Kazik recenzja

Kazik

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2020-11-22
Skomentuj
1 Polubienie
Ona – poukładana, grzeczna pracownica banku, a przynajmniej od jakiegoś czasu. On – należy do klubu, jego pasją są motory, a wygląd sprawia, że nikt o nim nie pomyśli, że jest grzeczny. Estera i Krystian (Usterka i Kazik), połączyli ich wspólni znajomi, ale czy tylko oni? Pierwszy raz spotykają się na wieczorze panieńskim i już wtedy coś zaczyna ich do siebie ciągnąć. Później na weselu niefortunne zdarzenia sprawiły, że musieli „uratować” zabawę, aby wesele nie stało się katastrofą. Wspólna zabawa, bliższe poznanie, pierwszy pocałunek – oboje coś zaczynają czuć, jednak Estera nie zamierza w to brnąć. Kiedyś była zbuntowana, teraz ma poukładane, spokojne życie i nie potrzebuje w nim takiego mężczyzny jak Kazik. Tylko czy aby na pewno? Mężczyzna nie zamierza się poddać, czuje, że to kobieta, z którą chce spędzić dłuższy czas, a nie tylko chwilę. Czy przekona kobietę do siebie? Czy Estera pozwoli sobie na szczęście? Czy przeszłość pozwoli o sobie zapomnieć?

Historia mnie osobiście się spodobała, chociaż nie będę ukrywać, że czytając opis, myślałam, że będzie zupełnie inna. Liczyła na taką w stylu z serii o członkach klubów MC, dostałam zupełnie inną, jednak naprawdę ciekawa. Historia wciągnęła mnie prawie od samego początku i nie pozwoliła oderwać się od książki praktycznie do końca. Dość szybka akcja, a jednocześnie miłość głównych bohaterów rozwijała się dość wolno (zdecydowanie niespotykane połączenie i według mnie świetne). Czytamy ją zarówno z punktu widzenia Estery, jak i Krystiana, co według mnie jest kolejną zaletą, można poznać punkt widzenia, myśli, czy też uczucia obojga.

Mamy dwóch głównych bohaterów i dość dużo innych. Postaci jest naprawdę dużo, na dodatek większość ma dodatkowo ksywki i jest to trochę problematyczne. Potrzeba dłuższej chwili, aby ich poznać i zapamiętać kto jest kim (mnie zajęło to około 100 stron, później już wiedziałam, mniej więcej kto jest kim).
Estera była małym dzieckiem, kiedy straciła ojca w wypadku. Jej matka nie ułożyła sobie życia na nowo, stała się wręcz takim dużym dzieckiem, które ma wieczne pretensje do wszystkich i o wszystko. Dla Estery wyprowadzka była formą ucieczki od matki, od jej wiecznych pretensji. Pracuje w banku i do niedawna lubiła tę pracę. Jednak od pewnego czasu, za strawą nowego pracownika, który jest siostrzeńcem szefa, nie znosi jej. Wie jednak, że nie może jej stracić, jeśli chce mieszkać z dala od matki. To bohaterka, która sporo w życiu przeszła i z jednej strony nie dziwiłam się, że bała się zaryzykować. Jednak czasami sama nie wiedziała, co tak naprawdę chce. To bohaterka mająca wady i zalety.
Krystian uwielbia motory i jest członkiem klubu, który założył wraz z przyjaciółmi, pracuje jako leśniczy. To mężczyzna, za którym oglądają się kobiety, seksowny, wysoki, umięśniony, umiejący się bawić, a jednocześnie odpowiedzialny, kiedy trzeba. To bohater, którego polubiłam.

„Kazik” to książka, która mnie zaskoczyła i chociaż spodziewałam się czegoś zupełnie innego, zdecydowanie mi się spodobała. Z niecierpliwością czekam na kolejnym tom, a na razie polecam ten.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kazik
Kazik
Ewelina Maria Mantycka
8/10

Krystian Należałem do Klubu Speed-Kop Motocross, który w czasach licealnych założyłem z kumplami. Nasze motto brzmiało: „Honorem jest mieć kozła na plecach i mocne kopyto!”. I tak żyliśmy, chcąc pokaz...

Komentarze
Kazik
Kazik
Ewelina Maria Mantycka
8/10
Krystian Należałem do Klubu Speed-Kop Motocross, który w czasach licealnych założyłem z kumplami. Nasze motto brzmiało: „Honorem jest mieć kozła na plecach i mocne kopyto!”. I tak żyliśmy, chcąc pokaz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnimi czasy nie potrafię zdecydować się, czy wolę czytać same romanse, czy też same dreszczowce. Efekt jest taki, iż czytam takie książki na zmianę, co szczerze mówiąc, sprawia, że nie potrafię w...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

"Nie chciałam mu uwierzyć. Tak bardzo nie chciałam okazać się głupia. Nie chciałam schrzanić tego, cokolwiek to było. Nie chciałam patrzeć do tyłu i żałować". Bardzo się cieszę, że w końcu trafiłam...

@ksiazkowa.gladys @ksiazkowa.gladys

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Corpus Delicti
świetna

Mia Webber jest siostrą bardzo znanego i cenionego detektywa Martina Wanke. Jednak nie chce „żerować” na jego karierze, pragnie, aby ją ceniono za to, co sama osiągnęła....

Recenzja książki Corpus Delicti
Wigilijna opowieść o morderstwie
Fajna

Uczucie Kate i Charles'a rozkwita, są zaręczeni, planują wspólną przyszłość i liczą, że nic tego nie zmieni. Jednak z jednej z podróży mężczyzna przywozi dziecko, umiesz...

Recenzja książki Wigilijna opowieść o morderstwie

Nowe recenzje

Śnieżna dziewczyna 2. Gra o duszę
Świetna kontynuacja serii
@poczytajzemna:

Javier Castillo powraca z kontynuacją swojej bestsellerowej powieści, przedstawiając czytelnikom dalsze losy dziennikar...

Recenzja książki Śnieżna dziewczyna 2. Gra o duszę
Pensjonat marzeń
Pensjonat marzeń
@candyniunia:

Po Szkole żon przyszła pora na drugi tom, Pensjonat marzeń. Poznajemy dalsze losy naszych bohaterek, które zmagają się...

Recenzja książki Pensjonat marzeń
Ty, ja, ona
Ta trzecia
@Malwi:

Gdy zaczęłam czytać "Ja, ty, ona" Sue Watson, nie spodziewałam się, że wciągnie mnie niczym wir w głębokie odmęty niepo...

Recenzja książki Ty, ja, ona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl