Epitafium dla szpiega recenzja

Klasyka powieści szpiegowskiej

Autor: @almos ·1 minuta
2024-12-19
1 komentarz
28 Polubień
Świetna powieść szpiegowska którą czytałem dosyć dawno temu. Rzecz dzieje się w drugiej połowie lat 30. we Francji. Bohaterem jest uchodźca polityczny, Józef Vadassy, człowiek bez narodowości, jego status we Francji jest niepewny – w każdej chwili może zostać wydalony z kraju. Vadassy pracuje jako nauczyciel języków w Paryżu, pasjonuje się fotografią i w czasie urlopu w miasteczku St Gatien nad Morzem Śródziemnym przydarza mu się coś niezwykłego. Oto jego aparat fotograficzny zostaje zamieniony na aparat innego gościa hotelowego, a w nowym aparacie są zdjęcia instalacji wojskowych. Wtedy Vadassy zostaje namierzony przez francuskie służby specjalne. Najpierw sam jest oskarżony o szpiegostwo, a później dostaje propozycję nie od odrzucenia: ma odkryć szpiega wśród mieszkańców hotelu de la Réserve, w którym mieszka. Chodzi o to, by się rozeznać, który z gości hotelowych umyślnie lub nieumyślnie zamienił się z nim aparatem. Rad nierad nasz bohater przeistacza się zatem w detektywa amatora, szpiegując spokojnych mieszczan z różnych krajów wypoczywającymi w hotelu; owa praca detektywistyczna idzie mu, prawdę mówiąc, kiepsko.

Najciekawszy jest w książce wątek psychologiczny: rzecz jest pisana w pierwszej osobie, narratorem jest sam Vadassy, patrzymy zatem na całą intrygę jego oczyma, przeżywamy z nim bezradność, złość, strach, samotność i inne trudne uczucia. Na końcu książki sporo się dzieje i wtedy okazuje się, że Vadassym zmanipulowano, był tylko pionkiem w ważniejszych rozgrywkach. Więcej nie piszę, bo może ktoś to przeczyta (chociaż wątpię, bo książka jest trudno dostępna...).

Napisane jest to świetnie, wartko i plastycznie, psychologia postaci jest naprawdę na poziomie. Ambler jest dla mnie prekursorem mistrza powieści szpiegowskiej Johna le Carre, bo przecież ulubiony temat le Carre’a to zwykły człowiek wplątany w mroczny świat wywiadu i kontrwywiadu kiedy to nie wiadomo kto jest kim, a każdy wybór jest zły. Często też taki człowiek zostaje zniszczony przez bezosobowe machiny szpiegowskie.

Dla mnie ta świetna książka to klasyka powieści szpiegowskiej. Została u nas wydana w 1958 r. i od tego czasu nie była wznawiana, a szkoda, bo warto. No ale teraz mamy kult nowości...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-03-01
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Epitafium dla szpiega
Epitafium dla szpiega
Eric Ambler
8/10

Powieść szpiegowska wydana w roku 1938 i dziejąca się we Francji w latach trzydziestych.

Komentarze
@zuszka60
@zuszka60 · 7 miesięcy temu
Ciekawa recenzja, a okładka książki budzi we mnie sentyment. Klasyka ma swój urok, ostatnio często sięgam po takie.
× 4
@almos
@almos · 7 miesięcy temu
Dzięki :)
Rzeczywiście, okładka jest w starym dobrym stylu.
× 1
Epitafium dla szpiega
Epitafium dla szpiega
Eric Ambler
8/10
Powieść szpiegowska wydana w roku 1938 i dziejąca się we Francji w latach trzydziestych.

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Ekonomiczna analiza prawa
Prawo i ekonomia

Książka jest polskim tłumaczeniem najpopularniejszego amerykańskiego podręcznika z Law&Economics, czyli po naszemu: ekonomicznej analizy prawa. Nie mogę powiedzieć, że p...

Recenzja książki Ekonomiczna analiza prawa
Karuzela pomyłek
Montalbano na wysypisku

Chwała wydawnictwu Noir sur Blanc, że powoli, nie spiesząc się, publikuje kolejne książki z serii z sycylijskim komisarzem Salvo Montalbano w roli głównej. Andrei Camill...

Recenzja książki Karuzela pomyłek

Nowe recenzje

Ucieczka z Mielenz
Wzruszająca, ale jakże prawdziwa.
@zycnieumierac:

Nie od dziś wiadomo, że Sylwia Kubik lubi pisać o swoich rejonach i ludziach stamtąd - czyli z Żuław. W tej książce ma...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
AI. Jak się przygotować do rewolucji?
Cyfrowa rewolucja
@Aleksandra_99:

Już od kilku lat ciężko nie usłyszeć o technologii, która potrafi zastąpić ludzi. Jednych ona fascynuje, a drugich prze...

Recenzja książki AI. Jak się przygotować do rewolucji?
Grona gniewu
Świat w pył i w proch
@marcin.gamer67:

John Steinbeck, pisząc "Grona gniewu", stworzył powieść, która od ponad osiemdziesięciu lat rezonuje z czytelnikami na ...

Recenzja książki Grona gniewu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl