik musi rozwiązać sam. Największym atutem ,, córek jeziora” jest klimat. Klimat małego miasteczka , pełnego rzemieślniczych sklepów, małych galerii i pensjonatów położonych na brzegiem jeziora, klimat tajemnic i zagadek ,których sercem jest niezwykłe jezioro oraz klimat starej rezydencji przerobionej na hotel , która w eleganckich pokojach , skrywa nie jeden sekret i ducha. Tajemnice i historia wciąga czytelnika całkowicie. Z każdą kolejną stroną odkrywamy sekrety jeziora i miasteczka , których rozwiązanie usatysfakcjonuję każdego .Miłośc , tajemnice , przeznaczenie , siły nadprzyrodzone to wszystko znajdziemy na prawie 400 stronach ,pisanych lekkim przyjemnym style . Ta klimatyczna powieść jest pisana lekkim przyjemnym językiem , dzięki czemu jest dobrym towarzyszem na letni wypad na jeziora czy kiedy w jesienne , bure wieczory chowamy się pod miękkie koce z kubkiem ciepłej czekolady w ręce. Moim zdaniem książka stanowi doskonały prezent dla fanek Nory Roberts. Być może to tylko moje zdanie , ale dostrzegam w stylu obu Pań wiele podobieństw. Podsumują ,,Córki Jeziora” to przyjemna , nastrojowa lektura , która jest idealna kiedy potrzebuje czegoś lekkiego i przyjemnego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córki jeziora
Córki jeziora
Wendy Webb
7.6/10

Urzekająca powieść gotycka o tragicznej miłości oraz zagadce sprzed stu lat czekającej na rozwiązanie. Po rozpadzie małżeństwa Kate Granger szuka schronienia w domu rodziców na brzegu Jeziora Górnego...

Komentarze
Córki jeziora
Córki jeziora
Wendy Webb
7.6/10
Urzekająca powieść gotycka o tragicznej miłości oraz zagadce sprzed stu lat czekającej na rozwiązanie. Po rozpadzie małżeństwa Kate Granger szuka schronienia w domu rodziców na brzegu Jeziora Górnego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie jeziora, w których głęboka woda sprawia, że są one bardzo tajemnicze i skrywają wiele sekretów? Niektóre z nich są mroczne i ciężkie do odkrycia tak jak w powieści "Córki jeziora" Wendy Webb....

@martyna748 @martyna748

Pozostałe recenzje @lola.montes

Śpiąca nimfa
"Śpiąca nimfa otworzyła drzwi do o wiele bardziej złożonej historii, niżbym kiedykolwiek przypuszczała"

Komisarz Bataglia powraca z zagadką inną niż dotychczasowe. Tym razem nie ma ciała, świadków. Jest Śpiąca Nimfa " dzieło sztuki o magnetycznym pięknie, namalowanym przez...

Recenzja książki Śpiąca nimfa
Gdzie śpiewają raki
Wśród bagien Karoliny Północnej, czyli magia języka pisanego

Historia nietuzinkowej bohaterki, liryczna opowieść o dojrzewaniu , kobiecości , inności, samotności i poszukiwaniu miłości oraz zagadka .. pewnych zwłok na bagn...

Recenzja książki Gdzie śpiewają raki

Nowe recenzje

Rose Madder
Rose Madder
@ladybird_czyta:

Rosie Daniels żyje w piekle. Porażający ból wielokrotnie poobijanych ciężkimi buciorami nerek, niezliczone blizny po ug...

Recenzja książki Rose Madder
O miłości
Mamy prawo popełniać błędy, mamy prawo się z ni...
@karolareads:

O miłości ks. Piotra Pawlukiewicza to książka, którą pochłonęłam w jeden wieczór. Nie mogłam oderwać się od stylu, w ja...

Recenzja książki O miłości
O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ
@marcinekmirela:

„O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ” WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — AUTOR: Artur Tojza WYDAWNICTWO: SELF PUBLISH...

Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
© 2007 - 2024 nakanapie.pl