Kierunek miłość recenzja

Kierunek miłość

Autor: @mrsbookbook ·3 minuty
2023-11-24
Skomentuj
1 Polubienie
Czy macie jakieś nieszablonowe tradycje świąteczne?

Zapraszam na opinię książki, której główni bohaterowie mają bardzo niezwykłą tradycję.

Andrew i Molly są przyjaciółmi początek ich znajomości nie był zbyt kolorowy. Oboje pochodzą z Irlandii i pewnego razu los chciał, że siedzieli obok siebie w samolocie wracając z Chicago do Dublina. Ich pierwszy lot nie był najpiękniejszy, ona wiedziała, że jej koleżanka chce właśnie zerwać z Andrew i za wszelką cenę starała się by on nie sięgnął po telefon.

I tak od lotu, do lotu stali się przyjaciółmi. Nie widywali się zbyt często, jednak ich tradycją był właśnie powrót do rodzinnego domu, zawsze wracali tym samym samolotem.

Jednak ich dziesiąta rocznica miała wypaść zupełnie inaczej, nad Atlantykiem szaleje burza śnieżna i wszystkie loty są odwołane. Molly ma bardzo obojętny stosunek do świąt, w jej rodzinie nie przystraja się choinki nie, ozdabia się domu, a kolacja świateczna to po prostu kolacja z rodzicami i siostrą, jednak u Andrew wygląda to zupełnie inaczej. U niego wszyscy mają świąteczne swetry, wszyscy spędzają ten czas wspólnie, rodzinnie, cieszą się na ubieranie choinki, cieszę się na wspólną rodzinną kolację, świąteczną kolację.

I tak też Molly stara się za wszelką cenę umożliwić im powrót do domu, a zwłaszcza Andrew, chce żeby on był szczęśliwy w te święta, a wie że to szczęście da mu rodzina.

Zaczyna się pościg z czasem, czy uda im się znaleźć połączenie do Dublina? Czy zdążą na czas? A może zdarzy się jakiś świąteczny cud?

Jest to moja pierwsza świąteczna książka w tym sezonie i muszę powiedzieć, że czytało ją się w fenomenalnie.

To ile razy Ta historia rozbawiła mnie do łez świadczy tylko o tym, że czas spędzony z tą książką był rewelacyjny.

Bardzo mi się podobała postać Andrew, to że kocha święta, kocha ten czas, ten klimat, to jak bardzo zależy mu na tym by wrócić do domu na święta, ale też to jego poczucie humoru. To ile razy dogryzał Molly i ile razy się z nią drażnił, to było coś ekstra. W pewnych momentach aż dziewczyna nie miała pojęcia czy on mówił serio czy żartuje i ja przy czytaniu czasami również się zastanawiałam tak jak ona, czy to żart?

Obie główne postacie są świetnie wykreowane. Andrew jest fotografem i dla niego na pierwszym miejscu jest rodzina. Molly natomiast jest adwokatką, jednak czuje, że to nie jest to, czym chciałby się zajmować. Walczy z myślami, co dalej robić w życiu. No i u niej ważniejsza od rodziny zawsze była kariera. Dla niej wyprowadzenie się z domu to nie był żaden problem. On i ona pochodzą z dwóch różnych światów a jednak coś ich do siebie zbliżyło.

Świetne było też to, że razem z bohaterami wspominaliśmy też te poprzednie loty. W ten sposób mogliśmy obserwować jak ich przyjaźń, z każdą rocznicą stawała się coraz bliższa.

Zabawnym wątkiem był również przedziwny zwyczaj kupowania najbrzydszych perfum w drogerii jakie Molly udało się znaleźć. Z początku zupełnie nie rozumiałam, po co to jej, czy po prostu musi komuś zrobić prezent, a go nie lubi, czy zwyczajnie dla żartów, jednak na koniec wszystko się wyjaśnia.

Ta książka jest przepełniona emocjami i tym klimatem Świątecznym. Bardzo przyjemnie mi się czytało to, jak zależało im by wrócić do domu na święta, chociaż Molly zrobiła to głównie ze względu na Andrew, oraz na siostrę, która jest w ciąży. Osobiście chyba bym się zapłakała gdybym musiała spędzać święta sama, bez nikogo, czy nawet ze znajomymi, to jednak jest święto bardzo rodzinne i nie wyobrażam sobie ich bez najbliższych.

Czy polecam? Jak najbardziej, jeśli tylko macie ochotę na książkę ze Świątecznym klimatem, to koniecznie musicie sięgnąć po tę historię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kierunek miłość
Kierunek miłość
Catherine Walsh
8/10

Do zakochania jeden lot! Nigdy nie wydarzyło się między nimi nic romantycznego. Są przyjaciółmi i tyle. Nie widują się na co dzień, jednak co roku w grudniu Molly spędza siedem godzin i piętnaście...

Komentarze
Kierunek miłość
Kierunek miłość
Catherine Walsh
8/10
Do zakochania jeden lot! Nigdy nie wydarzyło się między nimi nic romantycznego. Są przyjaciółmi i tyle. Nie widują się na co dzień, jednak co roku w grudniu Molly spędza siedem godzin i piętnaście...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przedostatni dzień roku przyniósł ze sobą ostatnią tegoroczną dyskusję w ramach naszej czytelniczej akcji @czytaniezwiedzmami. Tym razem dzięki Waszym głosom wybrana została lektura, obok której nie ...

@Kantorek90 @Kantorek90

Mam wrażenie, że nie robi się już dobrych komedii romantycznych... ale na szczęście nadal się je pisze... i to świąteczne! Po ostatnim nieudanym wyborze lektury trafiłam na perełkę. Na książkę, któr...

@bookoralina @bookoralina

Pozostałe recenzje @mrsbookbook

Vendetta
Vendetta

Mia Caruso jest młodą kobietą, chwilę przed swoimi urodzinami dowiaduje się, że jej ojciec jest gangsterem. Jakby tego było mało, chce zaaranżować jej małżeństwo. Dodatk...

Recenzja książki Vendetta
Jedyne ocalałe
Jedyne ocalałe

Quincy jako jedyna przeżyła tragedię w Pine Cottage, z tamtego momentu nie pamięta zbyt wiele. Wie, że pojechała ze znajomymi do domku w lesie by świętować urodziny przy...

Recenzja książki Jedyne ocalałe

Nowe recenzje

Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes
Lupin kontra Sholmès
@Aga_M_B:

Maurice Leblanc, francuski pisarz, nowelista, jest autorem cyklu opowieści kryminalnych, których bohater Arsène Lupin –...

Recenzja książki Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes
RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej
Rak. Psy szczekają karawana jedzie dalej. Tom 1.
@przekartkow...:

♥Współpraca♥reklamowa♥ 🟣 Licznik: 18/2024 🟣 📚Tytuł: „Rak. Psy szczekają karawana jedzie dalej. Tom 1.” 🖊️Autor: „Nadi...

Recenzja książki RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej
Prawie nic. Józef Czapski. Biografia malarza
Józef Czapski i w tle historia Polski - okiem K...
@gosiaprive:

Po książkę o Józefie Czapskim sięgnęłam po lekturze wspomnień jego siostry, Marii Czapskiej. Kojarzyłam co prawda wcześ...

Recenzja książki Prawie nic. Józef Czapski. Biografia malarza