A komu czasem nie odbija recenzja

Każdemu odbija!

Autor: @WioletaSadowska ·3 minuty
2013-10-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Najgorsi są ludzie skomplikowani, w których zło i dobro występuje po równo. Takich ludzi nie można potępić (…) Na szczęście większość ludzi to zwykłe, obrzydliwe skurwysyny. Reszta to przede wszystkim nijakość i zaledwie garstka ludzi naprawdę w porządku…"


Absurdalne sytuacje, spotykające nas na każdym kroku, stanowią nieodzowną część naszej, polskiej rzeczywistości. Można się do tego przyzwyczaić, traktując ten stan rzeczy jako naszą swoistą narodową egzotykę. Można również zwariować, bo komu czasem nie odbija.

Bożydar Grzebyk, to z wykształcenia historyk, z natury idealista, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. W swoim życiorysie może pochwalić się podróżami oraz pracą za granicą. Obecnie autor w ciągu dnia pracuje w urzędzie, a nocami zajmuje się swoją pasją czyli pisaniem. Jest ojcem dwóch córek. Dotychczas zostały wydane trzy jego książki, w tym dwie powieści i zbiór opowiadań.

Jurek Święconka, wykształcony i inteligentny mężczyzna, zostaje zwolniony z przedsiębiorstwa zajmującego się produkcją dewocjonaliów. Jego dwaj znajomi, drobni przestępcy z pijalni piwa - Bibuła i Graf załatwiają mu pracę przy pochówku zmarłych. W wyniku przypadkowego splotu okoliczności, Jurek wygłasza na pogrzebie mowę pożegnalną, stając się etatowym mówcą pogrzebowym w firmie "Święta Pamięć". Tymczasem miasteczko nawiedza seryjny morderca Maniuś Brzytewka, mordujący lokalnych właścicieli firm. Jurek w dość absurdalnych okolicznościach zmuszony jest zmierzyć się z tajemnicą zbrodniarza.

Bożydar Grzebyk w groteskowy i ironiczny sposób nakreślił obecny brak jakichkolwiek perspektyw życiowych na sukces dla ludzi mądrych i równocześnie uczciwych. Przykładem takiego właśnie człowieka jest główny bohater – Jurek, któremu uczciwość nie pomaga w osiągnięciu życiowych celów. To typowy inteligent, który nadal kieruje się ideałami, o jakich uczono go w szkole. Ideałami, które w obecnej rzeczywistości nie mają racji bytu. Autor dość dosadnie i jednocześnie z dużą dawką humoru ukazuje, iż nie warto być porządnym człowiekiem, gdyż jedyne co się liczy, to nie nasz talent i zdolności, lecz układy i cwaniactwo. Cóż, taki system, a z systemem się nie wygra. Byłoby to bardzo smutne, gdyby nie wszechobecny dowcip czyniący z całej historii zajmującą satyrę obecnej rzeczywistości.

Uwagę czytelnika zwracają w mistrzowskim stylu wykreowani bohaterowie, przedstawiciele różnych warstw społecznych. Są bowiem pospolici przestępcy - ziomkowie Jurka, którzy swoją filozofią życiową zaskoczą niejednego z was. Jest właściciel zakładu pogrzebowego, doktor filozofii – Pan Miecio – reprezentant kasty prywatnych przedsiębiorców tzw. prywaciarzy. Są pracownicy biurowi, jest i fałszywy rabin Lejczower. Postacie groteskowe, ukazujące przywary konkretnej grupy społecznej. Autorowi udało się wyłowić najbardziej charakterystyczne cechy, okraszając je ironią i dosadnymi aluzjami. Taka kreacja odsłoniła wszystkie ułomności naszej polskiej rzeczywistości.

Warsztat pisarski Bożydara Grzebyka charakteryzuje się lekkim stylem i umiejętnością operowania groteską i absurdem. Widoczny sarkazm i słowne riposty, użyte w odpowiednich fragmentach utworu, wzmagają wydźwięk przekazu. Przekazu, który udowadnia, że idealiści nie mają szansy na sukces, a sam idealizm jest jedynie mitem, dobrym dla książkowych bohaterów. Prawdziwe życie bowiem rządzi się własnymi prawami.

Niestety okładka książki "A komu czasem nie odbija?" jest mało konkurencyjna. Powiedziałabym, że jej nijakość może odstraszyć potencjalnego czytelnika od ewentualnego zakupu. Widać tutaj ewidentny brak pomysłu. A szkoda, bo treść powieści i jej forma zasługuje na odpowiednią oprawę w formie przyciągającej wzrok okładki.

Proza Bożydara Grzebyka pozwala czytelnikowi śmiać się z naszej, absurdalnej rzeczywistości, co jest nie lada wyczynem. Duża dawka humoru i świetne, dosadne dialogi to z pewnością główne atuty książki. Jak widać w tym przypadku sprawdza się powiedzenie, że pozory mylą. Pod nijaką okładką, kryje się bowiem nietuzinkowa fabuła. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-10-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
A komu czasem nie odbija
3 wydania
A komu czasem nie odbija
Bożydar Grzebyk
9.3/10

Zwolnienie z pracy każdemu może się zdarzyć, zdarzyło się również Jurkowi, filarowi firmy produkującej dewocjonalia. Życie jednak nie znosi próżni. Nasz bohater przypadkowo wygłasza mowę pogrzebową i ...

Komentarze
A komu czasem nie odbija
3 wydania
A komu czasem nie odbija
Bożydar Grzebyk
9.3/10
Zwolnienie z pracy każdemu może się zdarzyć, zdarzyło się również Jurkowi, filarowi firmy produkującej dewocjonalia. Życie jednak nie znosi próżni. Nasz bohater przypadkowo wygłasza mowę pogrzebową i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wśród pięknych, dopracowanych, artystycznych okładek jakich pełno na polskim rynku wydawniczym, książka Bożydara Grzebyka staje się niewidzialna, mało zachęcająca i obiecująca. "A komu czasem nie odbi...

@aleksnadra @aleksnadra

Do książki Bożydara Grzebyka przyciągnął mnie tytuł „A komu czasem nie odbija?”. Opis okładkowy uchylił rąbka tajemnicy, ale to, co znalazłam w środku przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Głównym b...

@agatrzes @agatrzes

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyczy wyselekcjonowanych segmentów biznesu i w codzie...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Jak (nie) zostać królową
Wszyscy lubimy plotki

"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. Wszyscy lubimy plotki". Jakie to było dobre! Wymy...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową

Nowe recenzje

Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca