OSWALD: ZABÓJCA CZY KOZIOŁ OFIARNY? recenzja

Kim był Lee Harvey Oswald?

Autor: @ladymakbet33 ·2 minuty
2021-01-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dziś postanowiłam popełnić tekst o sprawie zabójstwa 35 prezydenta Stanów Zjednoczonych, przypomniała mi się pewna ciekawa praca na ten temat. Mianowicie mam na myśli książkę, której autorem jest Joachim Joesten, Oswald. Zabójca czy kozioł ofiarny.

Komisja Warrena z powagą orzekła, że to 24-letni młody człowiek był jedynym zamachowcem, oddał trzy śmiertelne strzały w stronę Kennedy'ego. Jak wiemy, werdykt ten nie zyskał aprobaty społeczeństwa amerykańskiego.

Warto wiedzieć więcej, przypomnijmy więc czym była w istocie rzeczona Komisja i dlaczego tak bardzo spieszono się, aby udowodnić winę Oswaldowi. Komu na tym zależało? Zacznijmy od podstawowych faktów: Komisja Warrena została powołana do życia 29 listopada 1963 roku przez prezydenta Lyndona B. Johnsona w celu zbadania wszystkich okoliczności. Nazwa wywodzi się od nazwiska przewodniczącego Sądu Najwyższego, Earla Warrena.

W raporcie końcowym stwierdzono, że Jack Ruby (zastrzelił Lee na oczach funkcjonariuszy policji, absurdalnie argumentując, że chciał ulżyć wdowie...) działał z pobudek idealistycznych. To tylko pokazuje, że młodzieniec mógł wiedzieć dużo. Za dużo. Mało tego, powielono również kuriozalną tezę tzw. ''magicznej kuli", miała trafić JFK i gubernatora Johna Conally' ego.

Interesujące są pewne dane: w rok po zabójstwie tylko 45% Amerykanów ufało wersji przedstawionej przez Komisję Warrena, przeciwników było tyle samo. Natomiast w 1976 roku 75% obywateli mniemało, że Oswald nie był ''samotnym strzelcem". Przy recenzji wielu książek pisałam o świadkach, którzy wspominali o innych miejscach niż Składnica Książek. Dokument liczył ponad 900 stron i przekonywał, że pociski padły z tyłu i z góry. Nonsens. Wiadomo, że do polityka mierzono również z przodu. Pamiętajmy, iż kompletna dokumentacja z prac Komisji została złożona do Archiwum Narodowego w Waszyngtonie. Utajniono ją do 2029 i 2039 roku. Joachim Joesten próbuje odtworzyć wydarzenia z 22 listopada 1963 roku. Autor jest zdania, że jego bohater został wrobiony w zabójstwo. Przekonuje nas o udziale FBI i policji z Dallas. Sądzę inaczej, przypuszczam, że eliminacją prezydenta były zainteresowane inne służby.

Niektóre założenia są dość naciągane i niezbyt przekonujące, ale naturalnie są wątpliwości co do oficjalnej wersji. Warta uwagi jest drobiazgowa i szczegółowa analiza, którą przeprowadził Joesten w oparciu o relacje świadków i dokumenty. Publikacja Oswald. Zabójca czy kozioł ofiarny liczy 377 stron i ukazała się w 1966 roku nakładem wydawnictwa Książka i Wiedza. A ja natknęłam się na tę pozycję w antykwariacie, która szybko znalazła się w mojej biblioteczce. Jaka jest prawda? Tego pewnie się nie dowiemy.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
OSWALD: ZABÓJCA CZY KOZIOŁ OFIARNY?
Komentarze
OSWALD: ZABÓJCA CZY KOZIOŁ OFIARNY?
OSWALD: ZABÓJCA CZY KOZIOŁ OFIARNY?
Joachim Joesten
7/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
''Ketman'' donosi bezpiece...

W zeszłym roku premierę miała książka znakomitego dotąd dziennikarza, Cezarego Łazarewicza. Mam tu na myśli reportaż Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa. Tym razem, w...

Recenzja książki Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
Szepty szeptuchy
Świat wyobrażony wg Tomasza Niedzieli

Szepty szeptuchy to kolejna z książek debiutującego pisarza, melomana i miłośnika gór. Tym razem akcja przeniesiona została w Bieszczady i Beskidy w pierwszej połowie XX...

Recenzja książki Szepty szeptuchy

Nowe recenzje

Tajemniczy wróg
Tajemniczy wróg - T. L. Swan
@czarno.czer...:

"Gdy jego lo­do­wa­te spoj­rze­nie za­trzy­mu­je się na mnie, prze­ły­kam gulę, która dławi mnie w gar­dle. – Idź do d...

Recenzja książki Tajemniczy wróg
Ktoś inny
Ktoś inny - Liliana Więcek
@czarno.czer...:

"Na siłę to można dupę w spodnie wci­snąć, a nie kogoś uszczę­śli­wiać". "Praw­dzi­wy przy­ja­ciel nie zo­sta­wia cię,...

Recenzja książki Ktoś inny
Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl